Page 1 of 1

Rekord

Posted: Mon Apr 13, 2009 6:22 am
by saguarooo
2576-0.00: Ktoś 4 mówi: "Heh."

2575-7.33: Ktoś 2 mówi: "To chyba nowy rekord..."

2575-7.32: Ktoś 3 mówi: "*kręci głową* Świat oszalał"

2575-7.31: Ktoś 2 mówi: "Co to było?"

2575-7.31: Widzisz jak Ktoś 1 umiera.

2575-7.30: Spostrzegasz nową osobę w tym miejscu, której jeszcze nie widziałeś - to Ktoś 1.




Chyba najszybszy zawał w świecie gry... *tarza się ze śmiechu* 8)

Posted: Mon Apr 13, 2009 10:00 am
by Ula
Jeszcze ciekawiej jest jak ci ni stąd, ni zowąd rozmówca umiera w trakcie rozbudowanej konwersacji. Nie ma to jak mieć prawdziwie powalające argumenty.

Co zaś do rekordów... teraz kategoria potrupozbieractwo:
*1 zgon
*16 kluczy
*246 notatek
*15 kopert
edit:
* pominęłam poboczne i jakże użyteczne w życiu każdego Cantryjczyka ryntynta typu: używana kościana igła, drewniany rzeźbiony kubek, całkiem nowa pompka do ropy, całkiem nowa puchowa poduszka, galoty w kwioty, itp.

Uważam, że wynik całkiem niezły... choć nie jestem do końca przekonana czy rekordowy. Sayuri pewnego pięknego dnia mogła go przebić. Jednak nie wiem czy była na tyle zdesperowana, by liczyć - ja byłam, po usłyszeniu komentarza post factum "Ależ ja wcale tak wielu notatek nie miałem. A większość i tak była była w kopertach."
I tutaj apel do potencjalnych krzyżykowców - nim wciśniesz iksik, umyj rączki i powkładaj notateczki do kopertek. Przy okazji masz dodatkowy czas na zmianę decyzji. No bo gdzie znajdziesz inną grę, w której tak fajnie można się bawić papierami?



:twisted:

Posted: Mon Apr 13, 2009 10:04 am
by gawi
Ula wrote:Jeszcze ciekawiej jest jak ci ni stąd, ni zowąd rozmówca umiera w trakcie rozbudowanej konwersacji. Nie ma to jak mieć prawdziwie powalające argumenty. 8)

Co zaś do rekordów... teraz kategoria potrupozbieractwo:
1 zgon
16 kluczy
246 notatek
15 kopert

Uważam, że wynik całkiem niezły... choć nie jestem do końca przekonana czy rekordowy. Sayuri pewnego pięknego dnia mogła go przebić. Jednak nie wiem czy była na tyle zdesperowana by liczyć - ja byłam, po usłyszeniu komentarza post factum "Ależ ja wcale tak wielu notatek nie miałem. A większość i tak była była w kopertach."
I tutaj apel do potencjalnych krzyżykowców - nim wciśniesz iksik, umyj rączki i powkładaj notateczki do kopertek. Przy okazji masz dodatkowy czas na zmianę decyzji. No bo gdzie znajdziesz inną grę, w której tak fajnie można się bawić papierami?

:twisted:


LoL jak zwykle mila i subtelna :)

Posted: Mon Apr 13, 2009 10:33 am
by cald dashew
Ula wrote:Jeszcze ciekawiej jest jak ci ni stąd, ni zowąd rozmówca umiera w trakcie rozbudowanej konwersacji. Nie ma to jak mieć prawdziwie powalające argumenty.

Co zaś do rekordów... teraz kategoria potrupozbieractwo:
*1 zgon
*16 kluczy
*246 notatek
*15 kopert
edit:
* pominęłam poboczne i jakże użyteczne w życiu każdego Cantryjczyka ryntynta typu: używana kościana igła, drewniany rzeźbiony kubek, całkiem nowa pompka do ropy, całkiem nowa puchowa poduszka, galoty w kwioty, itp.

Uważam, że wynik całkiem niezły... choć nie jestem do końca przekonana czy rekordowy. Sayuri pewnego pięknego dnia mogła go przebić. Jednak nie wiem czy była na tyle zdesperowana, by liczyć - ja byłam, po usłyszeniu komentarza post factum "Ależ ja wcale tak wielu notatek nie miałem. A większość i tak była była w kopertach."
I tutaj apel do potencjalnych krzyżykowców - nim wciśniesz iksik, umyj rączki i powkładaj notateczki do kopertek. Przy okazji masz dodatkowy czas na zmianę decyzji. No bo gdzie znajdziesz inną grę, w której tak fajnie można się bawić papierami?



:twisted:


Moja postac miala z 50 kluczy ale sie juz pozbyla :D

Posted: Wed Apr 15, 2009 1:02 pm
by rem
Postać, która mi ubili piraci miała 72 klucze (większość odziedziczyła i nawet nie wiedziała do czego są), z których używała ostatnio może 6...
a z ciekawszych ostatnio rzeczy to postacie, które się przebudzą i po pewnej chwili... znikają! nigdzie nie weszły, nie poszły, nie umarły a ich nie ma. Z 2-3 takie przypadki miałem.

Posted: Wed Apr 15, 2009 3:51 pm
by lacki2000
rem wrote:a z ciekawszych ostatnio rzeczy to postacie, które się przebudzą i po pewnej chwili... znikają! nigdzie nie weszły, nie poszły, nie umarły a ich nie ma. Z 2-3 takie przypadki miałem.
Kiedyś ktoś obeznany z tematem wytłumaczył że to nowi gracze chyba jak założą postać i skasują za chwilę konto to po postaciach nic nie zostaje...

Posted: Wed Apr 15, 2009 4:56 pm
by gawi
lacki2000 wrote:
rem wrote:a z ciekawszych ostatnio rzeczy to postacie, które się przebudzą i po pewnej chwili... znikają! nigdzie nie weszły, nie poszły, nie umarły a ich nie ma. Z 2-3 takie przypadki miałem.
Kiedyś ktoś obeznany z tematem wytłumaczył że to nowi gracze chyba jak założą postać i skasują za chwilę konto to po postaciach nic nie zostaje...

Dokładnie jeśli jest nowy i zgionie lub skasuje konto .. nie zostaje wtedy ciało po nim .. to chyba jakieś 5 dni trwa ale głowy nie dam

Posted: Wed Apr 15, 2009 5:01 pm
by Milo
Ula wrote:Jeszcze ciekawiej jest jak ci ni stąd, ni zowąd rozmówca umiera w trakcie rozbudowanej konwersacji. Nie ma to jak mieć prawdziwie powalające argumenty.

Co zaś do rekordów... teraz kategoria potrupozbieractwo:
*1 zgon
*16 kluczy
*246 notatek
*15 kopert
edit:
* pominęłam poboczne i jakże użyteczne w życiu każdego Cantryjczyka ryntynta typu: używana kościana igła, drewniany rzeźbiony kubek, całkiem nowa pompka do ropy, całkiem nowa puchowa poduszka, galoty w kwioty, itp.

Uważam, że wynik całkiem niezły... choć nie jestem do końca przekonana czy rekordowy. Sayuri pewnego pięknego dnia mogła go przebić. Jednak nie wiem czy była na tyle zdesperowana, by liczyć - ja byłam, po usłyszeniu komentarza post factum "Ależ ja wcale tak wielu notatek nie miałem. A większość i tak była była w kopertach."
I tutaj apel do potencjalnych krzyżykowców - nim wciśniesz iksik, umyj rączki i powkładaj notateczki do kopertek. Przy okazji masz dodatkowy czas na zmianę decyzji. No bo gdzie znajdziesz inną grę, w której tak fajnie można się bawić papierami?



:twisted:


Się czepiasz :*

Posted: Thu Apr 16, 2009 3:34 pm
by Sayuri
Uderz w stół..

:twisted: