Posted: Wed Jun 18, 2008 11:32 am
pipok wrote:PrintScreen, a potem wycinanie kółka lub kwadratu ze zrzutu ekranu? O matko, epoka kamienia łupanego! Odechciewa się zabawy w kartografię

Nawet jak zapiszesz sobie na dysku obrazek, to i tak jest on kwadratowy, a mapka okrągła. Wycinanie Cię nie minie, chyba że fragmenty mapek mają dookoła pożądanego kółka zadaną przezroczystość (nie sprawdzałem), co też jeszcze nie jest wcale rozwiązaniem idealnym.
Kto składał mapy z kółek teleskopowych (zwłaszcza wielkie wyspy albo kilka wysp na jednej mapie), ten wie, że największym kłopotem są drobne różnice w "widoku" okolicy z różnych punktów podróży oraz ich jak najdokładniejsze nałożenie na siebie. Mówię o tym malutkim przesunięciu, z powodu którego jednostka cantryjska (jednostka sekstantu) nie jest całkowitą wielokrotnością piksela "ekranowego" (albo odwrotnie).
Tak więc w porównaniu z zabawą w precyzyjne nakładanie kółek, tak żeby po drodze nie zgubić ani nie dodać ani jednego kwadracika, i żeby mapa cały czas odpowiadała pomiarom sekstantem, nawet na odległości Aldurea - Kontynent Raj, trudności z wycinaniem kółek o stałej średnicy i miękkich brzegach są, przepraszam, banalną zabawą.
Jest to oczywiście tylko moje zdanie, wynikające z cantryjskich doświadczeń kartograficznych przy tworzeniu map, oddających rzeczywisty kształt świata i rzeczywiste odległości między punktami.
A budowa map polskich wysp jest naprawdę przedszkolem ...[EDIT - Autocenzura - dzięki, Leminga ]... Kto robił, ten wie.
