Cantr II Discussion Forum

Mnie też się podoba.
Ale chyba jakoś tak nikt nie świętuje, nie?

To może my zaczniemy? *nieśmiało wyciąga denaturat*

*wyciaga chleb i daje koliberowi*

*taszczy za sobą worek ociekających wodorostów* Ktoś przygotuje sushi? Nie przebudziłam się z mistrzowskimi zdolnościami w tym fachu.

Może jakieś ognisko? *rozgląda się za kawałkami drewna*

Pieczone wodorosty? I denaturat?
To ja może pójdę sprawdzić, czy nie ma mnie w Cantrze...

*łapie Leminga za futro i wciąga do wątku* siedzi tu *zaczyna filtrować denaturacik*

Kiedy to wcale nie jest taka znowu fajna data.
*próbuje się chyłkiem wycofać*
Jutro to będzie fajna data.
444 dni mojej gry w Cantr.
*wyrywa się w końcu i ucieka z piskiem*

Dla mnie piekna (juz jest 2223, ale co mi tam ) - zaczalem grac w 1222 dniu

Kolejny bezsensowny topic

Gdzie

Taak... Piękna to by była, gdybym nie stracił najstarszej i ulubionej postaci...
...ale nie ma tego złego Dzięki temu ocknąłem się i wróciłem do gry

To jest straszna data! Jeśli dodamy do siebie pierwsze trzy cyfry do tego dołączymy sumę ostatnich trzech cyfr oraz sumę pierwszej, drugiej i ostatniej cyfry to otrzymamy 666!

Przekaż pięciu znajomym w ciągu 5 dni a dopisze ci szczęście. Jeśli zignorujesz tą prośbę to przytrafi ci się coś strasznego. Michał z Katowic nie wysłał tej informacji do znajomych i po 32latach uderzył się młotkiem w palec.
Kto jest za niech się wpisuje!