Cantr II Discussion Forum

skotos wrote:

Miri wrote:

Snake wrote:dla postaci nie mija trzeci miesiąc "pustki", nie mają prawa wiedzieć o przerwie - dzień jak co dzień

Dokładnie
dla graczy może to być przez kilka pierwszych dni trochę ciężkie, ale będzie ok

To akurat nie do końca jest tak oczywiste jakby się wydawało. Co awarii to się zgodzę, natomiast co do backupu to mam pewne wątpliwości. O cofnięciu gry wiem ja, czyli gracz, natomiast postać nie ma o czymś takim zielonego pojęcia.
Z punktu widzenia postaci wygląda to tak: widziała, jak Lucynka umiera na atak serca, widziała pewne wydarzenia, które się działy po tym fakcie (gra została zatrzymana sporo później) ... a teraz obudzi się i Lucynka będzie żyła jak gdyby nigdy nic. Nic tylko cudem można to wytłumaczyć ... więc kapliczkę można zacząć budować.

Jeśli gra będzie cofnięta to Twoja postać nie widziała zgonu L. no chyba że jest wróżką, a to już NNZ

Snake wrote:
Jeśli gra będzie cofnięta to Twoja postać nie widziała zgonu L. no chyba że jest wróżką, a to już NNZ

Jak nie widziała jak przecież widziała.
Dla tej postaci cofnięcie gry jest wiadomością spoza gry i nie powinno być w grze wykorzystane. Czyli dla tej postaci nie może istnieć coś takiego jak cofnięcie czasu.

Jeśli cofnie się licznik dni, a przy cofnięciu pewnie tak będzie, śmierć L. nigdy się nie wydarzyła - proste i logiczne. Nie filozofuj

Jest chyba możliwość wykasowania zdarzenia - także śmierci postaci - z listy wydarzeń. W takim wypadku zdarzenie będzie istniało tylko w pamięci gracza, nie postaci Nie wiem jak sprawa by się miała ze wszystkimi zdarzeniami będącymi konsekwencją tego usuniętago.

Snake wrote:Jeśli cofnie się licznik dni, a przy cofnięciu pewnie tak będzie, śmierć L. nigdy się nie wydarzyła - proste i logiczne. Nie filozofuj

Czyli twierdzisz, że jakby gra była cofnięta powiedzmy o dwa miesiące to wszystkie wydarzenia, które by się wydarzyły w tym czasie nie odbyły by się? W twoim rozumowaniu jest malutki szczególik. Śmierć L. się wydarzyła i wiele osób to widziało. A tych wszystkich postaci guzik obchodzi jakieś cofnięcie czasu.

Nadal twierdzę, że cofnięcie gry jest wiadomością, którą zna gracz, a nie postać. Więc być może proste, ale z logiką ma mało wspólnego.

Jeśli czas zostałby cofnięty, to postać nie może pamiętać tego, czego, z powodu cofnięcia czasu, nie przeżyła. To czy zdaje sobie sprawę z tego, że coś jest nie tak (matrix?) czy nie nie ma tu nic do rzeczy

Miri wrote:Jeśli czas zostałby cofnięty, to postać nie może pamiętać tego, czego, z powodu cofnięcia czasu, nie przeżyła. To czy zdaje sobie sprawę z tego, że coś jest nie tak (matrix?) czy nie nie ma tu nic do rzeczy

Tylko, ze z góry zakładacie w swojej teorii, a może z premedytacją ignorujecie fakt, że wydarzenia w życiu postaci się jednak odbyły. Cofnięcie gry to proces znany graczowi. Z punktu widzenia postaci wygląda to następująco: przeżyła cały dzień, aż do wieczora. Podczas tego dnia wiele się wydarzyło np. śmierć L. Nagle w pewnym momencie orientuje się, że ponownie jest południe dnia, które już raz przeżyła, a L. żyje.

Dopada ją coś w rodzaju Deja vu? błąd w Martixie? sen? majak?

efekt motyla?

No proszę! Jaka dyskusja się rozwinęła....
Oprócz mojej Lucynki /bardzo mi miło, że jednak ktoś ją lubił/ umarło 14 innych moich postaci.
Mam nadzieję, że czas zostanie cofnięty tak, że wszystkie ożyją i żadna z postaci nie będzie tego pamiętać. Pozostanie to w pamięci gracza, nie postaci. Tak ja to rozumiem. Inaczej nie miałoby to sensu.
Mam również nadzieję, że czas zostanie cofnięty nie do samego momentu wciśnięcia przez hakera krzyżyka, lecz odrobinę wcześniej. Strzał jaki oddała Lucynka do Pepy był działaniem hakera a nie moim. Jeśli to nie zostanie cofnięte cała dalsza gra tej postaci nie ma sensu. Zbyt długo zabiegała o poprawienie stosunków pomiędzy Portem Rzemiosł i Cechowicami aby teraz z powodu skurw...skiego działania jednego małego ch...ka zostało to zniweczone. Po takim strzale Portowcy powinni ją po prostu zabić. A więc przywracanie do życia tej postaci w tej sytuacji może okazać się bezcelowe.

Ja się może dopytam góry

Edit:

EchoMan wrote:We could delete the shooting and the events, so that all characters would forget about it. We could also tell the players that this action never happened. I believe it would be a fair thing to do.

Are there any other known things the hacker did in game?

Czyli - strzelania i wszystkiego podobnego by nie było, po prostu by się nie wydarzyło, więc postaci nie miałyby prawa o tym pamiętać.
Echoman potrzebowałby listy wydarzeń, które haker zarobił postaciami z kont, na które się włamał.

skotos wrote:Z punktu widzenia postaci wygląda to następująco: przeżyła cały dzień, aż do wieczora. Podczas tego dnia wiele się wydarzyło np. śmierć L. Nagle w pewnym momencie orientuje się, że ponownie jest południe dnia, które już raz przeżyła, a L. żyje.

"Dzień Świstaka"?

Cofnięcie czasu w grze to jest wycięcie kawałku życia wszystkich postaci wszystkich prac które były wykonane, cofnięcie wszystkiego co postacie robiły. I wtedy tylko gracz wie że coś takiego się działo a postacie nie wiedzą. Zresztą nie jest to pierwszy rollback. Skotos musisz wiedzieć że tylko ty jako gracz wiesz że Lucynka kiedyś umarła a dla postaci której został zatrzymany czas to zdarzenie nigdy się nie wydarzyło. To jest tak jak akcja w filmie który przewiniesz do tyłu i oglądasz jeszcze raz. Ty wiesz co będzie za chwilę ale bohaterowie filmu tego nie wiedzą.

Ja bardzo dobrze rozumiem wasz tok rozumowania i wiem co to znaczy cofnięcie gry. Naprawdę nie musicie mi tego tłumaczyć. Wiem, że to jedyne wyjście i zdaję sobie sprawę z czym się to powinno wiązać. Wiedzę też, że ortodoksyjnie, niczym fanatycy islamscy bronicie swojego stanowiska nie do końca próbując rozważyć, czy choćby spojrzeć na inne.

Spróbujmy zatem czegoś innego, skoro tak bardzo bronicie "teorii amnezji postaci":
Gra zostanie cofnięta. O ile tego nikt chyba jeszcze nie ujawnił, ale powiedzmy, że optymistycznie o jeden, dwa dni. Czy naprawdę jesteście w stanie po prawie 3 miesiącach w dniu dzisiejszym dokładnie stwierdzić, które wydarzenia (rozmowy, czyny) z ostatnich dni w Cantrze zdążyły się już odbyć, a które z powodu cofnięcia czasu odbyły się tylko "w głowie gracza"?


Pipok - "Dzień Świstaka" - właśnie tego mi brakowało, dzięki

kiedy Cantr wróci wszyscy będą mogli sprawdzić - lista wydarzeń powinna pozostać nienaruszona (tzn oprócz koniecznych zmian)

Miri wrote:kiedy Cantr wróci wszyscy będą mogli sprawdzić - lista wydarzeń powinna pozostać nienaruszona (tzn oprócz koniecznych zmian)

A możesz powiedzieć co uważasz za konieczne zmiany?

Skotos ja cie rozumiem w 100% i niektóre rzeczy mnie osobiście też się nie będą podobać po cofnięciu gry, niestety będę musiał przygryźć wargę i przypomnieć sobie pewną sprawę bo dla mojej postaci dwa dni przed "zamroczeniem" (swoją drogą kiedyś widziałem serial właśnie odpowiadający naszej sytuacji chyba "Flash Forward" naprawde polecam), gdyż w tych niby dwóch dniach w jej życiu zmieniło się wiele rzeczy które w niedalekiej przyszłości chciała dokonać. I też była przy tym obecna śmierć... Niektórzy wiedza o czym pisze *mruga do Laurki*