Jawnosc postaci - czy to szkodzi grze ?

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Sat Nov 11, 2006 9:01 pm

Mogles tego nie mowic, ze to Twoja postac. :x
http://www.gks-murcki.com
T34.
Posts: 100
Joined: Tue Aug 29, 2006 9:15 pm

Postby T34. » Sat Nov 11, 2006 9:02 pm

Quijo wrote:Mogles tego nie mowic, ze to Twoja postac. :x

A czemu? I tak napisałem tak mało postów, że w ogóle mnie nie znacie, i nie zmieni to stosunku innych postaci do mojej.
User avatar
Marcin24
Posts: 203
Joined: Mon Jun 26, 2006 4:43 pm

Postby Marcin24 » Sat Nov 11, 2006 9:03 pm

Ktoś kiedyś powiedział że u anglików wszyscy wiedzą kto kim gra i nie mają z tym problemów.
User avatar
CzerwonyMag
Posts: 508
Joined: Sun Jan 29, 2006 6:33 pm
Location: Kraków/Cracow

Postby CzerwonyMag » Sun Nov 12, 2006 7:50 am

Marcin a u nas są. Angole widocznie mają inną mentalność. Przeciez były jazdy na forum że gracz czepiał się innego gracza o jakieś wydarzenia z gry ( na zasadzie" Ty **** zabiłeś moją postać!" i zaczynały się dymy bo na forum zaczynano sobie nawzajem tłumaczyć wydarzenia z gry i to po różnych stronach konfliktu co do niczego nie prowadzi. Później podłączyli się inni gracze i był dym. Chceicie to ujawniajcie. Ja i kilka innych osób też ma takie podejście.

Swoją drogą (tak patrząc psychologicznie) moim zdaniem ujwanianie postaci ma na celu zwrócenie uwagi na swoje postacie... Gracze chcą być zauważeni, chcą by doceniono ich za ich wysiłek włożony w postać... DLatego moim zdaniem je ujawniają.

Ale to już zupełny OT.
"ImageCzlonek Federacji RP - odgrywaj z nami"

Image
User avatar
marol
Posts: 3728
Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
Location: Kraków, PL
Contact:

Postby marol » Sun Nov 12, 2006 10:25 am

To może pora, żeby zaczęło być inaczej? Dla przykładu Cantryjczyk zabił mi jedną z moich ulubionych, najstarszych postaci organizując całą wyprawę i nikt do nikogo pretensji nie żywił. Zmieńmy swoją mentalność.
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Sun Nov 12, 2006 10:46 am

Po pierwsze to niezupełnie tak, że w ang. strefie wszyscy wszystkich znają - owszem, może jawność jest większa, ale bez przesady. Postaci ujawnione, to zwykle te najbardziej aktywne, należące do doświadczonych graczy, mocno osadzone i znaczące coś w swoich społecznościach. Zwykłymi 'robolami' nikt się nie interesuje.

U nas był moment, że kilkunastu aktywnych graczy ujawniło swoje postaci - ale jak spojrzycie na wątek 'Ujawniamy...', to się okaże, iż większość z nich już nie gra lub gra nowymi postaciami a stare dawno zostały wybite. Ja za 'popularność' swoich postaci słono zapłaciłem, gdyż wkurzyło to innych, których postaci zostały pokonane w rankingach ;) Dopóki więc część graczy nie potrafi się wznieść ponad tego typu urazy, ujawnianie postaci może być niebezpieczne. Dla wszystkich.

Co nie zmienia faktu, że grać trzeba porządnie, najlepiej jak się umie, bo wtedy gra jest znacznie ciekawsza :)
==============
User avatar
Hal
Posts: 415
Joined: Fri Jul 01, 2005 9:56 pm
Location: Poland

Postby Hal » Sun Nov 12, 2006 12:07 pm

WojD ma racje. Kiedys ujawnilem swoje postacie choc nie z imienia i nazwiska a tylko opisalem ich zycie. Moje postace byly jednak na tyle charakterystyczne, ze nie bylo problemow skojarzyc o kogo chodzi. Odczulem wtedy, ze postacie innych graczy nagle maja jakby wieksze zaufanie do moich a przeciez nie bylo zadnych podstaw by tamte postacie tak odbieraly moje. Byly tez sytuacje odwrotne gdzie ktos na forum mial pretensje, ze moja postac scigala jego postac pirata.

Postanowilem wtedy usunac opisy swoich postaci i jak sadze zrobilem bardzo dobrze. Co innego ujawnic swoja postac po jej smierci, wtedy to wszystko juz nie ma takiego znaczenia.
Last edited by Hal on Sun Nov 12, 2006 12:19 pm, edited 1 time in total.
Rob z kobietami co chcesz, ale nie probuj ich rozumiec. cytat Izabeli
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Sun Nov 12, 2006 12:17 pm

Co do pytania zawartego w temacie, to uwazam, ze wiele osob moze nie zmienic nastawienia do postaci pewnego gracza , ale zawsze bedzie ktos kto zacznie traktowac dana postac w zupelnie inny sposob jak dotychczas, kompletnie bezpodstawnie. A to juz zaszkodzi grze.

TAK, TAK, TAK!
All my friends are dead.
You got dragged outta bed,
Now they're buried and they're dead.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Sun Nov 12, 2006 12:29 pm

wedlug mnie nie szkodzi az tak bardzo, liczy sie postac a nie gracz nia grajacy... no oczywiscie chyba ze ujawniacie swoje postacie plci przeciwnej, wtedy to zdecydowanie moze zmienic nastawienie wobec nich...
User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Sun Nov 12, 2006 12:38 pm

Wedlug mnie to zmienia nastawienie postaci, moze nie w wielkim stopniu, ale jest to zauwarzalne. Jak jakis gracz pozna postac od innego gracza to stara sie by to nie wplynelo na jego gre, ale i tak zawsze zachodza pewne zmiany w stosunku do niej
http://www.gks-murcki.com
User avatar
CzerwonyMag
Posts: 508
Joined: Sun Jan 29, 2006 6:33 pm
Location: Kraków/Cracow

Postby CzerwonyMag » Sun Nov 12, 2006 1:16 pm

Quijo wrote:Wedlug mnie to zmienia nastawienie postaci, moze nie w wielkim stopniu, ale jest to zauwarzalne. Jak jakis gracz pozna postac od innego gracza to stara sie by to nie wplynelo na jego gre, ale i tak zawsze zachodza pewne zmiany w stosunku do niej


Zgodzę się z Tobą ale nie do końca... Otóż napisałeś, że ZAWSZE zachodzą pewne zmiany. Otóż moim zdaniem nie zawsze... Zawsze zachodzą jeżli gracz nie jest jeszcze do końca zorientowany, nie czuje NZ i nie do końca wie o co chodzi w OOC. Jednak jeżeli gracz jest już doświadczony i dokładnie wie o co chodzi w NZ to potrafi oddzielić rl od cantr. Jak to napisał Wojd - trzeba wznieść się ponad to.
"ImageCzlonek Federacji RP - odgrywaj z nami"



Image
User avatar
Gin
Posts: 170
Joined: Thu Mar 02, 2006 4:20 pm
Location: Polska

Postby Gin » Sun Nov 12, 2006 1:17 pm

Pewnie, że wplywa - zwłaszcza że wiemy, iz niektórzy gracze znają sie poza grą...ja zanam tylko jednego gracza... i nasze postacie unikają kontaktu...do tej pory nigdy się nawet nie spotkały...

Ale wiem, ze nie zawsze tak jest...nie wszyscy gracze przestrzegają reguł...a szkoda...
User avatar
Snake
Posts: 857
Joined: Wed Jul 27, 2005 10:51 am
Location: tu i tam

Postby Snake » Sun Nov 12, 2006 2:50 pm

wpływa wpływa i nie wszyscy gracze przestrzegają reguł :roll: :D
<snake> that means Cantr on christmas xD
<EchoMan> Well. I would like to think so. ;)
User avatar
Elm0
Posts: 1325
Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm

Postby Elm0 » Sun Nov 12, 2006 5:21 pm

Nie przesadzajcie, nieraz zdarza się że znasz dwie postaci jednego gracza, jednej nie cierpisz, drugą lubisz - nawet z perspektywy gracza. Jeśli pojąłeś NZ i jesteś w miarę doświadczonym graczem to nie będziesz kierował się w grze nastawieniem do kierującego postacią(oczywiście są pewne niechlubne wyjątki, ale lepiej o tym już nie pisać...)
I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Sun Nov 12, 2006 7:02 pm

Tia... Tylko że znajomość postaci i graczy ma jeszcze dodatkowo wpływ na grę - swoiste przegięcie przestrzegania NZ.

Przykład - postaci moje i moich znajomych unikały się nawzajem o ile to było możliwe, ponieważ wszelkie kontakty między nimi wyglądałyby podejrzanie - bo jak udowodnić, że się nie zna postaci kogoś, kogo się zna w realu? A ja wielu postaci znajomych naprawdę nie znałem, bo nawet jak byłem w PD, to starałem się nie kojarzyć postaci z ludźmi...

Jawność nie jest zła - ale gra się trudniej :)
==============

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest