Cantr II Discussion Forum

Posted: **Thu Oct 26, 2006 11:24 am**

// zasada 4 dni sie klania, trzeba poczekac
// Luk Cantryjczyk

Posted: **Thu Oct 26, 2006 11:28 am**

Też chciałem to wlepić ale zasada 4 dni człowieku...

Posted: **Thu Oct 26, 2006 12:09 pm**

Rusalka wrote:Też chciałem to wlepić ale zasada 4 dni człowieku...

No tak...

Ale jakie ma znaczenie to akurat w tym przypadku, czy poczekamy 1 dzien, 4 dni, albo rok?

To nie zadna rewolta w wielkiej stolicy, albo wypowiedzenie wojny... zwykly, czesty przypadek nieznajomosci zasad :]

Nie ma nawet tam odnosnikow do jakiejkolwiek konkretnej osady ani nawet wyspy.

Posted: **Thu Oct 26, 2006 1:11 pm**

Zrobiliscie tylko smaka. No nic. Wpadne za 4 dni

Posted: **Thu Oct 26, 2006 1:16 pm**

Narvego wrote:
Rusalka wrote:Też chciałem to wlepić ale zasada 4 dni człowieku...

No tak...

Ale jakie ma znaczenie to akurat w tym przypadku, czy poczekamy 1 dzien, 4 dni, albo rok?

Taka, że zasady są po to aby ich przestrzegać i nie podlegają dyskusji. Właśnie dlatego nie można robić wyjątków. Żeby nikt nie musiał decydować czy to na pewno nie ma wpływu na grę.

Posted: **Thu Oct 26, 2006 4:29 pm**

Rusalka wrote:Taka, że zasady są po to aby ich przestrzegać i nie podlegają dyskusji. Właśnie dlatego nie można robić wyjątków. Żeby nikt nie musiał decydować czy to na pewno nie ma wpływu na grę.

O zasadach, to sie tylko w wojsku nie dyskutkuje :wink:

Nadal uwazam, ze w przypadku takich "jakwtosięgra" nie powinno czekac sie zadnych 4, 16, czy 64 dni :wink:

Posted: **Thu Oct 26, 2006 8:20 pm**

Narvego wrote:
Rusalka wrote:Taka, że zasady są po to aby ich przestrzegać i nie podlegają dyskusji. Właśnie dlatego nie można robić wyjątków. Żeby nikt nie musiał decydować czy to na pewno nie ma wpływu na grę.

O zasadach, to sie tylko w wojsku nie dyskutkuje

Nadal uwazam, ze w przypadku takich "jakwtosięgra" nie powinno czekac sie zadnych 4, 16, czy 64 dni

Sluchaj... Przeczytaj sobie to, po czym spojrz na twoja rozmowe z... (Cholera, jak to sie odmienia?) ... Rusalkiem. (?)

Rusalka wrote:Nie uważam, aby można było naginać zasadę 4 dni, opierając się na tym, że dana informacja "i tak nic nie zdradza", ponieważ taki argument ma dużą strefę tolerancji. Ludzie świadomi, że 'można pisać jak się nic nie zdradza' będą naginać zasady, a to jedynie prowadzi do niepotrzebnych dyskusji. Dlatego nie można dopuszczać wyjątków.

Jesli z twoim wzrokiem nie jest zle, to zauwazysz, ze wlasnie o takich rozmowach mowi ten cytat...

Posted: **Thu Oct 26, 2006 9:08 pm**

Zawsze możecie przesłać na priv :twisted:

Posted: **Fri Oct 27, 2006 5:29 pm**

zgadzam sie z twierdzacymi, ze zasada to zasada...po to sa zeby ich pilnowac i przestrzegac...

Posted: **Fri Oct 27, 2006 7:55 pm**

Jest cos takiego co zwie sie metoda malych krokow albo bardziej obrazowo metoda salami. Jak odkroimy cieniutki plasterek to przeciez jakby nic nie ubylo, prawda? Ale po odpowiedniej ilosci plasterkow salami sie konczy...
Tak samo jest z lamaniem regul. Dlatego przestrzegajmy zasady czterech dni nawet przy duperelach

Cantr II Discussion Forum

Do jakiego stopnia zasada 4 dni ma sens ?