Tutaj ujawniamy swoje postacie

[Gulczak]

Widząc, że ci, którzy ujawnili swoje postacie nie są zbanowani, też ujawnie początki imion moich postaci.

G* - najstarsza, leniwa postać Teraz przyjdzie mu walczyć o wolność ojczyzny, ale pewnie znów wyruszy ukradkiem na nową wyprawe, aby zawierać nowe znajomości.

R* S* - Sprawiedliwy, honorowy i pracowity, ale troche porywczy i mściwy sędzia. Teraz wyruszył na zbieranie potężnej armii, aby odbić swoją osade z rąk zaborców.

R* - Polityk, który na co dzień jest górnikiem, marzy o byciu przywódcą, ale zawsze przegrywa wybory. Teraz przygotowuje sie do zaręczyn ze swoją skrycie wielbioną ukochaną. Cierpliwy i rozważny.

R* - mieszkaniec pewnej ważnej osady, ze względu na niezwykły surowiec, który sie w niej znajduje. Zazwyczj zajmuje sie gonieniem złodzieii, bo czuje sie odpowiedzialny za przyszłość swej osady, ale zawsze przestępcy mu umykają. Zdecydowanie niecierpliwy i nadpobudliwy osobnik.

R* - Oficjalnie obywatel, ale teraz ciągle go nie widać, musi być ciągle w ruchu, bo inaczej sie zamęczy. Nie jest zły, ale prędzej wybije całą osde, niż ma siedzieć bezczynnie. Na szczęście zawsze ma co robić

O* - jedna z moich ulubionych postaci. Wysoki urzędnik, bo Sędzia Najwyższy i tym samym prawa ręka najwyższej władzy w swojej osadzie. Zawsze sprawiedliwy, obiektywnie patrzy na każdą sprawe. Ciągle nie może sobie darować sprawy sprzed lat, za nielegalne wydobywanie żywności... Oskarżony zmarł z głodu...

L* - władca pewnej niezamieszkałej osady, a ten tytuł nadał sobie tylko po to, aby nie płacić żadnych podatków. Teraz zbiera drewno i jedzenie na własny statek. Cierpliwy i cwany. Potrafi oczarować i wykorzystać karzdego.

R* - uwięziony przez życie na pewnej bezludnej, małej wyspie, gdzie nie było nic do jedzenia. Przeżył na niej 2 lata, sam, na odludziu, pisząc dziennik, który ma zamiar opublikować po dotarciu na ląd.

[Edit - wyglądało bez przerwy nieestetycznie, to postanowiłem poprawić ]

A* - żyje w wielkim i znaczącym miejscu, ale baaaaardzo śpiącym, jak ktoś tam sie odezwie to jest święto, dlatego zamierza wyemigrować do bardziej rozmownej okolicy, aby oddać sie zabawie i przyjemnościom!

R* - ciągle nie może znaleźć swego miejsca w życiu. Być może zostanie barmanem w karczmie, ale nie jest pewny czy to jest właśnie to. Najprawdopodobniej wyruszy własnym statkiem, który chce zbudować, na samotną morską tułaczke na koniec świata

Z* - naprawde ważna szycha, w mało znanej nadmorskiej osadzie, która dopiero sie rozwija. Zamierza doprowadzić ją do świetności nawet za cene własnej śmerci dla dobra ogółu. Wyjątkowy i niepowtarzalny.

R* - haha. śmiać mi sie chce. Wiecznie pyszałkowaty i tak zadufany w sobie, że aż wygnano go z jednej osady, za co jest bardzo oburzony. Teraz mądrzy sie i wychwala w innej mieścinie, ale jej mieszkańcy też są u kresu wytrzymałości psychicznej. Nie mylić go ze złoczyńcą, naprawde jest uczynny i dobry, ale okropnie chciwy i przemądrzały, pozbawiony samokrytyki!

Z* Z* - Ciągle szuka swego miejsca w osadzie. Marzy by zostać strażnikiem i pomóc jak największej ilości osób.

B* - złodziejaszek, urodzony przed 2 dniami. Właśnie planuje pierwszy wielki skok. Jest cwany i przebiegły, nieuchwytny...

P* A* - urodził sie dzisiaj, ma niestabilny charakter i zamierza zająć sie karierą podróżnika-liryka [edit - aktualizacja] Zakochuje sie w każdej, napotkanej kobiecie.

[Artur]

U moich postaci nic sie teraz nie dzieje i nudze sie strasznie, więc powiem mniej więcej kim są

C* - dobry/zły bandzior, zależnie od nastroju i pogody razem ze swoją bandą podróżuje, szuka przygód, rabuje i robin-hooduje. Planuje zbrodnie stulecia, jak dobrze pójdzie to usłyszycie o nim już wkrótce, tylko przydało by mu sie ze 30 osób do pomocy...

O* - próbuje być przydatny w jednej rozwijającej się osadzie, ale coś widze ze nikt go tam do niczego nie potrzebuje

P* - próbuje pomóc w rozwoju swojej bardzo małej osadzie, aktualnie uwięziony i uwikłany w niezrozumiałe dla niego wydarzenia, ma nadzieje na wyjście żywo z nieprzyjemnej sytuacji, marzy o swoim udziale w jakiejś firmie...

J* B* - troche pływa , niestety nie na własnym statku...

P* D* - siedzi sam w chacie, ostatnio okradnięty i zbity, ale nie poddaje sie , i jak skończy swój łuk refleksyjny to im pokaże

I* - przemierzył prawie całą wyspe V* teraz chce sie nająć za robola albo strażnika w jakimś niewielkim mieście, kilkukrotnie odrzucony przez znienawidzoną już przez niego płeć przeciwną

K* - chciał pomóc w tworzeniu, ale coś sie posypało i zdecydował sie zostać bezwzględnym zbójem, ale narazie nie ma na kim zbójować, bo od wielu miesięcy nie spotkał żywego człowieka

D* - zakłąda osadę wraz z paroma przyjaciółmi, ma olbrzymie plany, ale wymagają one duuuużo czasu...

C* - moja jedyna kobitka trafiła w jakieś takie ospałe miejsce, ale bez przerwy zasypuje niemych roboli swoim gadaniem, za młoda aby mieć jakieś wielkie plany, chce cieszyć się życiem

[Mordred799]

o kurcze... jakbym ujawnil swoje postacie to chyba zostalbym zlinczowany...

ujawnie zatem jedna

W********* (imie podobaloby sie milosnikom kotow) - niedoszly najemnik w angielskiej strefie w Aragon. Mial isc na wojne z Baronami ale jedyny Baron jakiego spotkal to byla 70-letnia staruszka uciekajaca na motorze - nawet nie zdazyl przeladowac swojego luku. Teraz chce sie dostac do Cantr City i dowiedziec sie wiecej o tym miescie i o slynnej masakrze - w okolicach miasta nadal sie ja czasem wspomina.

[KVZ]

Oto co nowego u kilku moich postaci:

T* - wrócił do macierzystego portu i odpoczywa......
B* - śpi i śpi... czasami coś tam sobie podreperuje - może się wreszczie przebudzi?
G* - kolejny śpioch - po przeprawie na inną wyspę układa sobie nowy plan na przyszłość
A* aka M* - zasnął gdzieś pomiędzy młotem, piecem i kowadłem - może umrze kto go tam wie...
V* - Przyłączył się do pewnego plemienia i tam też śpi jak zabity... Może umrze ze zmęczenia, kto go tam wie...
P* vel A* - wróciła do "domu", troche niezbyt miło przyjęta stara się pomagać w rozwoju osady
W* aka F* - pewnie umrze gdzieś na drodzę, śpiączka pewnej postaci go załamała i skłoniła do samobójstwa

Ujawnił bym jeszcze dwie które nie śpią aż tak strasznie jak kilka powyższych, ale nie Moja nie chce ich narazie zdradzać

[Skarbniq]

Dawno nic nie pisałem i w najbliższym czasie się to nie zmieni

K* - śpi..... właśnie się przewrócił na drugi bok głośno chrapiąc. Śni o dniu w którym dane mu zostanie poznać wszystki 100 bóstw.

[WojD]

Uaktualnienie...

J* ostatnio głównie walczy z plagą piratów ang. strefie
B* sternik na lądzie, zastanawia się jakby tu wrócic na morze...
T* został Imperatorem na opuszczonej wyspie... a potem oddał władzę i popłynął szukać sam nie wie czego...
L* państwo mimo przejściowych problemów nieźle się rozwija
R* porzucił dotychczasowe życie, ruszył na morze i spotkał kogoś, kto może odmieni jego życie jeszcze bardziej
M* porzucił zbudowana przez siebie osadę i ruszył z grupą chętnych szukać miejsca na nową
G* ten również wyrusza na morze - choć sam jeszcze nie wie po co i dokąd
M* oj zmienił się, zmienił... taki słodki, że aż mdły
N* siedzi na górze żelaza a jeszcze większą ma dostać niedługo... i co dalej?
J* pływa ze swoimi dwiema pięknymi dziewczynami i jakoś nie ma ochoty tego zmienić
G* rozdał co miał, zrobił sobie broń i... nie wie co dalej
B* zmęczony życiem i wędrówką wraca do miejsca narodzin
D* próbuje wszystko uporządkować w pewnym mieście
A* ma wielkie plany - ale czy nadal ma chęci?
B* chyba woli pływać po jeziorach niż po morzu i jak zwykle nie może usiuedziec w jednym miejscu...

[Dziadek Mróz]

hmm Wojd, chyba jedną z Twoich postać jedna z moich postaci spotkała, i to w dość niesprzyjających warunkach

[Khe]

Dawno nic nie dawalem

K* - Zrobil sobie duzy zapas marchewek i plynie ...dalej nie wie gdzie. Ludzi nie widzial juz od kilku lat
K - Od lat robi praktycznie to samo, ale przynajmniej podniosl swoje umiejetnosci z poziomu przecietnego na mistrzowski
K - Kolejna zmiana tytulu, obecnie buduje pewien pojazd
A* - Praktycznie sam z rodzina w wielkim miescie, nawet nie ma komu wydawac rozkazow
A* - Od jakiegos czasu duzo sypia, uaktywnia sie praktycznie tylko wtedy, gdy trzeba kogos zabic
S* - Coraz czesciej spotyka slady po ludziach i ludzi mowiacych w innym jezyku, ostatnio w jednym malym miasteczku stworzyl z nimi podstawy slownika
W* - No i przygniotla ja wladza. Bez checi do dzialania i zycia przesypia wiekszosc czasu
F*** - Zwiedzil juz druga wyspe i dalej nie wie co ze soba zrobic... Wciaz zywy zlodziej ...moze dlatego, ze od wielu lat niczego nie probowal ukrasc... I gdzie sa te prawdziwe kobiety? Te, ktore spotyka interesuje tylko praca. Pewnie najskuteczniejsze na nie byloby walniecie w glowe maczuga i zaciagniecie do jaskini...

[Animated]

hmmm... w zasadzie nie pisalem jeszcze o moich wszystkich postaciach...

K* z rodu A* - to wsiadzie na kombajn, to na wiertlo, to sobie poszyje, ale najwiekszym marzeniem jest miec motor i objechac cala wyspe.

S* M* - ma lodke, chce miec lodz... podkrada troche tu, troche tam.

B* - w malutkiej lesnej osadzie. oczekuje powrotu "drugiej polowy".

K* - spowrotem w domu, ze zmeczenia spi.

K* P* - mial duzo marchewek na handel. teraz ma wspolnika do rozroby.

G* - objuczony jak osiol szuka handlarza na swoje towary.

M* - na wyprawie handlowej. tylko, kurcze, bardzo mocno tam spia...

O* aka B* - kryje sie w krzakach, bo przestraszyl sie zwierzat.

Cz* - przygotowuje sie na dluga wyprawe zwiadowcza.

E* - naczytala sie dawnych opowiesci i chce odwiedzic miejsca tam opisane.

[AUTO]

To ja po raz pierwszy ujawnię swoje:


G* - miał ruszyć na wyprawę lądową, ale los rzucił go na morze

A* - buduje łuk w pewnej sporej osadzie, chce też zbudować tarczę, a wszystko po to, aby zabić pewną kobietę, która podpadła jej jedynie bardzo chamskim zachowaniem i głupotą

K* - zbiera wapień i oddaje go władzom osady, poza tym dużo śpi i prawie się nie odzywa

R* - siedzi w potężnej osadzie i łowi ryby, aktywny w życiu kulturalnym i politycznym, czasem za dużo wypije

L* - planuje zrobić spoty przekręt, wymaga to sporo czasu, ale jest cierpliwa

K* - pomaga w czym może w pewnej osadzie, dużo śpi ale codziennie wieczór...

L* - pracuje w pewnej przemysłowej osadzie, jest dobrym i oddanym pracownikiem ale jednocześnie planuje największy przekręt jaki ta osada widziała na oczy, nie jest jednak pewien czy chce to zrobić, ma rozterki moralne

T* - pływa potężnym statkiem i handluje, można ją stawiać za przykład jak dojść od zera do milionera i to w miarę uczciwie

L* - zbiera wapień w pewnej osadzie, kocha to co robi i jest z tym szczęśliwy, nie ma większych ambicji

Ż* - porzucił pewną wielką i bogatą osadę, gdyż dostrzegł jak chyli się ona ku upadkowi, z przyjaciółmi rozpoczyna nowe życie na nowej wyspie

M* - stworzyła niewielką ale pręźnie rozwijającą się osadę w zasobnym miejscu, idzie pohandlować, aby uzyskać narzędzia potrzebne jej osadzie do skoku cywilizacyjnego

A* - zaczął budować osadę, ale samotność zaczęła mu doskwierać i wraca do miasta w którym przyszedł na świat, pragnie kontaktu z ludźmi

R* - pragnie wyrwać się z pustkowia na którym się narodził, chce płynąć do wspaniałego miasta o którym słyszał od kupców na których okręcie zabrał się z tego przeklętego miejsca, gdzie przyszło mu żyć do tej pory

A* - wydobywa ropę w pewnej miejscowości

E* - siedzi w małej mieścinie i nie wie czy chce jeszcze żyć

[Agent 0007]

No nic... ja tez ujawnie postacie jak wszyscy ujawniają...

Svarog
Magnus (niech spoczywa w pokoju)
Kleofas
Joneleth
Ogadin
Ohm
Natasha
Bjota







joke

[Ula]

Hmmm... a o Marim Szybkim nie zapomniałeś, Agencie?

[Susel]

WOW! Niezla kolekcja!
Ladnie to tak sobie zartowac z ludzi?? :]

[nemo49]

Agent Was podpuszcza, a niektórzy jak widzę dali sie nabrać

[Artur]

no cooo ty, to napewno jego postacie coś czułem ze one wszystkie należą do jednego gracza