Wiesci z frontu (ProgD & RD) - dyskusje i komentarze

[Mattan]

Zmiany zawsze powodują kłopoty. Jak ktoś gdzieś napisał czy to, że kiedyś można było budować oczyszczacze do gazu, a teraz nie można to należy te stare zniszczyć?

[ushol]

hmmm... właśnie... zapomniałem o tej kwestii listów gończych jeszcze... zostają bezużyteczne... kręcicie mną i tak to jest... nie jest mi głupio...

[N_Ogg]

hmmm... właśnie... zapomniałem o tej kwestii listów gończych jeszcze... zostają bezużyteczne... kręcicie mną i tak to jest... nie jest mi głupio...

I słusznie!

Mattan, to jednak trochę inna sytuacja. Tu ewidentnie zrobiono prezent złodziejom. A tym, co harowali na pojazdy nie dano żadnej szansy.

[Mattan]

No to mamy komplet narzędzi z brązu.
Tylko gdzie ten brąz?

[myszaq]

braz jest, nie u nas, ale jest... i tam im sie te brazowe narzedzia niezmiernie przydadza...

[OktawiaN :)]

Gdyby mielismy fosfor...

[w.w.g.d.w]

Nigdy nic nie wiadomo,sa miejsca o ktorym sie cantryjskim kartografom nawet nie snilo.

[Cantryjczyk]

W sprawie zmieniania nazwy statku. Nie jestem pewien ale wydaje mi sie, ze jest to analogicznie jak ze zmianami szyldow budynkow i pokoi. Czyli zaklada sie projekt w srodku, a potem trzeba wyjsc na zewnatrz i go wykonywac.
Jesli mam racje, to zmienic nazwe statku mozna dopiero po przybiciu do brzegu i po wyjsciu na lad.

(ludzik w srodku obmysla jak nowa nazwa ma wygladac, wychodzi na zewnatrz i ja rzezbi na burcie statku stojac OBOK statku). Wszyscy na tym ladzie widza co robi. Plywajacy statek nie zmieni nazwy jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki. Wieksze statki wymagaja wiec portu by byc na nowo nazwanymi, malo ktory pirat ma dostep do takiego portu, gdzie bez pytania bedzie mogl zmienic nazwe ukradzionego statku. A wrecz ludzie widzac jak zmienia nazwe beda mogli go zamknac. (praca nad projektem wymaga przebywania w miejscu krore nie jest zabezpieczone przed porwaniem i zawleczeniem w inne miejsca).

A jesli tak nie jest jak mysle, to proponuje by tak bylo.

To nawet sensowne. Piraci, ktorzy pomyslnie ukradna statek, przezyja to, umkna poscigowi, znajda bezpieczne miejsce gdzie sie ukryja... Beda mogli po spedzeniu czasu na to zmienic wyglad statku, by nie byl rozpoznawalny dzieki opisowi na liscie gonczym lub przez radio. Az takie proste to nie jest, by kazdemu sie udawalo, i to bez swiadkow mogacych posuc swoja obserwacja fakt podmiany nazwy. I trzeba tylko potem uwazac by nie spotkac sie z kims kto moze rozpoznacz wyglad postaci. MI sie podoba.

Wieksze znaczenie beda mialy porty, lunety... Ja czekam na dziala pokladowe, by zwiekszyc znaczenie duzych jednostek.

[Agent 0007]

"(ludzik w srodku obmysla jak nowa nazwa ma wygladac, wychodzi na zewnatrz i ja rzezbi na burcie statku stojac OBOK statku). Wszyscy na tym ladzie widza co robi. Plywajacy statek nie zmieni nazwy jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki. Wieksze statki wymagaja wiec portu by byc na nowo nazwanymi, malo ktory pirat ma dostep do takiego portu, gdzie bez pytania bedzie mogl zmienic nazwe ukradzionego statku. A wrecz ludzie widzac jak zmienia nazwe beda mogli go zamknac. (praca nad projektem wymaga przebywania w miejscu krore nie jest zabezpieczone przed porwaniem i zawleczeniem w inne miejsca).
" (Cantryjczyk)

Nie zgadzam sie z taka ocena. Przede wszystkim jesli o portach mowa mieszkancy wielkich miast nawet nie wiedza, jakie statki maja w porcie... raczej tez do portu nikt tak sobie nie zaglada, chyba, ze przy okazji. Specyficznie mowie tutaj o portach Wysp V* i D*... w porcie mozna zrobic doslownie wszystko, a majac lom to teoretycznie nawet wszystkie statki mozna ukrasc, zadokowac przed portem do najwiekszego i odplynac w sina dal... (przesadzone, bo w koncu "manewry" sciagnelyby uwage, ale ukrasc jeden okret z portu to zaden problem. A tym bardziej zmienic szyld...

[Cantryjczyk]

Zdaje sie ze widac jak statek dokuje do portu. Nie twierdze ze ludzie w portowych miastach kontroluja co sie tam dzieje. Ale wystarczy ze bedzie taka mozliwosc, by uznac rozwiazanie za dobre. W koncu widac gdy ktos, cos do portu wplywa i widac gdy ktos tam wchodzi, a to jedyne sposoby by do portu sie dostac.

Majac lom mozna niby statek z portu latwo ukrasc. Ale dlaczego to nie jest takie czeste? Bo trzeba ten lom miec, postacie krotko zyjace ktore jeszcze nie maja osiagniec a wiec i wiekszej motywacji by zyc tego nie sa w stanie uczynic. Bo jesli ktos to zauwazy, chocby przypadkiem to postaci grozi smierc bez szans obrony, wylamywanie trwa a postac w tym czasie mozna zamknac, zabic. Analogicznie, wiekszy statek w porcie mozna przemalowac, ale nie jest sie wtedy pewnym czy ktos w miescie nie zauwazyl wplywajacego statku (wszyscy widza komunikat o dokowaniu), a potem nie zobaczyl na morzu jak statek o nowej nazwie odplywa. Wtedy zajrzy do portu, zobaczy co odplynelo (czego brakuje), sprawdzi w pamieci lub w logach co przyplynelo, i mamy statek rozpoznany. A pirat nieswiadomy sobie plynie, nie wie ze w nastepnej osadzie moga juz o tym wiedziec dzieki radiu itp.

A nowe mozliwosci rozwina nowe metody dzialania, rozwoju i komunikacji. Taktyki i przecitaktyki, wojny mozgow, planowanie podchodow i planowanie sledztw, nowe wyzwania.

To ciekawe, pasjonujace i cantrowskie

[Agent 0007]

W takim przedstawieniu sprawy jak najbardziej mi sie to podoba. Ach... ten rozwoj techniki...

[NiKnight]

Ale kombinujecie, nie łatwiej jest kliknąć na nazwę statku, i kazać postaci go zapamiętać pod własną nazwą? Jest to nawet bardziej realistyczne niż zdrapywanie nowej farby... Postać zapamiętuje statek po budowie a nie literkach

Ale to nie zmieni faktu, że większość listów gończych można od razu wyrzucić. Bo by zapamiętać nazwę pirackiego statku trzeba go widzieć. Więc w poszukiwanie musiałaby wyruszyć osoba, która wcześniej widziała ten statek a nie ktoś kto przeczytał list gończy gdzieś w odległym porcie. Wtedy ta osoba nawet nie zauważy, że piracki statek wpłynął do portu.

Na swój sposób jest to realistyczne ale niewątpliwie piratom będzie łatwiej.

[Animated]

kazdy pojazd ma numer identyfikacyjny...


wlasnie obmyslam plan w jaki sposob obejsc ograniczenie, ze to wiedza OOC

[robin_waw]

Niestety jest to OOC

[Maxthon]

Właśnie zauważyłem, że wydarzenia napisane są mniejszą czcionką. Całkiem nieźle to wygląda. Bravo.