Pozegnanie....

[BZR]

E, Sztywna, wracaj, jedną postać możesz sobie zrobić, nic się nie stanie

[Elf]

Jeżeli umiera coś co kreujesz, niezależnie czy w grze, czy w życiu, to to zawsze troszkę boli kochałam swoje postaci, głównie dlatego, że były moje. Dwie z nich kochałam trochę bardziej. Niestety lub na szczęście, w pewnym momencie iskry, które dawałam swoim postaciom, w grze, zaczęłam dawać w życiu innym ludziom, przenosić je do realnego życia. Być trochę złotowłosą, trochę mieć powagę Starszej Pani, wyrozumiałej i jednocześnie tak łatwo ulegającej emocjom. Ze swojej strony chciałabym podziękować za trzy lata wspólnej gry. Wiem, że w ciągu ostatnich miesięcy wcale nie grałam, a mimo tego inni gracze opiekowali się moimi postaciami. Ponieważ sama nie potrafiłam tak łatwo "press x", w pewnym momencie postanowiłam w ogóle się nie logować.

Poznałam tu, na forum i w grze, kreatywnych, mądrych ludzi. Niektórych spotkałam na żywo, z czego bardzo się cieszę. Za to też dziękuję
Mam tak naprawdę w sobie cechy niektórych z moich, już uśmierconych , dziewczyn z gry. I wiecie, żyję trochę tak irracjonalnie, jak one. Niech ktoś mi powie, że ta gra to nie życie życie to gra, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Pozdrawiam, jeszcze raz dziękuję za wszystko za niezapomniane dialogi, inspirację. W prawdziwym życiu też piszę, więc to dla mnie bardzo dużo

[Echo]

ech...

[cald dashew]

Powodzenia

[Elm0]

Właściwie to nie będzie pożegnanie. Właśnie nacisnąłem krzyżyk, ale dzięki zamulastości mojego neta i lagom serwera udało mi się wcisnąć wstecz (nie dlatego, że się rozmyśliłem, chciałem jedynie skopiować sobie listę postaci). W efekcie wybiło mi pięciu najstarszych, zaś reszta nadal żyje.

Nosz kurna. Tak jak przy pierwszym podejściu dzięki jakiejś nietypowej pomyłce tych na górze miałem "latającego holendra", czyli statek pływający sobie PO wyspie V*, tak i teraz obalam kolejną zasadę mechaniki Cantra.

Aż się zastanawiam, czy jednak nie zostawić sobie tamtych szczęśliwców.

[docent]

jak się skazańcowi pętla urwnie to go już nie powinni drugi raz wieszać ; ]

[natene]

Zostawić!!!


I żadnych krzyżyków..No teraz już nie możesz nooooooooooooo

[w.w.g.d.w]

Jak ja kiedyś dawałem krzyżyk w ostrym lagu to mi po dwa razy umierały...
Szkoda że nie przydarzają mi się takie bugi jak tobie.
docent ma rację,na coś takiego nie można być obojętnym.

[Sopel_1]

To jakiś cud ! Znak od Boga !

[Sasza]

Przeglądarka trochę zwalnia przy kasowaniu konta, bo są kolejno usuwane postacie.

Elmo, nie wiedziałem że znów grasz :)
Elfik, życzę powodzenia w pisaniu Różnych Rzeczy :)

Wpadnijcie na spotkanie. Możecie razem ;)

[Ka]

Miało być bez pożegnania. Ale chciałam podziękować, przynajmniej niektórym:

Fruuu i Kastianowi z Kilivil Hrodofic, Williamowi Gallowi, Dionie z Króliczych Wzgórz,
Narvego, Borgii, Marttinie oraz Niektórym Ludziom z Vlotryan,
Nadirowi i Sawie. Całej Ekipie z Fortu Harenholm - zwłaszcza Razjelowi, który zawsze był. A także Mikelowi, Etelwaldowi, Hallfredowi i Rhei Rand.
Juntuwanowi Kele i Khatry,
Jadze, Meridzie i Mii.

[Luke]

Ja też tylko niektórym, bo miejsca by nie wystarczyło:

- Khatry, Mii, Idze i Alicji, Noirin i Juntuwanowi, Matiasowi, Montemu, Rolandowi, miastom Dom Bojran i Barkin Creek
- Fruuu, Bjocie, Lucynce, Numii
- Annucce
- Silji
- Dunhamowi i Bernardowi Mc Murdowi
- Ainikki, Fortowi Harenholm i wszystkim jego przyjaciołom
- Nefri, Jill, i Słoniowej Załodze, Myszowi, Theli, Flagelli, Grahamowi, Jadze, Mikelowi z Etelwaldem, Kannabii i Portowi Rzemiosł
- Amal, Narvego i Borgii, Lence, Lii, Azzzarowi, Fujiko, Gwyneth, Idzie, Miho, Senmutowi, Grangowi, Eiji, Malinie, Yumi, Jusze? (chyba jakoś tak to powinno brzmieć), Ni, Szargocie, Leonowi, Mirdorrowi..
i wielu, wielu cudownym ludziom z Vlotryan, których nie sposób zliczyć i wymienić, a także mieszkańcom wyspy Vlo, w Królestwie i poza Królestwem

Dziękuję.

[Villon]

I ja się żegnam, po ponad trzech latach gry. Wszystkich, którym chciałam podziękować za grę i tak nie dam rady wymienić. Spróbuję przynajmniej niektórych
Zatem dziękuję:

- Zeusowi i ekipie z „oddziału geriatrycznego” na Pradawnym. A także poznanym podczas krótkiego rejsu – Smelci i Nimfadorze.
- Lucynce, Łukaszowi, Berenice, Lavenie, Asmal… nie sposób ich wszystkich wymienić, bo to spora część Cechowic i to na przestrzeni lat.
- Myszowi, Elmo, Theli i niemal całemu Portowi Rzemiosł. Edwardowi, Heurece, Blance, Babilonowi…
- Rayowi, Jill i pozostałym Słoniowcom. Mii, Stefanowi „Kruszycielowi”. Jadze, Mikelowi, Etewaldowi. Kannabii i Dom Bojran.
- Wiesiowi, Prudence, Meirze, Hodowi.
- Narvego, Lii, Idzie, Borgii, Marttinie, Miho.
Dziękuję wreszcie całej ekipie Fortu Harenholm.


edit: Jak mogłam zapomnieć o księżycowej Dolinie! Orco, Simon, Landerine, Hektorze i reszta - wybaczcie.

[inez]

az sie zalogowalam normalnie ...czy wszyscy sie zmowili na jeden dzien, co by bylo weselej?

[w.w.g.d.w]

Słowo "klika" coś wam mówi?
Drewiej bywało że bardzo popularne było.