
Najlepsze-udane i nieudane, akcje waszych zlych postaci
Moderators: Public Relations Department, Players Department
-
- Posts: 1536
- Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
- Location: Wonderland
- Loc
- Posts: 519
- Joined: Tue Jul 11, 2006 5:10 pm
- Location: Polonia
-
- Posts: 755
- Joined: Mon Feb 06, 2006 9:19 pm
Jedna z moich postaci zaplanowała i wykonała pewną sporą akcję.
Przez kilka lat pracowała dla pewnej osady i zdobywała zaufanie współobywateli. Następnie pomagała przy budowie pierwszego motocykla. Następnie zajęła się montowaniem silnika. Ale, że miała klucz do zasobnego magazynu, to przy okazji w tym motocyklu dorobiła sobie zapasowy klucz do niego, tak, że nikt tego nie widział. Oczywiście nikt nie zauważył, że praca przy montażu silnika się nieco przedłużyła
Następnie moja postać grzecznie oddała klucz i czekała na stosowny moment. Gdy taki moment nadszedł (prawie wszyscy spali) moja postać pstanowiła działać. Niestety motor mieści niewiele, więc wzięła tylko kilkanaście cennych narzędzi, trochę stali, żelaza i diamentów i przez nikogo nie zatrzymywana spokojnie odjechała motorem. Niestety nie pomyślała, że pojechała w złą stronę (pojechała jakby na cypel). Wściekła po dotarciu na miejsce zaatakowała kilka osób w osadzie i zaczęła wracać. Pobiegło za nią kilka postaci, dosyć dotkliwie ją raniąc, ale nie byli w stanie dotrzymać na piechotę kroku szybkiemu motorowi. Z nudów, nim zniknęła im za horyzontem, zaczęła snuć nową intrygę mającą na celu wywołanie wojny między tymi dwoma osadami. Gdy dotarła do "swojej" osady bezczelnie weszła do magazynu po leki i szybko uleczyła się z ran. Mieszkańcy nie za bardzo wiedzieli co się dzieje i nie spodziewali się, że widzą motor po raz ostatni (prawdopodobnie). Moja postać przejechała się na drugi koniec wyspy, po drodze wciskając kit wyjątkowo podejżliwemu i dociekliwemu strażnikowi pewnej osady, i dla bezpieczeństwa zbudowała sobie łódź i opóściła wyspę pozostawiając motor najemnikowi który pomagał przy budowie tej lodzi
Przez kilka lat pracowała dla pewnej osady i zdobywała zaufanie współobywateli. Następnie pomagała przy budowie pierwszego motocykla. Następnie zajęła się montowaniem silnika. Ale, że miała klucz do zasobnego magazynu, to przy okazji w tym motocyklu dorobiła sobie zapasowy klucz do niego, tak, że nikt tego nie widział. Oczywiście nikt nie zauważył, że praca przy montażu silnika się nieco przedłużyła

Następnie moja postać grzecznie oddała klucz i czekała na stosowny moment. Gdy taki moment nadszedł (prawie wszyscy spali) moja postać pstanowiła działać. Niestety motor mieści niewiele, więc wzięła tylko kilkanaście cennych narzędzi, trochę stali, żelaza i diamentów i przez nikogo nie zatrzymywana spokojnie odjechała motorem. Niestety nie pomyślała, że pojechała w złą stronę (pojechała jakby na cypel). Wściekła po dotarciu na miejsce zaatakowała kilka osób w osadzie i zaczęła wracać. Pobiegło za nią kilka postaci, dosyć dotkliwie ją raniąc, ale nie byli w stanie dotrzymać na piechotę kroku szybkiemu motorowi. Z nudów, nim zniknęła im za horyzontem, zaczęła snuć nową intrygę mającą na celu wywołanie wojny między tymi dwoma osadami. Gdy dotarła do "swojej" osady bezczelnie weszła do magazynu po leki i szybko uleczyła się z ran. Mieszkańcy nie za bardzo wiedzieli co się dzieje i nie spodziewali się, że widzą motor po raz ostatni (prawdopodobnie). Moja postać przejechała się na drugi koniec wyspy, po drodze wciskając kit wyjątkowo podejżliwemu i dociekliwemu strażnikowi pewnej osady, i dla bezpieczeństwa zbudowała sobie łódź i opóściła wyspę pozostawiając motor najemnikowi który pomagał przy budowie tej lodzi

- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
-
- Posts: 755
- Joined: Mon Feb 06, 2006 9:19 pm
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
- Artur
- Posts: 1326
- Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
- Location: The Glow
-
- Posts: 33
- Joined: Fri Aug 04, 2006 7:32 pm
- Location: Wrocław/Poland
- Contact:
Moja postać zarąbała w pewnej osadzie pare kilo żyta, dla jaj poraniła paru ludzi i zwiała.
Po jakimś czasie dopadły ją jakieś debile i mocno poraniły. Dalej nawiewa
Ale chyba ja dogonią
Jeśli nie to był dopiero poczatek przestępczej kariery. Nie zdziwcie się kiedy nadejdzie wielka fala kradzierzy i zabójstw 




Last edited by PiotrekM on Sat Aug 05, 2006 3:39 pm, edited 1 time in total.
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
- Loc
- Posts: 519
- Joined: Tue Jul 11, 2006 5:10 pm
- Location: Polonia
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
- Lamper
- Posts: 76
- Joined: Mon Apr 03, 2006 3:50 pm
- Contact:
- Artur
- Posts: 1326
- Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
- Location: The Glow
- Marcin24
- Posts: 203
- Joined: Mon Jun 26, 2006 4:43 pm
PiotrekM wrote:Moja postać zarąbała w pewnej osadzie pare kilo żyta, dla jaj poraniła paru ludzi i zwiała.Po jakimś czasie dopadły ją jakieś debile i mocno poraniły. Dalej nawiewa
Ale chyba ja dogonią
Jeśli nie to był dopiero poczatek przestępczej kariery. Nie zdziwcie się kiedy nadejdzie wielka fala kradzierzy i zabójstw
Takich złodzieji właśnie bardzo nie lubie w cantr. Kradną byle co aby tylko ukraść(albo i nic nie kradną), uderzą z pięści kilka postaci i wieją byle gdzie.
- Loc
- Posts: 519
- Joined: Tue Jul 11, 2006 5:10 pm
- Location: Polonia
Wlasnie odczuwam jej skutki... dwa ataki, zwedzi 2 kg piasku i ucieka...
pytanie: po co to komu ?? Rozumie, zrobic postac ktora jest zlodziejem... ale zeby wszystkie ??
pytanie: po co to komu ?? Rozumie, zrobic postac ktora jest zlodziejem... ale zeby wszystkie ??
raist wrote: Jesli nie mowisz po chinsku to nie wypowiadaj sie u nich na forum. Chyba, ze chcesz podzielic los Saszy.
Pozdrawiam,
GyGy 6471298
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest