
Jak on/ona mnie wkurza...
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- natene
- Posts: 234
- Joined: Sat May 17, 2008 11:42 pm
- Location: GW/ Landsberg
-
- Posts: 75
- Joined: Sat Sep 03, 2005 4:43 pm
- Sawa
- Posts: 10
- Joined: Fri Apr 18, 2008 8:33 pm
Lucja wrote:*wpada wściekła do wątku i krzyczy strasznym głosem*
Ten, kto zamordował najlepszego faceta pod zielonym słońcem niech smaży się w piekle!
Przez całe 4 dni. *dodaje ciszej i wychodzi głośno trzaskając drzwiami*
Mam wrażenie, że myślimy o tej samej postaci, więc jak najbardziej się dołączam!
- Fieger
- Posts: 512
- Joined: Mon Aug 14, 2006 8:16 am
- Location: oo..gdzies tam
- Luke
- Posts: 410
- Joined: Sun Sep 16, 2007 10:05 pm
- Location: Wroclaw, Poland
- Fieger
- Posts: 512
- Joined: Mon Aug 14, 2006 8:16 am
- Location: oo..gdzies tam
- Cantryjczyk
- Posts: 1610
- Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
- Location: Poland
Luke wrote:Fieger, jak czegoś nie umiesz zrozumieć, to przynajmniej uszanuj czyjś żal.
Luke, proszę.
Kolejny raz atakujesz kogoś na forum.
Przekonujesz że "nie umie zrozumieć" i że "nie szanuje", stawiasz w złym świetle, upokarzasz wręcz.
Jedyny brak szacunku jaki tu widzę, to ten który zaprezentowałeś wobec opini innego użytkownika forum. Opinii, w której nie ma nic niestosownego i która jest bardzo ogólna.
Powstrzymaj się prosze od takiego postępowania na forum.
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
OOC | IC
To, że ktoś w grze umarł, nie oznacza, że my jako gracze mamy ubrać się na czarno i zapalić świeczki. A może od razu się solidarnie pociąć
Jakbyś się nie starał, nie drapał i nie płakał, Luke, dla mnie postacie nadal pozostają bytami wirtualnymi, nierzeczywistymi, kukiełkami itd. I - wybacz - nie będę robić tu kałuży łez z powodu tego, że pewien gracz postanowił zrezygnować z Cantra. I ty nas tutaj do żalu nie zmuszaj, bo to w hipopotama... eee... hipokryzję lekko uderza. 
To, że ktoś w grze umarł, nie oznacza, że my jako gracze mamy ubrać się na czarno i zapalić świeczki. A może od razu się solidarnie pociąć


I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
- Luke
- Posts: 410
- Joined: Sun Sep 16, 2007 10:05 pm
- Location: Wroclaw, Poland
Cantryjczyku, coraz bliżej jestem opuszczenia tego forum na stałe. Odetchniecie co niektórzy. Nie musicie dawać bana, jeszcze tylko kilka dni.
Ale zmilczę dziś o szczegółach, bo nie minęły jeszcze cztery dni. Wytrzymam.
Kilku super graczy właśnie odeszło. A wraz z nimi kilka(naście?) super postaci. I ten, kto widoczny tu żal po tych graczach nazywa "bezkrytycznym patrzeniem na ubóstwiane przez ogół postacie" wywołuje we mnie takie, a nie inne uczucia.
Tak, myślę, że nie rozumie, skoro tak mówi.
I do cholery odbierajcie to sobie ja chcecie, jak atak czy brak szacunku.
Tak Wam sie tylko wydaje.
Dla mnie to, co sie dzieje, jest jakimś tam końcem pewnego Cantra.
Tego dla mnie najcenniejszego. Cantra świetnych graczy.
OK, jeszcze 4 dni nie minęły, więc na razie wszyscy w milczeniu okazują jedynie smutek.
Jeszcze jeden dzień.
P.S.
A to, że ktoś w grze umarł, nie oznacza, że my jako gracze mamy ubrać się na czarno i zapalić świeczki. Tylko że nie po "bytach wirtualnych" jest ten żal, a po świetnych graczach, których darzę ogromnym szacunkiem.
Nie zmuszam was do żalu. Tylko ciekaw jestem, czy robicie też takie znudzone miny i uwagi na pogrzebach osób w realu - w obecności ich bliskich. Przeszkadza komuś czyjś żal i smutek?
Ale zmilczę dziś o szczegółach, bo nie minęły jeszcze cztery dni. Wytrzymam.
Kilku super graczy właśnie odeszło. A wraz z nimi kilka(naście?) super postaci. I ten, kto widoczny tu żal po tych graczach nazywa "bezkrytycznym patrzeniem na ubóstwiane przez ogół postacie" wywołuje we mnie takie, a nie inne uczucia.
Tak, myślę, że nie rozumie, skoro tak mówi.
I do cholery odbierajcie to sobie ja chcecie, jak atak czy brak szacunku.
Tak Wam sie tylko wydaje.
Dla mnie to, co sie dzieje, jest jakimś tam końcem pewnego Cantra.
Tego dla mnie najcenniejszego. Cantra świetnych graczy.
OK, jeszcze 4 dni nie minęły, więc na razie wszyscy w milczeniu okazują jedynie smutek.
Jeszcze jeden dzień.
P.S.
A to, że ktoś w grze umarł, nie oznacza, że my jako gracze mamy ubrać się na czarno i zapalić świeczki. Tylko że nie po "bytach wirtualnych" jest ten żal, a po świetnych graczach, których darzę ogromnym szacunkiem.
Nie zmuszam was do żalu. Tylko ciekaw jestem, czy robicie też takie znudzone miny i uwagi na pogrzebach osób w realu - w obecności ich bliskich. Przeszkadza komuś czyjś żal i smutek?
[*]...
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
- Fieger
- Posts: 512
- Joined: Mon Aug 14, 2006 8:16 am
- Location: oo..gdzies tam
może to zabrzmi dziwnie ale grałem w to kiedy większość postaci była "super", bo każda z nich miała jakieś plany poza stukaniem młoteczkiem w to czy tamto...i wtedy nie obchodziło mnie czy (a niech będzie walę imionami) czy Magnus, Sophia, Omut albo Sole to 'własność' tego gracza...grałem z postacią a nie z graczem...
a ty Luke podchodzisz do tego w sposób, że postać=gracz i w związku z tym trzeba na forum włazić mu bez wazeliny i wszystkim wmuszać swoje zdanie, że ta postać/gracz jest suuuuper...i to ta grę zabija...każdy kto przeczyta forum przyjmuje, że postać X jest super i nawet jak postać X zrobi coś źle to taki gracz uzna, że postać X może to robić bo jest postacią dobrego gracza... bo tak mu napisali na forum...ide o zakład, że gdyby nie forum to część graczy dalej by grała...a tak podobnie jak kiedyś ja złapali już obrzydzenie od tego maskowanego ooc na forum...(ja wróciłem bo sądziłem że coś się zmieniło
dlaczego ooc? bo dowiadujesz się z forum, że postać A i postać B to ten sam gracz i już grasz z graczem nie postacią...
i to właśnie mnie wk***ia już a nie tylko wkurza...
a ty Luke podchodzisz do tego w sposób, że postać=gracz i w związku z tym trzeba na forum włazić mu bez wazeliny i wszystkim wmuszać swoje zdanie, że ta postać/gracz jest suuuuper...i to ta grę zabija...każdy kto przeczyta forum przyjmuje, że postać X jest super i nawet jak postać X zrobi coś źle to taki gracz uzna, że postać X może to robić bo jest postacią dobrego gracza... bo tak mu napisali na forum...ide o zakład, że gdyby nie forum to część graczy dalej by grała...a tak podobnie jak kiedyś ja złapali już obrzydzenie od tego maskowanego ooc na forum...(ja wróciłem bo sądziłem że coś się zmieniło
dlaczego ooc? bo dowiadujesz się z forum, że postać A i postać B to ten sam gracz i już grasz z graczem nie postacią...
i to właśnie mnie wk***ia już a nie tylko wkurza...
I have a cunning plan...
- Izabela
- Posts: 184
- Joined: Sat Oct 22, 2005 3:32 pm
- Location: Portugal
- Villon
- Posts: 334
- Joined: Sat Mar 24, 2007 11:33 pm
Fieger wrote: (...) każdy kto przeczyta forum przyjmuje, że postać X jest super i nawet jak postać X zrobi coś źle to taki gracz uzna, że postać X może to robić bo jest postacią dobrego gracza... bo tak mu napisali na forum... (...)
Naprawdę masz tak kiepskie zdanie o ludziach czytających forum?



To ja nie mam więcej pytań.

*chowając za plecami kielnię wpatruje się z nabożeństwem w równiutką dużą marmurową świątynię: Dzięki Marolu Wielki Bardzo!, a zwłaszcza w jeden jej element u samej góry*
- Luke
- Posts: 410
- Joined: Sun Sep 16, 2007 10:05 pm
- Location: Wroclaw, Poland
Fieger, mnie niestety też wkurza, i tez czasem wolałbym nie wiedzieć. I postacie tego czy innego "wspaniałego racza" działają mi nie raz na nerwy.
Inne z kolei postacie, nie wiem czyje, są złe, i to prawie perfekcyjnie złe. Tak samo jestem pełen podziwu.
Ulubione przeze mnie postacie, w większości do dziś nie wiem, do kogo należą. Jednej nie wiedziałem do przedwczoraj, do jej śmierci.
Po prostu zły moment na dyskusję o tym, Fieger. Bo oni nie odeszli ot tak sobie, o czym można dziś przeczytać w innym wątku. Bo nie odszedł jeden gracz tylko naraz trójka. A dla mnie zły moment, bo akurat chyba wiem, o czym mówią.
Od bezsilności bardzo blisko do agresji.
Zwłaszcza jak musisz milczeć dopóki nie wciśniesz krzyża.
Inne z kolei postacie, nie wiem czyje, są złe, i to prawie perfekcyjnie złe. Tak samo jestem pełen podziwu.
Ulubione przeze mnie postacie, w większości do dziś nie wiem, do kogo należą. Jednej nie wiedziałem do przedwczoraj, do jej śmierci.
Po prostu zły moment na dyskusję o tym, Fieger. Bo oni nie odeszli ot tak sobie, o czym można dziś przeczytać w innym wątku. Bo nie odszedł jeden gracz tylko naraz trójka. A dla mnie zły moment, bo akurat chyba wiem, o czym mówią.
Od bezsilności bardzo blisko do agresji.
Zwłaszcza jak musisz milczeć dopóki nie wciśniesz krzyża.
[*]...
- Fieger
- Posts: 512
- Joined: Mon Aug 14, 2006 8:16 am
- Location: oo..gdzies tam
mam kiepskie zdanie o ludziach, którzy nie mają własnego zdania...jeśli przeczytasz to na forum i uznasz, że to bzdura...chwała tobie...ale fakt faktem, że własne zdanie kształtuje się na podstawie doświadczeń i opinii innych
Luke: stwórz postać Antek M. i szukaj dalej spiskowych teorii...poprosimy dowody a nie gdybanie...
ale ok...koniec dyskusji jeśli tobie to odpowiada...
Luke: stwórz postać Antek M. i szukaj dalej spiskowych teorii...poprosimy dowody a nie gdybanie...
ale ok...koniec dyskusji jeśli tobie to odpowiada...
I have a cunning plan...
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest