Tutaj ujawniamy swoje postacie

[inez]

Borelia, Cestoda, Merja...ech...paru postaciom bedzie zle....chyba ze to sa te jeszcze jakos zyjace..

[Quijo]

No to i ja tutaj już ujawnię swoje postaci, z tych co mi zostały jeszcze, bo i tak większość osób już wie, które to. Zostały mi jeszcze 4, ale ujawnię 3, bo męskich kobitek sie nie ujawnia

Bar Akar
Ulf
Euronymus

[Leming]

*najpierw słychać pisk*

Bar Akar?!

*a potem futrzasta kulka rzuca się na Quijo, z wyskoku ląduje mu gdzieś na wysokości żołądka i próbuje go objąć łapkami i uściskać radośnie i z całych sił*

*po chwili odczepia się*

Ulfa też lubię. I jego łopatę!

[Dilaraya]

Euronymus! Nareszcie jaka znajoma twarz!

[robin_waw]

A ja lubię tą męską kobitkę

To i ja ujawnię jedną ze swoich postaci.


H**** S**** na wyspie E

[Elf]

No to i ja tutaj już ujawnię swoje postaci, z tych co mi zostały jeszcze, bo i tak większość osób już wie, które to. Zostały mi jeszcze 4, ale ujawnię 3, bo męskich kobitek sie nie ujawnia

Bar Akar
Ulf
Euronymus

Ulf jest twój????!!

EDIT:

*wzdycha z ulgą,odzyskała swoje hasło*

Przeczytałam temat i zorientowałam się, że troszkę offtopuję Więc,EDIT.

TYTUŁ WYKŁADU: Wstyd mi za Martynki.

Swego czasu (lata 1300-1500) w Cantrze pojawił się wysyp moich imiennieczek (a mam na imię Martyna) Nie za bardzo "czułam" jeszcze Cantra, więc prawie wszystkie moje postacie miały tak na imię. Jeśli spotkaliście gdzieś Martynkę i wkrótce potem ona zmarła z głodu-to to była na 90% moja postać Usprawiedliwieniem dla mnie może być fakt,że naprawdę oporna czasami jestem, musiałam zrozumieć Cantra )) Dzisiaj policzyłam,że tych Martynek moich było cztery plus jedna, zaszczyciła swoją obecnością strefę anglojęzyczną (zginęła niesprawiedliwie z rąk niejakiej Mary, o czym już wspominałam, za użycie słowa *smirk* ). Ale jedna Martynka, która przywędrowała do Wapiennych Pól OCALAŁA Zabiłam ją kilka dni temu, w ramach ograniczania czasu poświęconego na grę. W czasie tej akcji ukracania listy załatwiłam też Poppee, która w trakcie swojego życia spotkała może dwie,trzy osoby (całe życie błąkała się po leśnych drogach )


Mam jeszcze sześć postaci, które będę ujawniać stopniowo, pewnie kiedy już wyzioną ducha


*zerka na poprzednie posty, następnie na swoją półkę, gdzie leży Rok 1984 i Droga na molo w Wigan* *SMIRK*

[Eresan]

Hane - Rubaszny olbrzym dbający o brodę i o ludzi z BP. Traktował Mesmero niemal jak Ojca i po jego śmierci stracił część sensu życia. Starał się kontynuować Jego dzieło zapraszając przywódców okolicznych osad do ścisłej współpracy. Doskonały krawiec (ciekawe czy w Cantrze był jakiś lepszy Smile ), i dobry mechanik...

Krzesz - mistrz w 9 sprawnościach w kolejnych 7 czy 8 umiejętny... chciał z przyjacielem pomagać innym, założył z nim bogatą firmę we Kinderwaldzie. Darzył wielkim szacunkiem dwie osoby na A które pomogły mu gdy tylko sie urodził...Po cichu podkochiwał się w kobiecie która próbowała go wodzić za nos...

Szpunt - industrializator Smile Wielce przywiązany do zmarłego Dziubasa i wielu innych przyjaciół z Faktorii i nie tylko w ZU. Zakochany w zmarłej Alolinie, za wzór stawiał sobie szefową ZU. Zbudował tam pierwszy teleskop, sekstant, linię montażową, wiele samochodów w tym półciężarówki i autobus... Zdobył dla osady chrom i zbudował wiele odbiorników i nadajników do pojazdów za pomocą "swoich ludzi" z faktorii. Starał się by Zatoka miała jak najlepsze technologię i najnowocześniejsze narzędzia...

Ila - zdecydowana pacyfistka, zawsze sprzeciwiała się zabijaniu czy ranieniu ludzi i zwierząt. Mieszkanka Jezioran w których pokochała i była kochana. Niestety gdy luby jej sie oświadczył a w następnym dniu umarł, postanowiła zabrać przybranego syna (świetna postać!) i udać się do Gazimierza, kolonii Jezioran (nie była w stanie patrzeć wciąż na miejsca przypominającej jej lubego). Tam starała się usprawnić i ułatwić zycie garstki mieszkańców...

Stoigniew - Urodzony w Bojholmie Bojving, ruszył za człowiekiem, który chciał odbudować zniszczoną przez piratów osadę. Pokochał tam pewną piękna kobietę której przywiózł z wyprawy z przyjacielem piękny sznur pereł.


Wszystkie postacie zginęły nagle na atak serca... Wszystkim z którymi grałem BARDZO dziękuję za wiele wyjątkowych chwil... Naprawdę WYJĄTKOWYCH.

Pozdrawiam.

Przepraszam iz to ponownie przedstawiam, ale chciałem by nie zaginęło i bym miał, w ten sposób, możliwość pożegnania się z osobami, które grały wiele wspaniałych, ważnych dla moich charakterów postaci i które ja bardzo polubiłem. Mam nadzieję, że nie będziecie mi mieć za złe tego i że napiszecie także kilka miłych słów, pomimo tego, iż jest to, jak widzę po wielu tekstach krytykujących moje niezadowolenie z używania w grze furmańskiej łaciny, raczej mocno niemodne.

PS. Dziękuję Ula i już się nie złoszczę, że nie wstawiłaś o czasie
PPS. Jeśli to możliwe, to proszę na PW o wiadomość jak potoczyło się życie przyjaciół, osad moich postaci po ich śmierci.

[Sztywna]

*najpierw słychać pisk*
Ulfa też lubię. I jego łopatę!

Hihi, Ulfa to i ja lubię
Euro do pewnego czasu (Biedna Melcia, aż nie przeżyła tego wszystkiego )

[Chimaira_00]

Doskonały krawiec (ciekawe czy w Cantrze był jakiś lepszy Smile )

Fruuu.

Stoigniew

Trochę szkoda. Moja postać całkiem przyjemnie wspominała Stoigniewa, choć bez wodotrysków.

[areqeq]

Euronymus?? pogratulowac...

jego piosenki sa znane na drugim koncu kontynentu..

jedna moja postac spotkala go jakis czas temu, jednak za wiele z nim nie porozmawiala... w sumie, to sie slowem nie odezwala (czemu sie nie dziwie)

swietna postac!

[Eresan]

Doskonały krawiec (ciekawe czy w Cantrze był jakiś lepszy Smile )

Fruuu.

Nie przekonujesz mnie Hane urodził sie jako mistrz a potem conajmniej 10 z 16 lat spędził przy szyciu

Dziękuję za miłe słowa o Stoigniewie. Jestem bardzo ciekawy kto gra Su*s*, jeśli ktoś chciałby sie przyznać - proszę o PW.



Pozdrawiam

[Laura_]

fruuu? hane? raczycie zartowac

[Arucard]

Fruuu-oczywiscie
Borgia-jedyny krawiec z prawdziwego zdarzenia ktorego aktualnie znam i wykonuje swoj zawod

[Elf]

Ulaaaa *łapie Ulę za ramiona* Ulaaa! Dlaczego mi to zrobiłaś,dlaczego? Nie chciałam wiedzieć,ale nie myślałam,że jakąś Twoja postać znam

[Chimaira_00]

Eresan - Fruuu też jako mistrzyni. I wiele lat, nie powiem dokładnie ile, też pracowała jako aktywna krawcowa, z zamówieniami z wielu miejsc

@Laura - a coś jest nie tak?