Tutaj ujawniamy swoje postacie
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- magicek
- Posts: 83
- Joined: Thu Aug 18, 2005 3:55 pm
- Location: Lodz, Poland
zadko wchodze na forum ale od Cantr jestem uzalezniony chociarz mam malo postaci
1. S* mieszkal przez jakis czas na wyspie V* potem ruszyl kolonizowac nowe ziemie i nadal tam siedzi coraz bardziej znudzony i poirytowany sytuacja tam panujaca.
2. M* wazna szycha w miescie na wyspie D* przejawia sie pracowitoscia i skromnnoscia, choc w glowie mu sie rodza niecne plany...
3. Van Pur postac z strefy angielskiej uwazajaca ze nie pasuje tam, ma statek i z jakis czas wyrusza w podroz w poszukiwaniu ludzi ktorzy go zrozumieja
4. O* D* rozwija osade na wyspie *fic, nie wie co ma robic w zyciu, boi sie podrozowania statkiem, raz zakochany prawie sie przelamal ze swoim strachem
5. K* chce uciec z pewnej wyspy na wyspe V*, ma ambicje zostania wojownikiem a moze w przyszlosci dowodca jakiejs armi najemnej,
1. S* mieszkal przez jakis czas na wyspie V* potem ruszyl kolonizowac nowe ziemie i nadal tam siedzi coraz bardziej znudzony i poirytowany sytuacja tam panujaca.
2. M* wazna szycha w miescie na wyspie D* przejawia sie pracowitoscia i skromnnoscia, choc w glowie mu sie rodza niecne plany...
3. Van Pur postac z strefy angielskiej uwazajaca ze nie pasuje tam, ma statek i z jakis czas wyrusza w podroz w poszukiwaniu ludzi ktorzy go zrozumieja
4. O* D* rozwija osade na wyspie *fic, nie wie co ma robic w zyciu, boi sie podrozowania statkiem, raz zakochany prawie sie przelamal ze swoim strachem
5. K* chce uciec z pewnej wyspy na wyspe V*, ma ambicje zostania wojownikiem a moze w przyszlosci dowodca jakiejs armi najemnej,
-
- Posts: 1
- Joined: Thu Feb 09, 2006 5:49 pm
F* kupiec i wysoko postawiona persona w pewnym duzym miescie, kto wie czy juz nie najwiekszym
P* sedzia, od 10 lat parcujacy jak sie da i czym sie da dla slawy i dobra V*
K* wluczykij, w tym momencie ma chorobe morska,
G* kiedys kowal, potem podruznik teraz gornik w jednej z prowincji D*
B* od zawsze plywal, teraz z zapasem jedzonka sprawdza gdzi emozna doplynac
P* jak sie da to zbiera co sie da a potem tym handluje
Ch* sam niewie co robi, autor jednej z pierwszych map czesci *fic
K* mieszka sobie w najliczniejszym i najbogatszym miejscu na pewnej wyspie gdzi enadal od zarania panuje chaos, buduje domek z blota
P* sedzia, od 10 lat parcujacy jak sie da i czym sie da dla slawy i dobra V*
K* wluczykij, w tym momencie ma chorobe morska,
G* kiedys kowal, potem podruznik teraz gornik w jednej z prowincji D*
B* od zawsze plywal, teraz z zapasem jedzonka sprawdza gdzi emozna doplynac
P* jak sie da to zbiera co sie da a potem tym handluje
Ch* sam niewie co robi, autor jednej z pierwszych map czesci *fic
K* mieszka sobie w najliczniejszym i najbogatszym miejscu na pewnej wyspie gdzi enadal od zarania panuje chaos, buduje domek z blota
-
- Posts: 827
- Joined: Thu Aug 11, 2005 2:27 pm
- Location: Polska Poland
Marol wrote:Michal wrote:Sierak - 29 lat - wyruszył ponad 2 lata temu z Vlotryan, bo miał go dosyć, teraz jest sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem, to on był w tej 30 znanych postaci
Jakżeś się znalazł tam, gdzie jesteś?! Czy to aby nie bug jakiś? No, no, należy Ci się tytuł pierwszego żeglarza Rzeczypospolitej bez wątpienia.
Yyy dopiero teraz to zauważyłem...Tak jakoś wyszło...bug???? a jak będzie chciał wrócić to co? Jak bug to nieciekawie...Chyba jestem daleko od szosy...Ale ostatnio wybrałem (wybrał) piechtę.
Za tytuł dziękuję, zresztą jak mówisz Sierak to myślę o sobie, bo to jedyne forum, gdzie mam nick Michał, bo najpierw stworzyłem taką postać, a dopiero później się zarejestrowałem i nie chciałem jej ujawniać. Teraz to już bezsensowne.
PS.A teraz, żeby podgrzać amtosferę, widział ktoś bawoły i skarabeusze?
-
- Posts: 185
- Joined: Wed Jan 25, 2006 6:09 pm
- Contact:
Ja wszystkich nei ujawnie, ale czesc owszem:
1. R* - drwal z lasu nieopodal C* (dawniej D* H* )
2. R* - budowniczy z C* (dawniej D* H*), aktualnie w pobliskim porcie, pod nieobecnosc niejakiego A* zajmuje sie tymze miejscem
3. R* - osadnik z (kiedys) z V* F* (aktualnie D* B*) ktory zapuscil sie daleeeeko na nowej wyspie i wszedzie zostawia swoj dziennik podrozy spisany przed laty
4. S* z V* - szukajacy swej drogi w zyciu czlek. Dzis odnalazl powolanie.
5. R* - drwal i straznik z lasu obok D* B*
6. E* - kiedys przebywal we V*, aktualnie siedzi na plazy na zachod od tego miejsca i kopie piach, lowi ryby i nudzi sie
7. D* z wyspy *fic. Chce zostac handlarzem/zeglarzem - wraz z poznanymi w lesie M* i A* zbudowal statek i liczy na ciekawe zycie
Reszta postaci jest zbyt mloda zeby je ujawniac - pochwale sie kiedy indziej
A tu moje postacie bez gwiazdek, dla ciekawskich (numerki analogiczne):
1. Regis - las kolo Cechowic
2. Regisus - port Cechowic
3. Reg - aktualnie sie tula i sam nie wie gdzie jest
4. Saltruan - Vlotryan
5. Ronn - drwal z okolic Dom Bojran
6. Elion - plaza na zachod od Vlotryan
7. Durin - aktualnie bodaj w Mraral costam
1. R* - drwal z lasu nieopodal C* (dawniej D* H* )
2. R* - budowniczy z C* (dawniej D* H*), aktualnie w pobliskim porcie, pod nieobecnosc niejakiego A* zajmuje sie tymze miejscem
3. R* - osadnik z (kiedys) z V* F* (aktualnie D* B*) ktory zapuscil sie daleeeeko na nowej wyspie i wszedzie zostawia swoj dziennik podrozy spisany przed laty
4. S* z V* - szukajacy swej drogi w zyciu czlek. Dzis odnalazl powolanie.
5. R* - drwal i straznik z lasu obok D* B*
6. E* - kiedys przebywal we V*, aktualnie siedzi na plazy na zachod od tego miejsca i kopie piach, lowi ryby i nudzi sie
7. D* z wyspy *fic. Chce zostac handlarzem/zeglarzem - wraz z poznanymi w lesie M* i A* zbudowal statek i liczy na ciekawe zycie
Reszta postaci jest zbyt mloda zeby je ujawniac - pochwale sie kiedy indziej
A tu moje postacie bez gwiazdek, dla ciekawskich (numerki analogiczne):
1. Regis - las kolo Cechowic
2. Regisus - port Cechowic
3. Reg - aktualnie sie tula i sam nie wie gdzie jest
4. Saltruan - Vlotryan
5. Ronn - drwal z okolic Dom Bojran
6. Elion - plaza na zachod od Vlotryan
7. Durin - aktualnie bodaj w Mraral costam
- docent
- Posts: 372
- Joined: Wed Jan 18, 2006 2:13 pm
- Location: Polska/3city
-
- Posts: 52
- Joined: Mon Oct 31, 2005 9:58 am
To jeszcze kilku cantryjczyków, raczej mało znanych w świecie:
B*- postać w obcej strefie językowej, spokojnie gromadzi zapasy i
wyposażenie przed podróżą w głąb lądu,
M*- obcojęzyczny, swego czasu mocno poturbowany przez dzikie
zwierzęta i ludzi, obecnie liże rany w jakimś ustroniu i nie poddaje się,
L*- najstarsza postać, ale przez kilka lat zajmowała się głównie
łowieniem ryb, choć ostatnio coś zaczęło się zmieniać, niewykluczone,
że wróci kiedyś do swojego ulubionego zajęcia,
S*- zwykły pracownik w dużym mieście, coraz bardziej znudzony
życiem,
C*- mieszkaniec niewielkiej leśnej osady, gdzie życie toczy się powoli,
nie ciągnie go do wielkiego świata,
V*- zaczynal jako drwal, poznal kogos i zycie nabralo tempa; przeżył
kilka zakrętów życiowych i trudnych wyborów, ma wreszcie szansę na
stabilizację,
P*- dość barwna postać, mieszkaniec znanego miasta, choć często
spędza czas w podróżach, obecnie znowu w drodze,
M*- wolny strzelec, podróżuje po świecie i handluje, by kiedyś
zrealizować marzenie swojego życia,
L*- przez kilka lat mieszkaniec osady, nosił się juz z zamiarem zmiany
klimatu, ale coś drgnęło i wyszło mu to na dobre,
V*- urodzony, jak mu się wtedy wydawało, w raju, miał wielkie plany i
ambicje, które legły w gruzach w dość gwałtowny sposób, splot
niespodziewanych wydarzeń utwierdził go w przekonaniu, że życie lubi
płatać figle,
C*- od kilku lat buduje z grupą ludzi osadę, po okresie zastoju idzie im ostatnio coraz lepiej
B*- postać w obcej strefie językowej, spokojnie gromadzi zapasy i
wyposażenie przed podróżą w głąb lądu,
M*- obcojęzyczny, swego czasu mocno poturbowany przez dzikie
zwierzęta i ludzi, obecnie liże rany w jakimś ustroniu i nie poddaje się,
L*- najstarsza postać, ale przez kilka lat zajmowała się głównie
łowieniem ryb, choć ostatnio coś zaczęło się zmieniać, niewykluczone,
że wróci kiedyś do swojego ulubionego zajęcia,
S*- zwykły pracownik w dużym mieście, coraz bardziej znudzony
życiem,
C*- mieszkaniec niewielkiej leśnej osady, gdzie życie toczy się powoli,
nie ciągnie go do wielkiego świata,
V*- zaczynal jako drwal, poznal kogos i zycie nabralo tempa; przeżył
kilka zakrętów życiowych i trudnych wyborów, ma wreszcie szansę na
stabilizację,
P*- dość barwna postać, mieszkaniec znanego miasta, choć często
spędza czas w podróżach, obecnie znowu w drodze,
M*- wolny strzelec, podróżuje po świecie i handluje, by kiedyś
zrealizować marzenie swojego życia,
L*- przez kilka lat mieszkaniec osady, nosił się juz z zamiarem zmiany
klimatu, ale coś drgnęło i wyszło mu to na dobre,
V*- urodzony, jak mu się wtedy wydawało, w raju, miał wielkie plany i
ambicje, które legły w gruzach w dość gwałtowny sposób, splot
niespodziewanych wydarzeń utwierdził go w przekonaniu, że życie lubi
płatać figle,
C*- od kilku lat buduje z grupą ludzi osadę, po okresie zastoju idzie im ostatnio coraz lepiej
- Gnom
- Posts: 1186
- Joined: Thu Dec 22, 2005 11:53 am
- Location: Poland
Mala aktualizacja
K**** - jego podroz okazala sie malo sensowna, teraz siedzi w jednym miejscu i za pomoca siekiery kopie marchew
X**** - ta kobieta, w ktorej sie zakochal, szczesliwie odwzajemnia jego uczucia. I zyje im sie bardzo przyjemnie. Ma tez nowe wizje na rozszerzenie dzialanosci firmy. Cieniem kladzie sie tylko sprawa konopii...
X**** - przezyl wiele wraz z partnerka i opuscili rzadzone przez niego miejsce. Teraz wykonuja pewna delikatna misje i handluja...
V**** - z dwoje ludzi zrobilo sie piecioro ludzi. A podroz za surowcami wciaz trwa. Idzie dobrze, ale jest to zadanie bardzo pracochlonne. Ale perspektywy ma niczego sobie...
C**** - kamien, wegiel, kamien, wegiel, kamien... A tu nagle musial sie uaktywnic z powodu duzego problemu w osadzie. Napisal przydlugi raport, przy pomocy ktorego udalo sie zalagodzic sytuacje. Teraz wraca do swoich zajec... Czyli wegla.
M**** - miastem (czy raczej osada) rzadzi dalej. I albo przesladuje go pech, albo nie umie dobierac ludzi. Dwie pierwsze wyprawy, ktore wyslal zaginely bez wiesci, a trzecia tez ma spore problemy. Jesli ktoras z nich szybko nie powroci, to chyba zdesperowany opusci to miejsce i zmieni swoj styl zycia. A jeszcze dodatkowo dwoch najblizszych wspolpracownikow zapadlo w spiaczke. Sytuacja nie wyglada dobrze...
O**** - Wciaz pisze i pisze, az do upadlego... A wizji i pomyslow ma coraz wiecej, coraz ciekawsze i coraz bardziej pracochlonne. Jedna z nich jest zreszta zamierzona z prawdziwym rozmachem. A oprocz tego, coraz wyrazniej widac jaki udalo mu sie zbudowac autorytet - i wladzy, i swoj.
D*** P*** - Miasto, w ktorym sie pojawil rozwija sie niezle. A sam poplynal w bardziej cywilizowane rejony pohandlowac. Okazalo sie, ze ma chorobe morska.
S**** - urodzil sie w bogatymmiejscu, ale bez zywnosci. Ruszyl, wiec w dalsza droge. I dotarl to chyba jednej z bogatszych lokacji. Jest tam wlasciwie wszystko. Pozbieralby to i owo i poszedl na handel. Ale los chcial inaczej. Spotkal mlodego zapalenca, ktory przekonal go do zalozenia osady. Mozliwosci sa olbrzymie, zobaczymy jak bedzie ze wsparciem ludzi...
P**** - pojawil sie w bardzo bogatej lokacji gdzie wlasnie trwalo zakladanie osady. Ludzie sa tam bardzo przyjazni, choc straszliwie gadatliwi. Co mial zrobic, przylaczyl sie i pracuje w pocie czola
K**** - jego podroz okazala sie malo sensowna, teraz siedzi w jednym miejscu i za pomoca siekiery kopie marchew
X**** - ta kobieta, w ktorej sie zakochal, szczesliwie odwzajemnia jego uczucia. I zyje im sie bardzo przyjemnie. Ma tez nowe wizje na rozszerzenie dzialanosci firmy. Cieniem kladzie sie tylko sprawa konopii...
X**** - przezyl wiele wraz z partnerka i opuscili rzadzone przez niego miejsce. Teraz wykonuja pewna delikatna misje i handluja...
V**** - z dwoje ludzi zrobilo sie piecioro ludzi. A podroz za surowcami wciaz trwa. Idzie dobrze, ale jest to zadanie bardzo pracochlonne. Ale perspektywy ma niczego sobie...
C**** - kamien, wegiel, kamien, wegiel, kamien... A tu nagle musial sie uaktywnic z powodu duzego problemu w osadzie. Napisal przydlugi raport, przy pomocy ktorego udalo sie zalagodzic sytuacje. Teraz wraca do swoich zajec... Czyli wegla.
M**** - miastem (czy raczej osada) rzadzi dalej. I albo przesladuje go pech, albo nie umie dobierac ludzi. Dwie pierwsze wyprawy, ktore wyslal zaginely bez wiesci, a trzecia tez ma spore problemy. Jesli ktoras z nich szybko nie powroci, to chyba zdesperowany opusci to miejsce i zmieni swoj styl zycia. A jeszcze dodatkowo dwoch najblizszych wspolpracownikow zapadlo w spiaczke. Sytuacja nie wyglada dobrze...
O**** - Wciaz pisze i pisze, az do upadlego... A wizji i pomyslow ma coraz wiecej, coraz ciekawsze i coraz bardziej pracochlonne. Jedna z nich jest zreszta zamierzona z prawdziwym rozmachem. A oprocz tego, coraz wyrazniej widac jaki udalo mu sie zbudowac autorytet - i wladzy, i swoj.
D*** P*** - Miasto, w ktorym sie pojawil rozwija sie niezle. A sam poplynal w bardziej cywilizowane rejony pohandlowac. Okazalo sie, ze ma chorobe morska.
S**** - urodzil sie w bogatymmiejscu, ale bez zywnosci. Ruszyl, wiec w dalsza droge. I dotarl to chyba jednej z bogatszych lokacji. Jest tam wlasciwie wszystko. Pozbieralby to i owo i poszedl na handel. Ale los chcial inaczej. Spotkal mlodego zapalenca, ktory przekonal go do zalozenia osady. Mozliwosci sa olbrzymie, zobaczymy jak bedzie ze wsparciem ludzi...
P**** - pojawil sie w bardzo bogatej lokacji gdzie wlasnie trwalo zakladanie osady. Ludzie sa tam bardzo przyjazni, choc straszliwie gadatliwi. Co mial zrobic, przylaczyl sie i pracuje w pocie czola
- Izabela
- Posts: 184
- Joined: Sat Oct 22, 2005 3:32 pm
- Location: Portugal
U moich dziewczyn tez sie pozmienialo...
S* - wraz ze wspolnikiem zwiedza longboatem strefe esperanto
I* - dobr ma coraz wiecej, a teraz jeszcze rozkwitlo jej zycie osobiste i spelniaja sie marzenia
Q* - nowy mezczyzna, nowe zycie i ciekawa misja do wypelnienia, a swiat stoi otworem
M* N* - nudzi sie jak mops i czeka z utesknieniem na nowa wyprawe; nie cierpi tego czekania
M* G* - po zawirowaniach swiat sie uspokoil, ten sam mezczyzna, ale nowa misja
P* H* - najbardziej niezadowolona, ma teoretycznie prawie wszystko, ale i wszystkiego dosyc
A* B* - balansuje na krawedzi niebezpieczenstwa, ale lubi te adrenaline i swoja ciemna strone
B* A* - zdobyla statek, wiec ma dwa; poluje, zwiedza, wydobywa, handluje
M* C* - nie wie, czy podjela wlasciwa decyzje; w razie czego zacznie na nowo
A* - wlasnie zaczyna budowe nowego statku; uwiodla pewnego znanego czlowieka, zdazyla sie z nim rozstac... wolnosc ma swoj urok
M* - ciagle podrozuje, szukajac nowych ladow
N* P* - podroz, rozstanie bez zalu; zaczyna nowe zycie z wiara w swoja szczesliwa gwiazde
G* - ciagle podrozuje, szukajac nowego sposobu na zycie
M* M* - mezczyzna zycia przywiodl ja do bardzo ciekawej spolecznosci, coraz bardziej jej sie to wszystko podoba
D* L* - nie chciala tego stanowiska i ciazylo jej ono, ale powoli coraz lepiej sobie radzi
S* - wraz ze wspolnikiem zwiedza longboatem strefe esperanto
I* - dobr ma coraz wiecej, a teraz jeszcze rozkwitlo jej zycie osobiste i spelniaja sie marzenia
Q* - nowy mezczyzna, nowe zycie i ciekawa misja do wypelnienia, a swiat stoi otworem
M* N* - nudzi sie jak mops i czeka z utesknieniem na nowa wyprawe; nie cierpi tego czekania
M* G* - po zawirowaniach swiat sie uspokoil, ten sam mezczyzna, ale nowa misja
P* H* - najbardziej niezadowolona, ma teoretycznie prawie wszystko, ale i wszystkiego dosyc
A* B* - balansuje na krawedzi niebezpieczenstwa, ale lubi te adrenaline i swoja ciemna strone
B* A* - zdobyla statek, wiec ma dwa; poluje, zwiedza, wydobywa, handluje
M* C* - nie wie, czy podjela wlasciwa decyzje; w razie czego zacznie na nowo
A* - wlasnie zaczyna budowe nowego statku; uwiodla pewnego znanego czlowieka, zdazyla sie z nim rozstac... wolnosc ma swoj urok
M* - ciagle podrozuje, szukajac nowych ladow
N* P* - podroz, rozstanie bez zalu; zaczyna nowe zycie z wiara w swoja szczesliwa gwiazde
G* - ciagle podrozuje, szukajac nowego sposobu na zycie
M* M* - mezczyzna zycia przywiodl ja do bardzo ciekawej spolecznosci, coraz bardziej jej sie to wszystko podoba
D* L* - nie chciala tego stanowiska i ciazylo jej ono, ale powoli coraz lepiej sobie radzi
Last edited by Izabela on Tue Feb 28, 2006 4:58 pm, edited 1 time in total.
I'm not anti-social; I'm just not user friendly.
- Chatette
- Posts: 719
- Joined: Fri Feb 10, 2006 9:50 pm
No to i ja sie wpisze...mimo lekkich watpliwosci.Wszystkie to fajne kobietki,zeby watpliwosci nie bylo...
N* - moja ulubienica,zakochana na zaboj w swoim pracodawcy - od niedawna sa razem,smierdzaca wedzonym dorszem dzikuska. Ale zdecydowanie urocza!
I* - pracowala w pocie czola na jednej z plaz, ale w pewnym momencie dopadly ja watpliwosci,czy naprawde warto...wsiadla na statek i z powody choroby morskiej wysiadla juz na pierwszym przystanku.Znow haruje jak dziki osiol.
S* - subtelne dziewcze, po przewrotach w jednym z wielkich miast uciekla...do innego wielkiego miasta.Ale radzi sobie niezle, rozkreca cos nowego i ma poparcie miasta.Zakochana...ale szykuja sie problemy osobiste,bo ukochany zapada w spiaczke...
S* - kolejna zakochana...dom sobie postawili...ale ona od zycia chce wiecej.I dostanie to...oczywiscie jesli ukochany sie zgodzi
E* - w podrozy...szuka celu
L* - podobnie!
J* - jak trzcina na wietrze - raz tu, raz tam..w nic nie wnika, o nic nie pyta..plynie przed siebie jako czesc kompanii handlowej...i powoli dojrzewa do tego,by zmienic swoje zycie calkowicie
T* - szuka miejsca dla siebie wsrod niepokojow
T* - w tajnej misji, dla pewnego duzego miasta...bardzo ciekawej misji...i za to Ja lubie
A*M* - moje nowe dziecko...ale zapowiada sie udanie!
N* - moja ulubienica,zakochana na zaboj w swoim pracodawcy - od niedawna sa razem,smierdzaca wedzonym dorszem dzikuska. Ale zdecydowanie urocza!
I* - pracowala w pocie czola na jednej z plaz, ale w pewnym momencie dopadly ja watpliwosci,czy naprawde warto...wsiadla na statek i z powody choroby morskiej wysiadla juz na pierwszym przystanku.Znow haruje jak dziki osiol.
S* - subtelne dziewcze, po przewrotach w jednym z wielkich miast uciekla...do innego wielkiego miasta.Ale radzi sobie niezle, rozkreca cos nowego i ma poparcie miasta.Zakochana...ale szykuja sie problemy osobiste,bo ukochany zapada w spiaczke...
S* - kolejna zakochana...dom sobie postawili...ale ona od zycia chce wiecej.I dostanie to...oczywiscie jesli ukochany sie zgodzi
E* - w podrozy...szuka celu
L* - podobnie!
J* - jak trzcina na wietrze - raz tu, raz tam..w nic nie wnika, o nic nie pyta..plynie przed siebie jako czesc kompanii handlowej...i powoli dojrzewa do tego,by zmienic swoje zycie calkowicie
T* - szuka miejsca dla siebie wsrod niepokojow
T* - w tajnej misji, dla pewnego duzego miasta...bardzo ciekawej misji...i za to Ja lubie
A*M* - moje nowe dziecko...ale zapowiada sie udanie!
Badania opinii publicznej opierają się na fałszywej przesłance, że publiczność posiada opinię.
- Agent 0007
- Posts: 1028
- Joined: Fri Jan 06, 2006 11:36 pm
- Location: Darudzystan
Kilka moich postaci:
G* - moja pierwsza postac. Obecnie przewodzi kilku niedoszlym piratom.
A* - znany wcześniej pod kilkoma imionami łacznie z nazwa sympatycznego zwierzaka. Spotkał na swej drodze ukochaną, wraz z nią opuścił osadę, w której źle go traktowano. Jednak znaleźli miejsce dla siebie. Zaczyna politykować.
G* - moja pierwsza postac. Obecnie przewodzi kilku niedoszlym piratom.
A* - znany wcześniej pod kilkoma imionami łacznie z nazwa sympatycznego zwierzaka. Spotkał na swej drodze ukochaną, wraz z nią opuścił osadę, w której źle go traktowano. Jednak znaleźli miejsce dla siebie. Zaczyna politykować.
Last edited by Agent 0007 on Sun Feb 26, 2006 11:37 am, edited 1 time in total.
- WojD
- Posts: 1968
- Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
- Location: PL
- Contact:
Aktualizacja:
J* naprawia, naprawia, naprawia... a złodziej, który mu buduje slupa by go ukraść mocno się niebawem zdziwi
B* kończy misję doradczą
T* ma już statek i kompletuje narzędzia na podróż
L* nudzi się ale nie poddaje
R* po urlopie - snuje plany
M* z romansu nic nie wyszło - przestraszył się i wysłał ukochaną za góry za lasy
G* jednej siekiery mu mało chce miec kilka
M* wyruszył na morze czy wiozą go do krnej kolonii?
N* zbiera surowce na niespodziankę dla miejsca, w którym spotkała przemiłych ludzi
J* wraca do domu - jednak radość z odnalezienia załogantki przyćmiła śmierć towarzysza podózy
G* może ruszy na morze?
B* a radio wciąż milczy...
D* wymarzył sobie urlop... za 20 lat?
A* uspokoił konflikty, szczęśliwie wrócił do siebie i... zobaczył, ze wszystko doskonale się układało pod jego nieobecność - więc jest zadowolony z życia
B* osiągnął ostatnią niopisaną przezeń jeszcze lokację w tej części *fic
J* naprawia, naprawia, naprawia... a złodziej, który mu buduje slupa by go ukraść mocno się niebawem zdziwi
B* kończy misję doradczą
T* ma już statek i kompletuje narzędzia na podróż
L* nudzi się ale nie poddaje
R* po urlopie - snuje plany
M* z romansu nic nie wyszło - przestraszył się i wysłał ukochaną za góry za lasy
G* jednej siekiery mu mało chce miec kilka
M* wyruszył na morze czy wiozą go do krnej kolonii?
N* zbiera surowce na niespodziankę dla miejsca, w którym spotkała przemiłych ludzi
J* wraca do domu - jednak radość z odnalezienia załogantki przyćmiła śmierć towarzysza podózy
G* może ruszy na morze?
B* a radio wciąż milczy...
D* wymarzył sobie urlop... za 20 lat?
A* uspokoił konflikty, szczęśliwie wrócił do siebie i... zobaczył, ze wszystko doskonale się układało pod jego nieobecność - więc jest zadowolony z życia
B* osiągnął ostatnią niopisaną przezeń jeszcze lokację w tej części *fic
==============
- ushol
- Posts: 1254
- Joined: Thu Dec 15, 2005 5:11 pm
- Location: Real World
Zaktualizujmy trochę teraz moje...
** zakłada interes z pewną grupką ludzi
** bez większych zmian... trochę się zakochał lecz nikt nie wie i trzyma to w sobie...
*** załamanie nerwowe... Trochę oszalał...
** zrezygnował ze swoich planów... dostał ładną posadę... ma pewne problemy
** groźna i uzbrojona... nie chcijcie jej podpaść... zakochana
** nadal nimfomanka chociaż uczepiła się jednego człowieka... budują sobie dom...
EDIT: naczytajcie się bo już więcej nie będę pisać tutaj... właśnie mnie naszło...
EDIT2: Usuwam inicjały... opisy i tak mało wam powiedzą...
** zakłada interes z pewną grupką ludzi
** bez większych zmian... trochę się zakochał lecz nikt nie wie i trzyma to w sobie...
*** załamanie nerwowe... Trochę oszalał...
** zrezygnował ze swoich planów... dostał ładną posadę... ma pewne problemy
** groźna i uzbrojona... nie chcijcie jej podpaść... zakochana
** nadal nimfomanka chociaż uczepiła się jednego człowieka... budują sobie dom...
EDIT: naczytajcie się bo już więcej nie będę pisać tutaj... właśnie mnie naszło...
EDIT2: Usuwam inicjały... opisy i tak mało wam powiedzą...
Last edited by ushol on Tue Apr 11, 2006 12:16 pm, edited 1 time in total.
- Yossarian
- Posts: 625
- Joined: Sun Dec 18, 2005 10:42 am
- Location: Polska / Szczecin / Poznan
Y* - siedzi na plaży, komenderuje, buduje, spisuje... prawie pompuje.... żadnych planów, poza dostatnim życiem...
A* P* - bierze czynny udział w rozwoju pewnej osadki na *fic... wbrew pozorom nietrudno jest tam przetopic żelazo w stal... hmm?
J* C* - z dwójką znajomków stara się przedostac na inną wyspę; budowa statku trwa już jakiś czas... a wszystko przez niedostatek drewna i małe nieporozumienie...
P* S* - wysłany przez samego siebie na małą ekspedycję, weźmie swoje i zmyka bele gdzie... a może i nie?
K* M* - dowodzi, karze, dowodzi, karze, dowodzi, karze...
E* v* S* - drwal, chciałby móc wykorzystac radioodbiornik wreszcie... chciałby...! Ale czy się doczeka? Odpowiedź poznamy w następnym odcinku...
D* S - wspomaga pewnego tajemniczego V* w budowie jego jamki, a w kolejce czeka jego własna... to będzie miasto z prawdziwego zdarzenia...
S* J* - niedawno dotarł do pewnej znaczącej na wyspie osady wraz pewną damą i równie pewnym panem... nie taki słaby, na jakiego 'nie-wygląda'...
W* - wiecznie samotny, wysłany na wzgórza w nieznanym nikomu celu...
J* K* - eksplorator, inicjator, pan futerko; wraz z Mr. J* zwiedza 'świeżą' wyspę... można ich nazwac ojcami tejże... najpierw my, potem Wy!
C* B* - błędny piechur, błędny piekarz, nieudacznik...
M* B* - facet ze śmiesznym imieniem; w trakcie wielkiej jednoosobowej wyprawy po górę drewna, którego nie ma nigdzie w promieniu tysiąca mil... nie wie co robic...
Ż* M* - stosunkowo młody w stosunkowo starym mieście; jakoś się odnalazł, głównie dzięki wprawie w hutnictwie i czymś jeszcze... co dalej? Czas pokaże...
O* S - buduje domek z pewną 'nimfomanką', nudzi się w życiu i planuje... planuje...
S* - pozostawiony na drugim końcu wyspy... wraca do domu... może zajmie się kartografią?
A* P* - bierze czynny udział w rozwoju pewnej osadki na *fic... wbrew pozorom nietrudno jest tam przetopic żelazo w stal... hmm?
J* C* - z dwójką znajomków stara się przedostac na inną wyspę; budowa statku trwa już jakiś czas... a wszystko przez niedostatek drewna i małe nieporozumienie...
P* S* - wysłany przez samego siebie na małą ekspedycję, weźmie swoje i zmyka bele gdzie... a może i nie?
K* M* - dowodzi, karze, dowodzi, karze, dowodzi, karze...
E* v* S* - drwal, chciałby móc wykorzystac radioodbiornik wreszcie... chciałby...! Ale czy się doczeka? Odpowiedź poznamy w następnym odcinku...
D* S - wspomaga pewnego tajemniczego V* w budowie jego jamki, a w kolejce czeka jego własna... to będzie miasto z prawdziwego zdarzenia...
S* J* - niedawno dotarł do pewnej znaczącej na wyspie osady wraz pewną damą i równie pewnym panem... nie taki słaby, na jakiego 'nie-wygląda'...
W* - wiecznie samotny, wysłany na wzgórza w nieznanym nikomu celu...
J* K* - eksplorator, inicjator, pan futerko; wraz z Mr. J* zwiedza 'świeżą' wyspę... można ich nazwac ojcami tejże... najpierw my, potem Wy!
C* B* - błędny piechur, błędny piekarz, nieudacznik...
M* B* - facet ze śmiesznym imieniem; w trakcie wielkiej jednoosobowej wyprawy po górę drewna, którego nie ma nigdzie w promieniu tysiąca mil... nie wie co robic...
Ż* M* - stosunkowo młody w stosunkowo starym mieście; jakoś się odnalazł, głównie dzięki wprawie w hutnictwie i czymś jeszcze... co dalej? Czas pokaże...
O* S - buduje domek z pewną 'nimfomanką', nudzi się w życiu i planuje... planuje...
S* - pozostawiony na drugim końcu wyspy... wraca do domu... może zajmie się kartografią?
Everything I build I destroy
Everything I love always hurts
Everything I hate I'd rather love
Everything I am is everything I'm not
Everything I love always hurts
Everything I hate I'd rather love
Everything I am is everything I'm not
- KilDar
- Posts: 474
- Joined: Wed Jul 20, 2005 10:02 am
- Location: Polska, Katowice
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest