Pozegnanie....

[Agent 0007]

Proby oddzielenia wiedzy kilku postaci od swiadomego wykorzystywania wiedzy OOC to roznica nie sadzisz?

Poza tym tyle osob ma pretensje o reklame. To nie moja wina, ze jakwtosiegraje nie potrafia oddzielic wiedzy ooc od wiedzy postaci. Ja potrafilem. Poza tym nie trzeba przegladac tych tematow prawda? I jeszcze poza tym to jest dozwolone, co widac po istnieniu tych tematow, wiec nie jest zlamaniem zasad. A jak sie inne miasta rozwijaly? Jak sie rozwijaly Vlotryan, a niedawno Zatoka Urodzaju? I jeszcze pytanie: czy naprawde myslicie, ze akurat atmosfera Bojholmu nie miala na ten rozwoj zadnego wplywu? Smieszne!

[Leming]

Wiecie co? Ja jestem nowy gracz. Gram krócej niż pół roku. Czytam ostatnie wypowiedzi w tym wątku (a i w co niektórych innych) i opadają mi różne elementy.

Jeśli rzeczywiście informacje z forum są w ten sposób wykorzystywane przez tzw. jakwtosięgrajów, a obawiam się, że faktycznie są, to nie ma żadnego tłumaczenia.
Zamknąć wątki i już. Wątek "Odeszli", wątek "Pożegnanie", wątek o ujawnianiu postaci, szczególnie wątek "Poszukiwany, poszukiwana". O najlepiej odgrywanych postaciach można zostawić, bo to motywuje, ale unikać w nim tego, co ostatnio się pojawiło, czyli oceniania miejsc, a nie konkretnych postaci. Jeśli już komuś potrzeba nekrologów, to niech one pojawiają się nie wcześniej niż cantryjski rok po śmierci postaci i tylko pod warunkiem, że napiszą je inni gracze. Raczej wspomnienia niż nekrologi.
Przecież nie może być tak, że świetnie się bawiąc na forum (a to tworząc towarzystwa wzajemnej albo własnej adoracji, a to obrzucając błotkiem) rozwala się grę. Agent, mam sporo szacunku dla prowadzonych przez ciebie postaci. Tylko że to:

To nie moja wina, ze jakwtosiegraje nie potrafia oddzielic wiedzy ooc od wiedzy postaci. Ja potrafilem.

nie jest żadne tłumaczenie. Jeśli dasz dwulatkowi nożyczki, a on sobie nimi wydłubie oczko i jeszcze przy okazji zniszczy ci album zdjęć rodzinnych z początku ubiegłego wieku, to też powiesz, że to nie twoja wina, że się nie umie nożyczkami posługiwać? Podstawą jest Cantr, forum to dodatek. Jesli coś na forum może zostać niewłaściwie wykorzystane, prowokować do zmiany zachowań, to wywalić i bez sentymentów.

Nie zachwycam się waszymi postami na forum. Zachwycam się waszymi postaciami w grze!

[marol]

1. Dyskusja o wydarzeniach z gry jest dozwolona z zachowaniem zasady 4 dni.
2. Za wykorzystanie informacji opublikowanych na forum odpowiada gracz, którego postać to czyni.
3. Lepsza dyskusja tutaj pod okiem CD i PD, niżby miała się ona rozwijać na forach zewnętrznych, na które nie mielibyśmy wpływu.

Leming - rodzice ponoszą odpowiedzialność za dziecko. Jeden gracz za drugiego już nie. Tak więc twój przykład jest chybiony. Posługując się twoją analogią można by pociągnąć do odpowiedzialności sprzedawcę artykułów biurowych, bo sprzedał te nożyczki.

[Leming]

Poniosło mnie. Przepraszam.
Przykład z dzieckiem rzeczywiście nietrafiony. Ale w niektórych kwestiach zdania nie zmienię. Jeśli ktoś zdaje sobie sprawę, że podawanie niektórych informacji na forum wpływa na grę, i podaje je mimo to, to - nawet jeśli zgodne z obowiązującymi zasadami - jest to dla mnie wątpliwe etycznie. Prawo można nie tylko łamać - można jeszcze naginać i obchodzić. I wykorzystywać jego nieznajomość przez innych, choć oczywiście to oni sami są sobie winni i co do tego nie ma wątpliwości. Prawo można też zmieniać. I właśnie coś takiego proponuję.

Ale w gruncie rzeczy... Może po prostu czas przestać w ogóle zaglądać do tej części forum i tyle. Szkoda jedynie, że jej istnienie może mieć wpływ na to, co się będzie działo z moimi postaciami. To mi właśnie najbardziej przeszkadza. Przykre to wszystko.

[Eresan]

Ja tam w dużej mierze zgadzam się z tym małym futrzakiem *pokazuje na Leminga*. Te jazdy po sobie w dziale "pożegnania" to żenada i kompletnie nie licuje z poziomem ogólnym na Forum, psuje przyjemność z gry, narusza NZ a do tego jest jak dla mnie off topem. Weźcie swoje żale wylewajcie sobie na PW bo 99% graczy Wasze kłótnie kompletnie nie interesują a najwyżej wkur...zają.

Pozdrawiam.

[Elm0]

Propaganda na forum oficjalnie nie jest łamaniem zasad. Ale jakby nie patrzeć wpływa na zamierzenia ludzi. Uważam że po prostu trzeba być ostrożnym przy pisaniu czegokolwiek na temat zdarzeń, postaci itd. wychodząc z założenia, że każdy strzęp wiedzy IC ujawniony OOC może stanowić potencjalne niebezpieczeństwo. Dlatego nie piszę nekrologów swoich postaci, a jak ktoś ma wolę to może je opisać byle bez skrajnego subiektywizmu podpadającego pod oczernianie.

Eresan: Offtop tak, prosiłbym moda o wydzielenie postów do nowego tematu. A jesli ta dyskusja jest żenadą i wywołuje u Ciebie zgorszenie, to co powiesz o temacie "poszukiwany poszukiwana"? To jest dopiero dno.
Co do 99%... "jeśli ktoś twierdzi, że przemawia w imieniu Boga to poproś go o pisemne upoważnienie".
Geez ludzie. Dobrze że nie doczekałem momentu w którym na forum pojawią się oferty handlu niczym w Ogame :p.

In vitro: Nie zarzucam ci współpracy międzypostaciowej! Broń Boże. To jest już skrajny przypadek. Problemem jest wykorzystanie wiedzy OOC nieświadome! Każdy to robi, ja też robiłem i później sobie uświadamiałem, że tego akurat ta postać nie mogła wiedzieć itd. To jest nie do uniknięcia, chyba że grasz 1 postacią i nie czytasz forum.

[Szopen]

Musialem sie pozegnac z niektorymi moimi potaciami (nie wszystkimi, na szczescie). Wyjazd do Anglii, brak neta w domu, brak czasu spowodowaly, ze nie moglem sie nalezcie zjac moimi postaciami - czesc z nich niestety zmarla. Szkoda czesci, no ale coz, takie zycie . Te postaci to:
Rixa
Keats
Rachela
Lamia

Niedlugo padnie pewnie jeszcze kilka, nie mam zbyt wiele czasu ostatnio. I dobrze, gra mniejsza iloscia postaci wydaje sie ciekawsza, szczegolnie przy braku czasu

EDIT:
Kolejne dwie:
Hugo
Cichy Stig

[Sasza]

Następna moja postać padła wczoraj z głodu..
Nie widziałem sposobu by zająć się swoimi sprawami i grać w Cantra, a postacie raczej senne nie mogły by być.. NO to w cholere skasowałem to konto.. :(

zrobię co mam zrobić, to pewnie kiedyś znów przydzielą mi ID..

papa :*

[Mars]

Sasza, jesli to zart, to nie wiem co Ci zrobie.. a jesli prawda, to nie wiem rowniez.

Jak mogles?

[Arucard]

Szkoda Sasza,wielka szkoda.To do zobaczenia moze jeszcze kiedys w cantr

[Dilaraya]

**siedzi cicho wpatrzona w ekran swoimi wielkimi ślepiami, powoli usta wykrzywiają się w wiele mówiącą podkówkę**

[rem]

Sasza...
Coraz porządniejsi gracze odchodzą...
Mam jedynie nadzieję, że będziesz zaglądał do nas czasami...
i ze jeszcze zatęsknisz i wrócisz...

Powodzenia w rl i.... do spotkania

*kręci smutno głową*

[suchy]

Cholera, Sasza...
Czekam na Twój powrót, nie możesz ot tak odejść

[dika2]

a jednak odszedł pasqda eh..


ja mu tego nie wybaczę nigdy no ale to była jego decyzja chociaż myślę że niedługo zatęskni i wróci

[Ula]

Szkoda, Sasza...
i do zobaczenia.