Wiesci z frontu (ProgD & RD) - dyskusje i komentarze

[AUTO]

A czy narzędzia leżące na ziemi lub w budynkach stażeją się?
AZ tego co zauważyłem to przynajmniej w budynkach nie starzeją się lub starzeją się bardzo wolno

[Forien]

jesli sie nie starzeja, to zaraz zaczną

[domeq]

Pojawił sie obrazek kościanej igły

Brawo!

[Zimt]

A czy narzędzia leżące na ziemi lub w budynkach stażeją się?

Mnie zawsze się wydawało, że nawet w budynkach narzędzia ulegają starzeniu. Zwykle do "magazynu" odkłada się przedmioty całkiem nowe lub nowe, a moje postacie mają takie szczęście, że w "magazynach" ciągle natrafiają na zużyte sprzęty.

[Snake]

Bo tak się starzeją w magazynach.

[Zimt]

Post AUTO zasiał we mnie wątpliwości co do tego.
Ale jakoś nie cieszy mnie fakt, że się nie myliłam.

[ushol]

Lekkim bezsensem byłoby wtedy to, że naręia nieużywane w inwentarzu się zużywaą, a leżące na ziemi w budynkach nie...

EDIT: a może tak wprowadzić skrzynkę na narzędzia?? Wtedy zużywałyby się nieużywane bardzo wolno..

[Zimt]

Lekkim bezsensem byłoby wtedy to, że naręia nieużywane w inwentarzu się zużywaą, a leżące na ziemi w budynkach nie...

Masz rację ushol, tyle że najbardziej prymitywne narzędzia i bronie psują się wyjątkowo szybko i problemem jest ich ciągłe naprawianie.
Z drugiej strony, pamiętacie jak wprowadzano limity wydobywcze? Tak jęczeliśmy i lamentowaliśmy, a dziś nikogo nie dziwią żadne ograniczenia...

Edit: A jak właściwie ma się kwestia żywności i surowców odzwierzęcych, przechowywanych w budynkach? Psują się czy też nie?
Na ten temat powstało chyba tyle samo mitów, co w kwestii jadalności bądź niejadalności syropu klonowego

[Sasza]

Pomysł ze skrzynką jest świetny. Wpisz go do tematu sugestie..

[Artur]

Edit: A jak właściwie ma się kwestia żywności i surowców odzwierzęcych, przechowywanych w budynkach? Psują się czy też nie?

nie psuja sie... chyba ... nie no, napewno sie nie psuja ... chyba

[ushol]

Zywność tak jak i inne surowce leżące na ziemi znika (robaki zabierają, rozdeptują ludzie, reagują z powietzem... jak kto woli) w budynkach natomiast nie zikają żadne surowce... najbezpieczniejsze w Cantr są chba półbrrodukty... nie nszczeją i nie mogą zniknąć wiec i leżeć mogą gdzie popadnie... doputy, dopóki ich ktoś nie ukradnie

PS. jak sie pisze dopó(u)ki??

[Zimt]

Półprodukty? Chodzi Ci o żywność, czy też o narzędzia i bronie?
Niedawno moja postać widziała drzewce oszczepu w projekcie naprawy...

PS. Pisze się "dopóty dopóki"

[ushol]

Zasze myślałem, że psują się jedynie rzeczy którre mają calkiem nowy, nowy, lub używany przed nazwą... tk więc moje zdziwienie wielkim jest jak mądrość Kołakowskiego Leszka, filozofa polskiego

ps. Dzieki wielkie... będę pamiętał, jak wszystko co od ciebie pochodzi... *chwyta Zimt za rękę i podąża w kierunku pewnej lokacji*

[Rusalka]

Polprodukty (w sensie obiekty z menu polprodukty) nie psuja sie, a przynajmniej nie powinny. To w zasadzie tez nienaturalne i nie wiem czemu tak jest.

[in vitro...]

Ja to sobe tłumaczyłem tak, że łuk ze zdjętą cięciwą (czyt. w naprawie) się nie odkształca, młotek ze zdjętą głownią nie luzuje itp. więc cięciwa i drzewiec osobno też się nie psują.