Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
Już nam to kiedyś pewien gracz na forum tłumaczył.
Że chyba jesteśmy śmieszni, że myślimy, że jego postać się będzie dała poniżać, np. cierpiąc, czy odgrywając efekt bólu. Mu nie zależy przecież, innym powinno.
Że chyba jesteśmy śmieszni, że myślimy, że jego postać się będzie dała poniżać, np. cierpiąc, czy odgrywając efekt bólu. Mu nie zależy przecież, innym powinno.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
-
- Posts: 925
- Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
Takie podejście nie tylko przy bólu drażni. Jak nie patrzy się na... powiedzmy "całą fabułę cantra", tylko na swoją postać i to co samemu chce się nią osiągnąć. Choćby pomijając logikę.
- Frankoniusz
- Posts: 161
- Joined: Thu Jun 24, 2010 2:28 pm
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
psychowico wrote:Już nam to kiedyś pewien gracz na forum tłumaczył.
Że chyba jesteśmy śmieszni, że myślimy, że jego postać się będzie dała poniżać, np. cierpiąc, czy odgrywając efekt bólu. Mu nie zależy przecież, innym powinno.
To osobny przypadek, mówię tu o postaciach graczy, którzy potrafią grać, ale ta ich jedna konkretna postać jest tak zajebista, że jak dostanie z topora to nawet nie mrugnie.
-
- Posts: 54
- Joined: Tue Dec 10, 2013 3:13 pm
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
O tak, nawet chyba wiem która konkretna postać
Też mnie to drażni, nie dość, że nie mrugnie to jeszcze ziewa znudzony. Postać nie czuje żadnego bólu.

- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
Podejrzewam, że sporo jest takich postaci. Nie mówiąc już o samobójczych newspawnach.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
- Raynus
- Posts: 1610
- Joined: Sun Oct 06, 2013 2:10 pm
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
A już nie mówiąc o celowym głodzeniu się na śmierć 

-
- Posts: 925
- Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm
- Buka
- Posts: 357
- Joined: Mon Mar 19, 2012 2:13 pm
- Location: Śląsk
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
Denerwuje mnie trochę, gdy postaci jednego gracza są bardzo podobne pod względem osobowości a przy tym nie są to klony-roboty (zupełnie odmienna kategoria). Aktywna, dość ciekawie odgrywana postać zdecydowanie traci na wartości gdy gracz powiela schematy. Może nie całkiem zaplanowanie. Jeśli jest bardzo aktywna, mocno rzuca mi się to w oczy i nudzi.
Druga rzecz, której nie lubię to mody w odgrywaniu (różnych graczy). Fale niemych, fale mających ostrego bzika na punkcie jakiegoś rodzaju jedzenia...
I niezmiennie: "słodkie parki". Postaci, które od czasu związania się nie podejmują żadnej aktywności skierowanej na coś/kogoś innego niż partner lub nawet ograniczają wyłącznie do szeptania z tą jedną osobą. Smutne, jeśli wcześniej były wielowątkowe.
Normalne może być zawężanie kręgu, gdy tworzą się bliższe relacje między postaciami, ale kompletna monotematyczność bardzo zaniża aktywność szczególnie mniejszej osady. I znowu - nudzi. Jest to na tyle częste, że zaczynam podziwiać postaci, które mimo posiadania bliskich przyjaciół/partnera, pozostają otwarte na sprawy i osoby nowe.
Druga rzecz, której nie lubię to mody w odgrywaniu (różnych graczy). Fale niemych, fale mających ostrego bzika na punkcie jakiegoś rodzaju jedzenia...
I niezmiennie: "słodkie parki". Postaci, które od czasu związania się nie podejmują żadnej aktywności skierowanej na coś/kogoś innego niż partner lub nawet ograniczają wyłącznie do szeptania z tą jedną osobą. Smutne, jeśli wcześniej były wielowątkowe.
Normalne może być zawężanie kręgu, gdy tworzą się bliższe relacje między postaciami, ale kompletna monotematyczność bardzo zaniża aktywność szczególnie mniejszej osady. I znowu - nudzi. Jest to na tyle częste, że zaczynam podziwiać postaci, które mimo posiadania bliskich przyjaciół/partnera, pozostają otwarte na sprawy i osoby nowe.
NDS
- gawi
- Posts: 1045
- Joined: Thu Mar 08, 2007 2:42 pm
- Location: Poland, Poznan
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
Buka wrote:Denerwuje mnie trochę, gdy postaci jednego gracza są bardzo podobne pod względem osobowości a przy tym nie są to klony-roboty (zupełnie odmienna kategoria). Aktywna, dość ciekawie odgrywana postać zdecydowanie traci na wartości gdy gracz powiela schematy. Może nie całkiem zaplanowanie. Jeśli jest bardzo aktywna, mocno rzuca mi się to w oczy i nudzi.
Druga rzecz, której nie lubię to mody w odgrywaniu (różnych graczy). Fale niemych, fale mających ostrego bzika na punkcie jakiegoś rodzaju jedzenia...
I niezmiennie: "słodkie parki". Postaci, które od czasu związania się nie podejmują żadnej aktywności skierowanej na coś/kogoś innego niż partner lub nawet ograniczają wyłącznie do szeptania z tą jedną osobą. Smutne, jeśli wcześniej były wielowątkowe.
Normalne może być zawężanie kręgu, gdy tworzą się bliższe relacje między postaciami, ale kompletna monotematyczność bardzo zaniża aktywność szczególnie mniejszej osady. I znowu - nudzi. Jest to na tyle częste, że zaczynam podziwiać postaci, które mimo posiadania bliskich przyjaciół/partnera, pozostają otwarte na sprawy i osoby nowe.
A kiedyś lubiłaś takiego co ma bzika na punkcie jedzenia jednego rodzaju

[img]http://img338.imageshack.us/img338/3060/swiniajj0.gif[/img]
http://gawi.posadzdrzewo.pl
http://gawi.posadzdrzewo.pl
- Buka
- Posts: 357
- Joined: Mon Mar 19, 2012 2:13 pm
- Location: Śląsk
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
Gawi, gawi, tu nie chodzi o jednego konkretnego ani nawet o nie lubienie całokształtu postaci. Tylko o wielu bazujących na tym samym. 

NDS
-
- Posts: 925
- Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
Buka wrote:I niezmiennie: "słodkie parki". Postaci, które od czasu związania się nie podejmują żadnej aktywności skierowanej na coś/kogoś innego niż partner lub nawet ograniczają wyłącznie do szeptania z tą jedną osobą.
Najgorzej jak w takim wypadku jedno z pary przestanie grać. Drugie z powodu braku jakichkolwiek relacji z kim innym (też) zasypia.
-
- Posts: 188
- Joined: Sat Aug 03, 2013 6:21 pm
- Masterpiece
- Posts: 64
- Joined: Wed Mar 27, 2013 10:18 pm
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
A mnie to najbardziej denerwuje, jak postacie nie wyglądają. Nie wiem jak sobie taką postać wyobrazić, więc nie można rzucić żadnych uwag odnośnie wyglądu... W dodatku jeszcze nigdy nie spotkałem pirata, który miałby ustawiony wygląd postaci, bo oczywiście łatwiej by było takiego złapać...
- Felixis
- Posts: 437
- Joined: Sun Aug 10, 2014 1:40 pm
- Location: Londyn
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
Też widziałam wielu bez opisu postaci, ale znam też takich z opisem ^^ A jak ktoś "nie wygląda" to zawsze rzucam uwagi, że jest jakiś taki nijaki, ewentualnie dopytuje o włosy czy cokolwiek. Chociaż to irytujące i zniechęca do interakcji z taką postacią. Nie wiesz, czy możesz mu zmierzwić włosy, czy jest gruby czy chudy, czy wyższy od Ciebie czy niższy. Najlepiej jak po pięciu latach okazuje się, że ktoś odgrywał kalekę.
"Prędzej czy później dopadnie nas rzeczywistość"
-
- Programming Dept. Member
- Posts: 86
- Joined: Mon Mar 12, 2012 7:07 pm
Re: Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie
Masterpiece wrote:W dodatku jeszcze nigdy nie spotkałem pirata, który miałby ustawiony wygląd postaci, bo oczywiście łatwiej by było takiego złapać...
"skórzana opaska na oko - cienka opaska ze skóry otaczająca głowę i utrzymująca na miejscu fragment solidnej skóry zakrywający oko"
Wystarcza?

Tak sobie myślę, że wszyscy moi piraci mają opisy...
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest