Moze zroibmy nowy dzial na polskim forum?szczegoly nizej

[Sierak]

1. Wiedzielibyśmy, kto kim gra.

Po co?

Po to, że niektórzy chcieliby się ujawnić.

2. Moglibyśmy wybierać najmilszą postać, najfajniejszą, najlepiej ubraną, wypisywać, które nas denerwują. Najbardziej spektakularną śmierć, kradzież(to już było na naszym forum i nikt się nie buntował).

Juz takie tematy sie pojawialy.

Były zbyt ostrożne i jest ich bardzo niewiele i chodzi raczej o łamanie zasad...

3. Gadalibysmy ogólnie o naszych odkryciach, bardzo ogólnie.

Wierzysz w to "bardzo ogolnie"? Bo ja nie.

Anglicy uwierzyli, grają dłużej, coś w tym jest.

4. Mówilibyśmy bardzo ogolnie o osadach, monarchiach itp. z perspektywy długiego okresu czasu, lub o ogólnym stylu rządzenia itp. itd.

Podobne tematy sie pojawialy i sobie zyja lub nie wlasnym torem. I poza tym... wierzysz w "bardzo ogolnie"? Ja nie.

Jak wyżej, tematy były jakieś pohamowane, było ich niewiele, jakichś strach panuje i obawa...

5. Oraz inne ciekawe rzeczy, które ubarwniają grę w Cantr.

One ubarwiaja gdy sa w grze. Jak sa na forum to... brak zaskoczenia .

Nie będziesz wchodził na to forum, ot tyle! Ankieta wskazuje, że nie wszyscy uważają tak, jak ty.

I teraz dopowiem - juz po tym co tu sie przewija czasem widac, ze niestety nasz "klasyczny polski temperament" nie pozwoli na "bardzo ogolnie" - beda przepychanki, wytykanie innym roznych rzeczy itp - i raczej bankowo przelozy sie to na Cantryjski swiat - dlatego nie wierze w "bardzo ogolnie". Polski czlowiek po prostu z "ogolnie" zrobi zaraz "bardzo dokladnie i z zadyma w tle".

Autorasista? Jestemy z innej gliny ulepieni?

Dodatkowo sprawa o ktorej pisal Wojd - nowi by zaczynali od tego tematu (pewnie zwykle sie nie udzielajac) i duza ich czesc by przenosila informacje do swiata Cantr (po ostatnich dniach widze, ze jest 50/50 w kwestii sensownosci "nowych" - cala masa wchodzi nic nie czytajac bo znalezli "super giere"... tego nie rozumiem - kurde, jakos nie musialem sie o wszystko pytac na poczatku w stylu OOC).

Aktywny administrator - cenzura.

[lukaasz]

Z postaciami wojda spotkalem sie przelotnie, chyba z 3ma. A jak sie nie myle to z nimi mam 0 kontkatu

[Sierak]

Ja słyszałem o 9, ale z którymi aktywnie działałem, rozmawiałem nie chce mi się analizować.

Też dać listę? Na razie idę spać, może dam jutro rano.

[WojD]

Ależ oczywiście - to jeden z podstawowych problemów. Chociaż z czasem człowiek się całkiem przestawia i pięć razy sprawdza...

Teraz w dwóch lokacjach mam więcej niż jedną postać i jakoś się już nie mylę... Niedługo się to jednak skończy i znikną powody do błędów i podejrzeń ewentualnych

[Gnom]

Ależ oczywiście - to jeden z podstawowych problemów. Chociaż z czasem człowiek się całkiem przestawia i pięć razy sprawdza...

Hehem wiem o tym az za dobrze. Ale bez wypominania, Tobie zdarzalo sie dwoma postaciami wypowiadac w tej samej sprawie by przeforsowac jakis pomysl... A to juz spore przegiecie, nie uwazasz?

[WojD]

Autorasista? Jestemy z innej gliny ulepieni?

Nie Mamy charakterek narodowy i wcale nie twierdzę, że i ja nim nie przesiąkłem.

Ale mi wisi większość tego, co z tym jest związane. Zbyt wiele energii wkładałem kiedyś w budowanie Odrodzonej Niepodległej i za blisko byłem pewnych spraw, by teraz komukolwiek z ludzi (z dowolnego układu od prawa do lewa), próbujących mówić jak mamy żyć, wierzyć... Wolę grać w Cantr - tu przynajmniej idiotów mogę walnąć toporem. Albo kilofem...

Belin ma rację - zastanawialiśmy się kiedys zreszta juz nad tym zjawiskiem - Polacy nie są gorsi ani lepsi. Są inni. Francuzi też sa inni. Estończycy i Łotysze i Rosjanie i Niemcy i... Każdy naród jest inny - ma dobre i złe cechy. Nam się trafił akurat taki zestaw, że cięzko jest nam żyć, bo widzimy wszystko przez pryzmat własnego nieudacznictwa i innym życzymy by było im gorzej niz nam jest...

[WojD]

Hehem wiem o tym az za dobrze. Ale bez wypominania, Tobie zdarzalo sie dwoma postaciami wypowiadac w tej samej sprawie by przeforsowac jakis pomysl... A to juz spore przegiecie, nie uwazasz?

Tu się o tyle mylisz, że zanim Tolan zaczął wypowiadać się w sprawie Maksa, kilka innych postaci już zdążyło Maksa wziąć w obronę... Tolan miał prawo miec własny pogląd i bronić Maksa wobec oczywistej niesprawiedliwości, mimo że tez go wkurzało gadanie Maksa... A problem polegał na głownie tym, że prawie nikt nie czytał do końca paplaniny Maksa - a to co było istotne zwykle było na końcu Było mineło - już takich błedów nie popełniam. Chyba

[Gnom]

Uderz w stol... Ja akurat mowilem o Jancio i Maltazaarze (tak mu bylo?). Sprawa bez znaczenia, bo wszyscy zignorowali te Twoja taktyke "dwoch moich ma jedna opinie". Chociaz to byl raczej zart (?) z Twojej strony i to dosc przejrzysty.

[WojD]

A... To... Wszyscy wiedzieli po paru wpadkach i musiałem wykopac postaci - a poparcie projektu służyło li tylko szybszej ich emigracji Zresztą to było dawno - wciąż się jeszcze wtedy uczyłem

[Yossarian]

No dobra, to i ja wymienię dla ciekawskich swoje postaci. Macie, bawcie się dobrze. Jedną pominę z pewnych względów... Albo lepiej dwie...

Y********
A******* P******
P**** S*******
E***** *** S***
D***** S*****
S***** J*******
W*********
J****** K******
C***** B******
M***** B****
Ż****** M***
O** S********

[po wyedytowaniu]

[Gnom]

Wiem doskonale, bylem tam. Nota bene dwoma postaciami, ktorymi niedlugo potem mialem podobna wpadke. Tak sie czepiam dla zasady, taki juz jestem.

Yossarian - ta sama prosba co do wojda - wyedytuj to. Ja nie chce wiedziec czyje postacie sa czyje. Wrzuc to na hosta jak musisz, albo popros o to kogos. Nie wiem, cokolwiek...

EDIT: "wodka - 20zl, plastikowe kubki - 1zl, spojrzenie matki w drzwiach - bezcenne" - piekne, po prostu piekne. Zapomnialem wczesniej pochwalic.

[belin]

Po to, że niektórzy chcieliby się ujawnić.

Zawsze moga. Ty tego nie zrobiles mimo, ze sam proponujesz... hmm.

Były zbyt ostrożne i jest ich bardzo niewiele i chodzi raczej o łamanie zasad...

Tematy sa ostrozne - a sadze, ze wynika to w duzej czesci wlasnie z tego, ze wiele osob ma obawy podobne do moich - o charakter swoich ziomkow z kraju nadwislanskiego.

Anglicy uwierzyli, grają dłużej, coś w tym jest.

To naprawde inna nacja. I niestety wielokrotnie sie przekonalem, ze ludzie wydawaloby sie inteligentni, kulturalni itp ale z polskimi genami w pewnych kwestiach sie stanowczo roznia od Anglikow.

Jak wyżej, tematy były jakieś pohamowane, było ich niewiele, jakichś strach panuje i obawa...

Taaa... poogladaj nasza "polityke" (pisze w "" bo to blazenada raczej). To niestety sie przeniesie na polityke Cantryjska - zwlaszcza w "wymianie pogladow" (zreszta juz miejscami to widac nawet w tych bardzo ostroznych wypowiedziach).

Nie będziesz wchodził na to forum, ot tyle! Ankieta wskazuje, że nie wszyscy uważają tak, jak ty.

Ankieta wskazuje ze malo osob glosowalo. Czyzbys chcial powiedziec, ze "45 procent nas poparlo" w momencie gdy tak naprawde to jakis nikly procencik calosci? ;-D (tym razem ja sie odwolalem do polskiego politykierstwa)

Autorasista? Jestemy z innej gliny ulepieni?

Nie wiem czy z innej. Po prostu patrze z innej perspektywy.
A czy "autorasista"? Nawet nie wiem co to by mialo znaczyc - po prostu odrobine pobylem w roznych miejscach i takiego "moje kurna nie oddam a jesli nie moje to innemu nie dam i dodatkowo jeszcze psem poszczuje na wszelki wypadek" jak w Polsce to niestety (albo na szczescie) nie spotkalem. Jestem totalnie przeciwny uogolnianiu ludzkosci - kazda nacja jest inna i ma swoje plusy i minusy. Polacy maja zadziwiajaca umiejetnosc kombinowania na przyklad.

Aktywny administrator - cenzura.

Odwolam sie do swojego ostatniego zdania.
No wlasnie. Ten aktywny administrator to musialby byc nie 1 a 20. I nie tylko na forum ale w Cantr. Po prostu notoryczne przegladanie logow i porownywanie z tematami na forum - to odrobine chore ale "Polak potrafi" i niestety to nie o administratorze czy departamentowcu mowa ale o masie ludkow grajacych (a zwlaszcza tych, ktorych Ty i pare innych osob napedza w sposob zupelnie niekontrolowany - ha ha - ktos mowil o cenzurze??)

Rozumiem Twoja wiare w ludzi. I absolutnie popieram. I zycze Ci, zebys sie nie przejechal na tej wierze jak mi sie to pare razy udalo.

[WojD]

No... Belin, masz rację (niestety a może na szczęście). Ci, którzy troche świata skubnęli widzą nasz narodowy charakterek dosyć wyraźnie

A dochodzi jeszcze jedno - w Cantr grają co najmniej dwa pokolenia wiekowe i mentalne i widać to zarówno na forum, jak i w grze.

Jedno, najliczniejsze, to ludzie którzy chodzą jeszcze do szkoły lub studiują; urodzeni tuż przed lub już po 1989, których świadome postrzeganie ominęły najostrzejsze przemiany, nie pamiętają lub nie rozumieją o co w tym wszystkim chodziło, a to co się dzieje teraz jest dla nich dosyć abstrakcyjną grą polityczną - zupełnie pozbawioną związku z ich ambicjami. Nie krytykuję w żaden sposób - wielu graczy z tego pokolenia, to świetni ludzie - inteligentni, błyskotliwi. Będą mieli znacznie prostsze życie, bo maja gdzieś to, co dla pozostałych było istotne.

Drugie, to ludzie, których dojrzewanie z przełomem się zbiegło. Inaczej patrzą zarówno na to, co się dzieje w Polsce - jak i na to, co się dzieje w Cantr - poprzez pryzmat pokoleniowych doświadczeń. Niemal dla wszystkich - niezależnie od politycznej opcji było to rozczarowanie. Nie ma wymarzonej Polski, nie ma wszystkiego tego, o co walczylismy... A my mamy przerąbane, bo tu zostaliśmy

Pomijam wszelkiej maści kretynów, złodziei notatek i analfabetów - to zjawisko masowe - aczkolwiek o znaczeniu marginalnym dla fabuły gry.

Oczywiście - na sposób kreowania postaci ma wpływ więcej czynników - wychowanie, wiedza ogólna... To widać bardziej, niż sie może wydawać - gdyz jest mocno związane z fabuła gry.

I o to chodzi - Cantr ma być symulatorem społecznym - a społeczeństwo to nie banda aniołów. Potrzebni sa wszsyscy - przekrój gółu a nie rodzynki.

Na forum niektórzy sprawiają wrażenie, że wszyscy gracze czytają i/lub wypowiadają się na forum. Nie... Wielu nie czyta - nawet nie zagląda tu - i są to wspaniali gracze, często z doświadczeniem z gier RPG, dla których gra jest wartościa samą w sobie.

Dlatego właśnie mam tak wiele watpliwości co do wolności wypowiedzi na forum. Mamy w Polsce wolność i jak z niej korzystamy? Głupio. Bez poszanowania dla praw innych. Jacyś kretyni usiłują narzucać swój sposób widzenia świata. Nakazami i zakazami niszczą wiekszość tego, co udało się osiągnąć. Politycznymi gierkami rozbijają osiągnięcia kilkunastu lat. I nie chodzi mi li-tylko o stado kaczkowatych, moherowe bereciki czy chłopków roztropków ale tez o farbowanych komuszków i pseudoliberalnych pseudoobywateli Najgorzej, że zamiast przedyskutować ważne sprawy a następnie wybrać najlepsze dla Polski rozwiązanie i je wdrożyć - te pantofelki niszczą się wzajemnie.
Wszyscy oni sa siebie warci - aż się chce wykopac swoje postaci do innego kraju

I właśnie tego nie chcę dla Cantr. Przeniesienia tego bagna, które wytworzy się na forum do gry. I dlatego jestem przeciwny wolności, do której niektórzy nie dorośli.

Niektórzy znali powiązania pomiędzy moimi postaciami i umieli tego nie okazać w grze. Ja znam również niektóre powiązania - i przyznam się, że nie zawsze potrafię oderwać się od tej wiedzy - ale nie pozwalam wpływac na czyny moich postaci.

Chcieliście poznać gracza i wszystkie jego postaci - w porządku znacie je. Zobaczymy, czy umiecie sobie z tym poradzić. Jeśli tak, to bedzie sens za jakiś czas wrócić do dyskusji i poszerzyć ramy wolności - bo może gracze Cantr do wolności dorośli?

[Sierak]

Po to, że niektórzy chcieliby się ujawnić.

Zawsze moga. Ty tego nie zrobiles mimo, ze sam proponujesz... hmm.

Czekam na odpowiedni moment.

Co do Polaków ja nie wiem co wy chcecie...poza tym tam grają jeszcze Amerykanie, ci drudzy to raczej też za wiele kultury nie mają.

Ankieta wskazuje ze malo osob glosowalo. Czyzbys chcial powiedziec, ze "45 procent nas poparlo" w momencie gdy tak naprawde to jakis nikly procencik calosci? ;-D

Możesz wierzyć lub nie, ale ten trend się utrzyma zwłaszcza, że...wydaje mi się, że ten procent będzie się zwiększać

Ten aktywny administrator to musialby byc nie 1 a 20. I nie tylko na forum ale w Cantr. Po prostu notoryczne przegladanie logow i porownywanie z tematami na forum - to odrobine chore ale "Polak potrafi" i niestety to nie o administratorze czy departamentowcu mowa ale o masie ludkow grajacych (a zwlaszcza tych, ktorych Ty i pare innych osob napedza w sposob zupelnie niekontrolowany - ha ha - ktos mowil o cenzurze??)

To już skrajne wymyślanie w angielskiej strefie tylu nie potrzeba, robienie z igły - widły.

[Sierak]

Chcieliście poznać gracza i wszystkie jego postaci - w porządku znacie je. Zobaczymy, czy umiecie sobie z tym poradzić. Jeśli tak, to bedzie sens za jakiś czas wrócić do dyskusji i poszerzyć ramy wolności - bo może gracze Cantr do wolności dorośli?

Dyskusja toczy się teraz i mamy niemal 50/50, więc nie wysnuwaj takich wniosków. Co do prawa do wolności na ten temat gwarantują mi to zasady gry i nikt nie zabroni mi pisać o czym chcę. Myślę, że osoby z departamentów zajmą podobne stanowisko...