(wydzielone) zamordki i inni

[w.w.g.d.w]

A!Widzisz,zapomniałem o wielodniowych "konsultacjach" na temat strategi jeszcze przed samą walką,nie zawsze się zdarzają bo niektóre ataki są dosyć spontaniczne.
Zresztą opisujemy dwie różne rzeczy więc nie ma co się spierać,ty dajesz przykład modelowej sytuacji,scenariusz pt. "atak jednej grupy na drugą" a ja ci z doświadczenia odpisuje że w grze nic nie idzie tak gładko i według owego scenariusza jakby się chciało.
Zwłaszcza że w takiej sytuacji nawet kompletne śpiochy potrafią się ożywić i każdy chce mieć swoje zdanie,własny pomysł na najlepszą strategie,własną ideologię,własne co tylko zechcesz i jeszcze stara się wymusić to na innych.
Każdy chce być po jakiejś stronie i coś ugrać,tworzą się sojusze itp. .
Nawet jak wcześniej postać tylko posłusznie zbierała co jej kazali zbierać.

[witia1]

Ja tu też nie pisze o modelach Jak rozmawiać to tylko z zakładnikami by grzecznie oddali łomy nim przydarzy im się krzywda W końcu jaki będzie pożytek z martwych

[Luke]

MAŁA UWAGA: Jeśli masz pomysł zostawiania za sobą szeregu zwłok po drodze, to Cantr II nie będzie dla Ciebie dobrą grą.

[Fieger]

powiedzmy, że wybijanie nacji jest dostępne dla doświadczonych graczy...

[witia1]

MAŁA UWAGA: Jeśli masz pomysł zostawiania za sobą szeregu zwłok po drodze, to Cantr II nie będzie dla Ciebie dobrą grą.

Kto by się męczył by je w szereg układać?

[Luke]

[Echo]

[Marcia]

prosze o przesuniecie mojego postu z pierwszej strony o smierci Tadeusza Borowika na wlasciwie miejsce. wpisalam go tam, gdzie powinnam i nie rozumiem co to za przenoszenie.

[Cantryjczyk]

Amanda Cler 1721 - 2523
(...)
N nic w końcu jednak zrobie postac pirata

Jeszcze jedna zamordowana?

Coś czuję, że ten narastający ostatnio ruch antyzamordkowy stopniowo ogarnie całą polską strefę, a zwłaszcza stanie się natchnieniem dla naszych żeglarzy. Może w końcu zaczną gromadzić się we floty i zamiast głaskać każdego spotkanego Obcego, wreszcie zagrają z nimi w ten sam sposób, jak oni z nami.

Teraz trzeba jeszcze tylko wymyślić jakieś ładne uzasadnienie w grze, żeby nie być przypadkiem posądzonym o zmowę ooc.

Luke, jesteś wyjątkowo bezczelny.
Raz, że ponownie zrobiłeś offtopa w temacie dotyczącym zmarłych. Pomimo że analogiczny, też twojego autorstwa offtop został niedawno wydzielony (patrz pierwszy post tego tematu). Nie umiesz się uczyć, czy nie uznajesz że to było uzasadnione?
Dwa, że coraz śmielej podjudzasz graczy do grania w zmowie przeciwko innym graczom, w tym przypadku obcojęzycznym. Wyjaśnię, że takie postępowanie jawnie godzi w Najważniejszą Zasadę. Na forum trzeba unikać prezentowania poglądów, informacji czy insynuacji na jakąkolwiek postać lub grupę postaci w grze, jeśli tylko podchwycenie tego przez innych graczy może zmienić ich sposób gry i może znacząco wpłynąć na rozgrywkę. Ty robisz dokładnie to, i wygląda jakbyś robił to perfidnie i celowo. Jawnie się wręcz przyznajesz, wpierw piszesz posty w duchu antyzamordkowym, teraz przekonujesz że te poglądy ogarną całą polską strefę, właściwie sam sobie gratulujesz i nazywasz to "natchnieniem". I coraz śmielej, nawet nie ukrywając się prowadzisz kampanię nienawiści w stylu "zabijajcie ich, oni na to zasługują". Twoje słowa o zmowie ooc świadczą, że jesteś całkiem świadomy tego co wyczyniasz.

Jeśli jakaś twoja postać w grze słyszała, a najlepiej była świadkiem zjawiska które jej się nie podoba, to niech działa w związku z tym w grze. ALE na podstawie jej (postaci) wiedzy, nie twojej jako gracza. I bez pomagania sobie urabianiem ludzi przez forum!

Gdybyś o innych graczach obcojęzycznych prowadził kampanie nienawiści i nawoływałbyś innych do przemocy, byłbyś przestępcą

Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowościowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Zapomnijmy o nieprzyjemnym wydźwięku że to gracze obcojęzyczni są be, łamią zasady i celowo mordują itp. Zaklasyfikuję więc wypowiedzi jako nawoływanie przeciw postaciom, a to jest tylko gra, postacie to byty wirtualne, nie fizyczne. Niemniej jednak ta gra i to forum rządzą się pewnymi zasadami, które nie pozwalają na takie zachowanie. Łamiesz nie polskie prawo, ale zasady tej gry, i namawiasz do tego samego innych. Nie rób tak więcej. Inni tak samo, to nie tylko do Luke uwagi. A w razie niezdolności lub niechęci do powstrzymania się, może warto pomyśleć o całkowitej rezygncji z tej rozrywki?

P.S. w razie ataków co do których istnieją wątpliwości co do uczciwości atakujących (chodzi o przestrzeganie przez nich NZ), proszę zwrócić uwagę PD. Da się to bardzo łatwo sprawdzić. A w razie potwierdzenia można w ten sposób oszczędzić kolejne ofiary nieuczciwych agresorów. Lepsze to niż potem się zastanawiać, albo insynuować na forum bez pewności. Takie insynuacje to też bardzo brzydka sprawa, radzę się wystrzegać.

i dlatego mam dwie postacie "szowinistów"-jeśli wiedzą że mogą zatłuc "obcego" bezkarnie, to to robią.

ach, taka twórcza eksplozja wrogości wobec obcych-jakby się mogła pięknie nasza strefa zjednoczyć :d

Czy muszę jeszcze to komentować?

[Luke]

Cantryjczyk, jak ja za Tobą tęskniłem.
Twoje betonowe poczucie humoru zawsze sprowadzi na ziemię, albo i pod nią. Wytocz mi kolejną sprawę w PD, najlepiej od razu o faszyzm, terroryzm i pedofilię. Albo jednak spróbuj czasem się uśmiechnąć, jak czytasz czyjeś posty, człowieku i zauważ ironię między wierszami, nawet jeśli gorzką. Zbyt ukryta dla Ciebie? To Ci ją wyjaśnię na PM, jak chcesz.

Jeżeli uważasz, że ta dyskusja jest szkodliwa lub przyjmuje zły obrót, mogłeś zwrócić się o zaprzestanie do wszystkich jej uczestników ogólnie, zamiast odświeżać swoje osobiste animozje imiennie.

Czy jesteś w PD, Cantryjczyk? Więc może sprawdź, proszę, przypadki zamordowania przez "zamordków" wspomnianych tu postaci, jak Olo Manolo, Amanda Cler, Leon, Sally Dax, Nok, a wcześniej Mikel, Ethelwald, Sai, Noirin, Juntuwan... i wielu innych. O takich przypadkach mogłeś przeczytać na forum, tak samo jak my. Czy to nie wystarczy? Potrzeba formalnego zgłoszenia od "ofiary" morderstwa?

Zajmij się, proszę, jako przedstawiciel PD, tymi graczami, o których ludzie piszą, że naprawdę mordują obcokrajowców, że robią to w podejrzanie dobrze zorganizowany sposób (i to mimo lagów, które przecież nigdy nie wiadomo, kiedy odpuszczą). A nie kimś, kto (w Twoim mniemaniu) do owego mordowania zachęca, a faktycznie nie ma z tym nic wspólnego. Bo to trąci prywatą.

I nie mów mi, co by było gdybym w realu łamał prawo, dobrze? Albo gdybym nawoływał do przemocy wobec obcokrajowców. A zwłaszcza nie mów takich rzeczy publicznie. Nie jesteś, mam nadzieję, prokuratorem, żandarmem ani policjantem (nawet gdybyś był nim mentalnie). Więc ogranicz swoje wypowiedzi do spraw gry, proszę. Bo przeginasz tym razem już nie w sprawach Cantra, tylko w insynuacjach dotyczących osoby. Realnej.

Od Twoich postaci dało się uciec, Cantryjczyk, ale od Ciebie ciężko, prawda?

-----

P.S. Za offtop w tamtym wątku przepraszam forumowiczów, przyznaję.
P.S.2.
Zastanawiam się, ilu jeszcze ludzi nie zauważyło, że pisałem, że zabijanie nie jest w Cantrze najlepszym pomysłem. Że jesli oni zmawiaja się ooc, to cos jest nie tak, bo my (Polacy) gramy wobec nich życzliwie i aż przesadnie przyjacielsko. Ostatni mój post był właśnie sygnałem, że gdybyśmy grali odwetowo, to byłoby to nic innego jak taka sama gra ooc, do której trzeba by było wymyślić i dorabiać "uzasadnienie w grze".
No ale cóż... komuś dałem pretekst do odnowienia starej sympatii.
Bo nie domalowałem ikonki " " ? Czy nie napisałem w ostatniej linijce "joke" ? Ręce opadają.

[Marcia]

ponawiam swoja prosbe.

[Ula]

Marcia, problem w tym, że, o ile nic się nie zmieniło, nie da się przenosić pojedynczych postów do innego tematu. Można je tylko wydzielić do odrębnego, nowego wątku. A Twój, niestety, poleciał tutaj wraz z offtopem...
Jeśli chcesz, żeby post był w odpowiednim miejscu, to chyba musisz stworzyć nowy, wklejając treść ze starego.
Moja prośba o bana też została zignorowana. Bu.

[pikolo]

@Cantryjczyku, te dwie postacie zaczęły działać zanim wybuchła afera na forum, z powodów od siebie niezależnych (jedna bo jest psychopatą, druga ma ciut głębsze powody).

I to jednak lekka przesada z tym porównaniem "antyzamordkyzmu" i ideologii totalitarnych...

[Marcia]

To w takim razie jestem oburzona. Nigdy nie mialam nic do pracy moderatorow, nie skarzylam sie na nic, bo wiem, ze jakos porzadek tutaj musza utrzymac.
Ale skandaliczne jest dla mnie karanie kogos za to, ze zrobil cos tak jak powinien! Czy to moja wina, ze wokol kilku innych forumowiczow offtopowalo?

[Izabela]

Szanowni Państwo,

rzadko zdarza mi się wypowiadać w sposób niekonkretnie opowiadający się po jednej ze stron, ale w tym wypadku jestem - powiedzmy - zmuszona do takiego a nie innego tonu.

Bo - w mojej ocenie - rację tym razem mają obie strony.

Luk - w tym, że rzeczywiście akcje o symptomach jednoznacznie wskazujących na działanie pozapostaciowe występują w obcych strefach. Ich ofiarami padły na pewno postaci: Rycerza Ni, WojDa, moja i jeszcze jednego, nie udzielającego się na forum gracza- o tych wiem, ale najpewniej to nie jedyne. Nie mam żadnych wątpliwości, że działania prowadzące do śmierci postaci tych graczy były animowane poza grą.

Ale z drugiej strony w stu procentach zgadzam się z Cantryjczykiem (co nie jest nowością, bo zazwyczaj się z nim zgadzam)... To, że ktoś łamie prawo nie jest usprawiedliwieniem dla tego, abyśmy my je łamali - nie tak się to załatwia. Zwalczanie bezprawia bezprawiem prowadzi do eskalacji zjawisk i niczego nie rozwiązuje, niczego nie naprawia - psuje raczej.

Co w takim razie? Cóż, chyba miło by było, gdyby ktoś z naszych polskich przedstawicieli w PD - zwrócił uwagę na to, aby zasady gry były przestrzegane również przez inne nacje, należy je, czyli te nacje- korzystając z przysługującego nam prawa, po prostu zdyscyplinować i tyle. Może zadziała, może nie. Ale od tego na pewno należałoby zacząć.

Dziękuję za uwagę