Starzy gracze - witamy z powrotem ;)

[Gulczak]

Dziękuję Milo
Aż tak widać po mojej postaci, że należy do mnie?
Przyznam się, że całą duszę "wpycham" właśnie w tą postać. Pozwala mi się wyrażać. Szczególnie artystycznie

A z tym moim Wadzingiem to było zamieszania... Ach, przypomniały mi się stare, dobre czasy... Co to było... Jak się biegało po całej wyspie i zbierało sojuszników by ruszyć na Bojholm... To se ne vrati...

[Susel]

Wracam! A właściwie, to wróciłem

Pozwolę sobie powiedzieć twoim starym sposobem - Genialnie!

W zielonym chyba nie mieliśmy okazji się spotkać, (Może tym razem będzie lepiej. ) ale na forum dobrze widzieć Cię spowrotem.

[Elf]

PS. A Elf jest staaara

Pff. Powiedział "młody"!

Gulczak, najstarsze z moich wcieleń ma już jakieś 63 lata.
Początek mojej gry przypada na rok 1321

[Terlas]

Nosze się z zamiarem powrotu Mało czasu puźniejsze problemy z internetem odebrały nawet możliwość pożegnania się Wielu może mnie nie kojarzyć bo nie byłem aktywny na forum a i minął ponad rok. Wiec przypomnę postacie byście mogli mnie namówić do odwrotu i nie wchodzenia w cantr ponownie bo mogą podobne charaktery się trafić co były (Zdzich, Cypisek, Romek, Sami, Makut no i Edan oraz Terlas). A pytanie do was co juz zarobili powrót jak po takim okresie można spokojnie grac i rozwijać nowe postacie? Bo mnie aż kusi by się udać w miejsca których operowały te postacie i by zobaczyć te miejsca jak wyglądają po ponad rocznej abstynencji od grania. Jak sobie poradziliście z tym i jak to jest po powrocie BO jeszcze nie wiem czy mam tyle czasu by znów się zaangażować, no ale na pewno mniej postaci będzie.

[Chimaira_00]

Edan

*spokojnie wali go w łeb, po czym zawiesza nad rosnącym bambusem*



Innych postaci nie znam.

[Leming]

A ja znam jednego wielbiciela Sami.
Ale cóż - Sami już nie wróci.

[Terlas]

No były to takie postacie które lubiłem i zawsze czekałem by coś się działo. Wiec postanawiam wracać i stworzyć nową gromadkę moich wyimaginowanych indywidualności. Tylko się obawiam że brzemię tamtych postaci pozostało i w jakiś sposób będę chciał pewnie zobaczyć co i jak się działo po nich. No a przecież nie chodzi o to. Ktoś to przechodził jak sobie poradził ? Jak grac znów w Cantr i nie myśleć o poprzednich postaciach granych przez dwa lata. Bo jak bym zobaczył zaproszenie na święto chleba to chyba bym zrobił wszystko by wyruszyć (mam nadzieje że jeszcze jest)

Ps. Przy okazji przepraszam wszystkich że moje poprzednie postacie w taki sposób opuściły świat. Nie tak miało być

[Gulczak]

Ty Terlasie chyba mnie pamiętasz Bo ja ciebie tak.
Swoją drogą, rozwinął nam się ciekawy podtemat - Czy kontynuacja starych postaci jest czymś złym ? Nie mówię tutaj o Krzyśkach Samobójcach, popularnych w moich czasach czy osławionych już Humbasach, ale o podobnych pomysłach na postać.
Mój nowy podopieczny jest bardzo podobny do innej mojej postaci, którą bardzo lubiłem i najbardziej za nią tęsknię.

[suchy]

Witam Cię, witam

I proszę mi tu nie rozwijać żadnych pobocznych tematów :p
Chcecie podyskutować -> założyć nowy topic.

Ale jako, że temat już wyszedł, to jako PeDek odpowiem...
Kontynuacja starych postaci jest czymś złym, ponieważ jest sprzeczna z zasadami. Jeśli wraca się do gry, nie można odgrywać swoich starych postaci.
Powód? Byłoby to oczywiście korzystanie z wiedzy OOC.

[Arucard]

Maly offtop.Moga miec oczywiscie podobne charaktery ale one nic nie wiedza o dawnych postaciach.....sa to nowe istoty

[Sztywna]

[
*spokojnie wali go w łeb, po czym zawiesza nad rosnącym bambusem*

Kurcze, Ciebie tez się od teraz boję... Sadysta

[Chimaira_00]

Ale jako, że temat już wyszedł, to jako PeDek odpowiem...
Kontynuacja starych postaci jest czymś złym, ponieważ jest sprzeczna z zasadami. Jeśli wraca się do gry, nie można odgrywać swoich starych postaci.
Powód? Byłoby to oczywiście korzystanie z wiedzy OOC.

Zgadzam się.

I coś mi to przypomina...

Kurcze, Ciebie tez się od teraz boję... Sadysta

Nie znałaś Edana, chyba. Gdybyś znała, też by taka reakcja była.

[Echo]

Ale milo Was witac! Wlasnie powracaja gracze, z ktorymi zaczynalam gre i dzieki ktorym dotrwalam do dzis. *rozrzewnionym glosem... wyciaga przed siebie kosz z chlebem i sola* Teraz to i gorzalka mozna Was w cantr przywitac. (nie wspominajac o sake)

[Terlas]

No to wróciłem juz na dobre, mam juz 3 postaci No ale jakoś mało mi się dzieje pewnie niedługo będą 3 kolejne A że mam za dużo czasu obecnie i mi się pewnie tak znowu spodoba to w przeciągu miesiąca dobije do 8 jak znam życie A miałem spokojnie powrócić. Ale jest tak jak w moim podpisie nie wiem czy sie cieszyc ze przezyłem kolejny rok postacia czy załowac tego że ta gra tak uzależnia No i co się najbardziej obawiałem to mam postać zbyt blisko miasta Edana i z tego co widzę na razie to złamanie zasady OOC polegało by na nie pójściu tam i celowym unikaniu tego miejsca, bo to jedyny rozsądnym kierunek chyba. No nie wiem raczej tak będzie trzeba nie chcę chyba wiedzieć jeszcze jak to jest bezemnie tam, więc na siłę będę unikał KH kiedyś tam dojdę za pewne jeszcze nie teraz.

Chimaira_00 i inni co znali moje byłe postacie jak wam nie przeszkadza to możecie się podzielić co to za postacie poprzez PW, powiem szczerze że z miłą chęcią jak już ich nie mam poznam z kim mi się dobrze grało

[PRUT]

Ale sie tu pozmieniało... nie kojarzę już prawie nikogo na tym forum...
Zastanawiam sie czy wrócić do gry po raz kolejny - ciekawe co sie tu teraz dzieje?