Wiesci z frontu (ProgD & RD) - dyskusje i komentarze

[Laura_]

mam pytanie, kubków nie można podpisać, czy coś przegapiłam? nawet drewnianych?

[Greek]

W tej chwili nie można. Wszystkie pojemniki jakie można opisać są wyszczególnione na liście w ogłoszeniu (wykorzystują etykiety) plus te, które z jakichś względów trafiły do którejś z wcześniejszych grup (torebki).

[psychowico]

Ciągle czekam na możliwość wkładania notatek do pojemników - plz plz.

[Greek]

Ok.

[psychowico]

:*

[skaltka]

A ja mam takie pytanie (mam nadzieję, że wsadzam je do odpowiedniego wątku) - jeśli z jednego komputera grają w Cantra dwie osoby, każda na swoim koncie, oczywiście, to przypadkiem nie zostanie uznane to za łamanie zasad?

[dekalina]

Dla bezpieczeństwa lepiej opisać sytuację w mailu do władz, zanim władze sama zauważą dwa konta z jednym IP. Bo prędzej czy później zauważą, a niezgłoszone z góry uznają za złamanie zasad.

[Shi]

Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, co oznaczają liczby w rubryczce "Do powiększenia" w nowym interfejsie spożywania pokarmów?
Nie pasują mi ani do ilości pożywienia, którą trzeba zjeść w celu całkowitego zniwelowania głodu, ani do ilości, która obniża głód o 1%, ani do ilości spożywanej jednego dnia. Inne pomysły jakoś nie przychodzą mi do głowy.

[Raynus]

Jest to ilość jedzenia/lekarstw potrzebna do pełnego wyleczenia/zaspokojenia głodu. Zaraz to zmienię, żeby było bardziej sensowne.

[Shi]

Hm, jedna z moich postaci ma 34% głodu, a w tej rubryczce jest 34g - 34 g kebabu nie wystarczą, żeby najadła się całkowicie - wyszło mi na to, że to nie jest potrzebna ilość jedzenia, tylko procenty głodu do zniwelowania.

[paskud]

Podobnie problem występuje z lekami. Wskazana ilość miodu nie wyleczy całkowicie, ani też nie jest % odniesionych ran.

[Felixis]

Nie wiem czy to dobre miejsce, ale mnie zastanawia, czemu coś co nazywa się "materac" potrzebuje do budowy drewna, a coś co nazywa się "łóżko" w materiałach ma tylko pióra i tkaninę (czyli na logikę, bardziej z tego wyjdzie materac niż łóżko).

[Raynus]

Bo choć ktoś dawno temu przetłumaczył to na polski jako "materac" (co było dość słuszne, bo nie ukrywajmy - nikt by nie wiedział co to za twór), to jest to tzw. "futon", czyli (z tego co wyczytałem) materac japoński. Przypuszczam, że skoro wymaga użycia drewna, to jest to mniej więcej (ręki sobie uciąć nie dam) coś takiego:



Nie wiem czy jest sens zmieniania nazwy na "materac japoński", ale chętnie poczytam co o tym myślicie.

[skaltka]

"materac japoński" brzmi bardziej po szlachecku, niż jakiś tam zwykły materac z Ikei!

[Raynus]

Ikea produkuje futony, szach-mat. Swoją drogą z ciekawości poszperałem w internetach i znalazłem przekrój (chyba) takiego futonu. Może to właśnie stąd to drewno: