Najciekawiej zagrane postacie

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Elf
Posts: 441
Joined: Fri May 25, 2007 4:31 pm
Location: Elfolandia

Postby Elf » Tue Mar 25, 2008 11:00 pm

cald dashew wrote:Czemu nauczyc mowic? Mysz tak mowi i juz to jego wymowa, sposób mówienia. nie musi sie niczego uczyc... To ze inni gadaja inaczej niz on nie znaczy ze to on zle mowi a nie oni ;)


On sam nieraz (raz?) się chwalił, że się uczy :)


Mmm...nie znałam go od początku,ale skoro dziewczyny mówią, że się nauczył to na pewno tak jest. Ja jeszcze nie zauważyłam. :oops:
taca. wanna. łóżko
User avatar
Luke
Posts: 410
Joined: Sun Sep 16, 2007 10:05 pm
Location: Wroclaw, Poland

Postby Luke » Wed Mar 26, 2008 6:53 am

Ula wrote:przy ogromnej ilości wypowiadanych słów i obowiązków trzymanie takiego stylu na pewno nie jest łatwe. Brawo, nic więcej.
Zaczynam podejrzewać, że gracz już myśli "po myszowemu", więc pewnie nie jest łatwe pilnować, żeby innymi postaciami nie palnąć czegoś nagle w ten sposób. :D
( Dość uważnie obserwuję te niektóre inne postacie i czyham. 8) Takie hobby. )
[*]...
User avatar
rem
Posts: 208
Joined: Fri Dec 01, 2006 9:27 pm
Location: Gdańsk

Postby rem » Wed Mar 26, 2008 7:41 am

Znowu zaraz będzie że nie ten temat...

Czy postacie takie jak Bubu czy Jill powinny dorastać?
Myślę że nie, dopóki osoby je prowadzące mają na ich dalsze prowadzenie pomysły, które dają radość innym graczom. A no to że postać ma w opisie 30 lat chyba należało by czasem przymknąć oko, szczególnie jesli jest tak rewelacyjnie odgrywana jak właśnie wyżej wspomniane Jill czy Bubu.
Przecież na niektóre rzeczy w cantr przymykamy oko (vide "kamienny znak", na którym jest napisane czyjeś imię i data śmierci, nie sa tak naprawdę kamiennymi znakami, tylko w tym wypadku nagrobkiem - prawda).
I myślę, że dobry RP usprawiedliwia takie rzeczy.
Bubu znała jedna z moich postaci i było zarówno jej, jak i mi strasznie przykro gdy Bubu "odeszła".

A żeby nie było to Nefri i Ray również są odegrani rewelacyjnie... szczególnie gdy czasem moja postac ma okazje obserwować ich razem, związek nie oparty tylko na trzymaniu sie za rączke i szeptaniu sobie czułych słówek, ale taki dużo bardziej dojrzały ;)

pozdrawiam
rem
Somewhere over the rainbow, blue birds fly, and the dreams that you dreamed of dreams really do come true...
User avatar
cald dashew
Posts: 930
Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
Location: Idioglosia

Postby cald dashew » Mon Mar 31, 2008 11:54 am

Ja nadmienię grę :

Pana Kracego za ciekawy, moze czasem irytujacy lecz orginalny sposób mowienia, za pomysly i chęć zmienienia rzeczy na lepsze. Stara sie chlopak..


EDIT: tak Borgia tez, bardzo mile wrazenia
Last edited by cald dashew on Mon Mar 31, 2008 2:01 pm, edited 1 time in total.
Image
Image
Image
User avatar
Tetro
Posts: 522
Joined: Thu Jun 07, 2007 10:54 am
Location: Baal

Postby Tetro » Mon Mar 31, 2008 12:43 pm

Pani Borgia, za najlepszą krawcową w Cantr :P
?
Tomasz
Posts: 5
Joined: Sat Feb 16, 2008 11:58 pm
Location: Poland

Postby Tomasz » Tue Apr 01, 2008 5:08 pm

cald dashew - zgadzam się z Tobą, co do tego że pan Kracy jest ciekawą postacią. Według mnie styl którym on mówi, jest całkiem oryginalny, ale w przeciwieństwie do innych postaci, wydaje mi się naturalny i wcale nie jest to czymś odpychającym i wcale mnie on nie irytuje ,a wręcz muszę przyznac, iż bardzo przyjemnie mi się to czyta :)

A ogólnie jeśli chodzi o tą postać to nie mam zastrzeżeń, jak na dobrą postać to całkiem dobrze :P
Konserwatywny-liberalizm
User avatar
cald dashew
Posts: 930
Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
Location: Idioglosia

Postby cald dashew » Tue Apr 01, 2008 5:37 pm

Tomasz wrote:cald dashew - zgadzam się z Tobą, co do tego że pan Kracy jest ciekawą postacią. Według mnie styl którym on mówi, jest całkiem oryginalny, ale w przeciwieństwie do innych postaci, wydaje mi się naturalny i wcale nie jest to czymś odpychającym i wcale mnie on nie irytuje ,a wręcz muszę przyznac, iż bardzo przyjemnie mi się to czyta :)

A ogólnie jeśli chodzi o tą postać to nie mam zastrzeżeń, jak na dobrą postać to całkiem dobrze :P


Irytujacy w ten sposob ze trzeba duzo czytac, tak z trzy razy wiecej niz sluchajac zwyklego smiertelnika ;d
Image

Image

Image
User avatar
Luke
Posts: 410
Joined: Sun Sep 16, 2007 10:05 pm
Location: Wroclaw, Poland

Postby Luke » Wed Apr 02, 2008 7:55 am

Finntan :D - przemiły facet. Postać z obcych wysp, obecnie w naszej strefie. My udajemy, że nie umiemy po angielsku, on udaje, że nie umie po polsku. Podwójne zaplątanie. Ale strasznie fajnie, bo obie strony "uczą się" języków w iście piorunującym tempie. 8) Ostatnio zdarza mu się już nawet używać polskich znaków w polskich słowach. :wink: Bardzo, bardzo sympatyczna postać, wnosi wiele dobrego w nasz stosunek do obcych. Wszyscy się starają i całkiem przyjemnie to wychodzi. :D
[*]...
Tomasz
Posts: 5
Joined: Sat Feb 16, 2008 11:58 pm
Location: Poland

Postby Tomasz » Wed Apr 02, 2008 3:56 pm

Erich Von Klinkerhoffen Co myślicie, jeśli znacie ?
Konserwatywny-liberalizm
User avatar
Ula
Posts: 1042
Joined: Thu Mar 23, 2006 3:17 pm

Postby Ula » Wed Apr 02, 2008 5:14 pm

Luke wrote:Finntan My udajemy, że nie umiemy po angielsku, on udaje, że nie umie po polsku.


No właśnie w tym jest sedno, że on nie udaje. :)
Image
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Wed Apr 02, 2008 5:16 pm

Luke wrote:Finntan :D - przemiły facet. Postać z obcych wysp, obecnie w naszej strefie. My udajemy, że nie umiemy po angielsku, on udaje, że nie umie po polsku. Podwójne zaplątanie. Ale strasznie fajnie, bo obie strony "uczą się" języków w iście piorunującym tempie. 8) Ostatnio zdarza mu się już nawet używać polskich znaków w polskich słowach. :wink: Bardzo, bardzo sympatyczna postać, wnosi wiele dobrego w nasz stosunek do obcych. Wszyscy się starają i całkiem przyjemnie to wychodzi. :D


PD donosi, że gracz prowadzący Finntana używa rdzennie jezyka angielskiego, ma tylko postacie angielskojęzyczne, i mieszka po drugiej stronie globu. To uczenie się polskiego w grze nie jest takie "tylko udawane"
Osoba ta dużo udziela się na forum, w angielskiej części. Po przetłumaczeniu powyższego posta była rozbawiona. :) Przypominam też, że obcy goście doceniają opisy w gwiazdkach w poprawnym angielskim. Do czego zachęcam.
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
User avatar
Robaczek
Posts: 134
Joined: Sun Nov 12, 2006 6:17 pm
Location: Poland

Postby Robaczek » Wed Apr 02, 2008 5:40 pm

Nie udaje?
No, to naprawdę nieźle. :D Congratulations! :)
Bo nie tylko coraz lepiej po polsku mówi, ale też wydaje się w miarę dobrze rozumieć, co się dzieje w mieście, gdy zarówno w polskim się porozumiewamy, jak i piszemy opisy w gwiazdkach. Co jest dużym wyczynem. 8)
Oto przykład, jak gry uczą, o! Amerykański (tak zrozumiałem :P) gracz, prowadzący Finntana, poprzez zabawę poznaje podstawy języka polskiego. Argument przeciwko tym, którzy gry atakują. Dziękuję, to wszystko. *kłania się i schodzi z katedry*
Glizda :) | 3819319
ImageCzłonek Federacji RP - odgrywaj z nami
User avatar
Mattan
Posts: 1081
Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
Location: Poznan

Postby Mattan » Wed Apr 02, 2008 5:49 pm

Ja też lubię opisy w gwiazdkach - po polsku. :)

Coco Jak czytałem opis postaci Finntana to jakbym o niej czytał. Jest bardzo miła i uczynna. Rozdaje dużo prezentów i bardzo szybko uczy się po polsku. Może to postać tego samego gracza? :)
Niestety można ja podziwiać w pewnej kolonii dostępnej tylko kilku osobom. Jest bardzo zaprzyjaźniona z Majką Limburską Edeńską.
User avatar
Luke
Posts: 410
Joined: Sun Sep 16, 2007 10:05 pm
Location: Wroclaw, Poland

Postby Luke » Thu Apr 10, 2008 9:34 am

Kontynuacja mojej listy:

Ainikki Mäkelä i jej Bojvingowie Fortholmscy - Tyle już razy o niej napisano, ale wciąż jestem pod coraz większym wrażeniem.
Było już kiedyś o tym, że ciekawa osóbka, że wnosi wiele życia, i nawet że gorsety... :wink:

Od tamtych czasów bardzo dorosła, wzięła na siebie wielką odpowiedzialność i radzi sobie nie gorzej niż inni, a nawet lepiej.
Fakt, ma dookoła naprawdę sporo pomocnych rąk i głów, jak widzę. Ale to jej zasługa, że są zawsze przy niej.
Posiada dość specyficzne i nieprzeciętne poczucie humoru, nie pozwalające nudzić się ani spać innym postaciom. Jej sposób bycia i niektóre pomysły, świadomie lub nieświadomie, przejmuje wiele osób. Jej oryginalny pomysł na ubiór stał się tam obecnie prawie kanonem. :D

Postacie w tamtym miejscu naprawdę dają z siebie wiele. Jak widzę, doprowadzili w ciągu krótkiego czasu do odrodzenia (i odmłodzenia!) jednej z najciekawszych w Cantr społeczności. Nie ma dnia, żeby w ich mieście było nudno. Wielkie brawa dla graczy, którzy tworzą tak oryginalną grupę. Pewnie długo by wymieniać imiona postaci, wartych wyróżnienia. :D
Niech się poczują wyróżnieni zbiorowo, chyba że ktoś inny tu wypisze po imieniu swoich własnych faworytów.
[*]...
User avatar
Villon
Posts: 334
Joined: Sat Mar 24, 2007 11:33 pm

Postby Villon » Tue Apr 29, 2008 5:43 pm

To może i ja zacznę. Bo chyba nic jeszcze tu nie pisałam...

Ray Bardzo malownicza postać. Obywatel Portu Rzemiosł i Kannabii. Znam kilkoma moimi postaciami i bardzo lubię. Za poczucie humoru, trafne komentowanie rzeczywistości, czasem lekkie oderwanie od niej, za sposób formułowania myśli. A także za to, że nie żyje tylko dla siebie, a stara się zrobić coś dla „ogółu”. Mam nadzieję, że jeszcze długo będę go spotykać moimi postaciami w różnych zakątkach cantryjskiego świata.


cdn
*chowając za plecami kielnię wpatruje się z nabożeństwem w równiutką dużą marmurową świątynię: Dzięki Marolu Wielki Bardzo!, a zwłaszcza w jeden jej element u samej góry*

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest