Jak on/ona mnie wkurza...

[rd1988]

Jeżeli już ktoś "gwiazdkuje", to niechże robi to trochę mniej niechlujnie, nie na odwal się. I z polskimi literami. Czemu polskimi? Bo od dawna wiadomo, że zrobić komuś laske to nie to samo, co łaskę (przynajmniej w większości sytuacji).

Czepianie się na siłę. W tą grę grają zarówno ludzie z Polski jak i USA czy Wielkiej Brytanii. Nie każdy gracz ma w systemie ustawiony Polski układ klawiatury, albo z różnych przyczyn nie chce go ustawiać.

[gala]

*uniósł lekko lewą brew*

A ja poważnie, prywatnie, nie potrafię podnieść prawej do góry. Nie potrafię, jest to dla mnie tak samo niemożliwe jak dla niektórych zwinięcie języka w tubkę. Obie lub lewą. Z resztą lewa brew już tak przyzwyczaiła się do wędrowania w górę i w dół, że czasem zastanawiam się czy nie jest permanentnie podniesiona w stosunku do prawej.

[psychowico]

Może trochę. Ale już któryś raz z rzędu, spotykam postać, która dogrywa wycofaną osobowość jedynie przez dodanie słowa "nieśmiało" na początku każdego gwiazdkowania: *nieśmiało powiedział* *nieśmiało usiadł na ławce* *nieśmiało przywalił jeleniowi toporem między oczy*.

A jak odgrywać nieśmiałe powiedzenie czegoś? I bycie nieśmiałym? Każdy śpioch może ujść za nieśmiałego.
Żeby w miarę dokładnie opisać w gwiazdkach te stany, które potrafimy przekazać mimiką, pozycją ciała, gestykulacją i tonem głosy trzeba by walić w gwiazdkach akapitami pełnymi zdań 10xkrotnie złożonych.

[dekalina]

Niekoniecznie. Są postacie, które potrafią znaleźć złoty środek. Można np. *mówić drżącym głosem*; *uśmiechnąć się na przywitanie*, zamiast wołać "Cześć"; *cierpliwie czekać, aż wszyscy się przedstawią*, zanim się poda nowemu(wej) swoje imię itd.

[Telefon]

To "cierpliwe czekanie" wcale nie jest takie dobre. To jest mniej więcej na poziomie "szukania często używanej opaty na placu". Według mnie nie powinno być tego widać. Za to mówienie drżącym głosem i uśmiechanie się na przywitanie jest całkiem spoko.

[andrzejek]

Tyle że Cantr się niestety wyludnia.
Starzy gracze odchodzą a nowych na ich miejsce nie bardzo widać.
I biorąc to pod uwagę - starym graczom powinno bardziej zależeć niż nowym.
Gier MMO jest jak mrówków, gracz może w nich przebierać jak w ulęgałkach. Jeśli już na dzień dobry się zniechęci to znajdzie sobie inną grę a my stracimy potencjalnie świetnego gracza.

To wina tego, że jest za mało graczy.
Kiedyś było więcej, to nie trzeba było ich szanować. Nie po to ludki się dochapały do stołków, żeby teraz pomagać. Po to jest władza, żeby korzystać, a nie że trzeba o młodych dbać.

[dekalina]

Przedstawicielom władzy akurat nie bardzo można coś zarzucić. Przynajmniej Ci których poznałam zwykle starają się zaktywizować i zintegrować nawet najgorzej odgrywającego nowego. Jedyny problem jest taki, że nie są na nogach 8godz/dobę, więc nowych witają pracownicy niższego szczebla, którym zwisa, czy miejscowość będzie się rozwijać.

[rd1988]

Tyle że Cantr się niestety wyludnia.
Starzy gracze odchodzą a nowych na ich miejsce nie bardzo widać.

Nie chcę być "tym gościem" ale powiem - Bo Interfejs zatrzymał się gdzieś w czasach HTML4.01 a marketing gry leży i kwiczy.

Jeżeli ten filmik ze strony głównej miałby mnie przekonać do gry, albo te banery to z pewnością wywarłyby na mnie odwrotny efekt i bym tutaj teraz nie grał. Ale kolega z angielskiego forum rpg.net polecił mi MUSHa, i tak jakoś napomknął o Cantrze.


A tak poza tym to może nie tyle wyludnia, co graczom po prostu nie chce się już odgrywać. Z różnych powodów.
Wystarczy jakaś grubsza afera w wiosce albo pomysł i już postacie które śpią po kilka lat dostają magicznego przebudzenia.

[gala]

Nie chcę być "tym gościem" ale powiem - Bo Interfejs zatrzymał się gdzieś w czasach HTML4.01 a marketing gry leży i kwiczy.

Nic się w tej kwestii nie zmieni. Ja rozumiem "paskudny kod Cantra" (to już legenda), ale to tylko HTML. Back-endu nikt nie każe ruszać ale lifting front-endu na w miarę współczesny plus RESPONSYWNOŚĆ dla urządzeń mobilnych to podstawa jeśli Cantr ma przetrwać.

Większość z nas gra w Cantra przez telefon/tablet. Ile razy sytuacja mnie do tego zmusza klnę i się wkurzam, bo Cantr jest tragiczny pod tym względem. Jeśli ma trzymać graczy "wpadających na chwilkę by pograć" (a "slow-pace" i sama misja Cantr na to wskazuje) to MUSI mieć porządną wersję mobilną. Kropka.

[Altan]

...MUSI mieć porządną wersję mobilną. Kropka.

Kiedyś chciałem coś takiego zrobić, ale przypomniałem sobie, że nie umiem programować. ;c

Ps: Ale jak ktoś coś, to mogę spróbować pomóc przy grafice.

[gala]

To nie ma nic wspólnego z "programowaniem" ani z grafiką. To tylko HTML.

"Programista HTML" - najkrótszy dowcip informatyczny.

[andrzejek]

Najlepiej żeby interfejs był reaktywny

[gala]

Najlepiej żeby interfejs był reaktywny

Pracuję w tej branży zarobkowo i nie mam pojęcia co to jest reaktywny interfejs. Ale myślę, że chodzi Ci o słowo "responsywny". Wiem, że nie jest do końca polskim odpowiednikiem "reponsive", ale tak się już przyjęło.

[Altan]

Ale tak samym ha te em elem?
A grafik musi być, bo tak bez interfejsu, to słabo.

Chyba, że nie mówisz o aplikacjii. :|

[gala]

HTML5/CSS3 oczywiście. Grafik jest potrzebny minimalnie.