Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

[B.M.T.]

Ja i tak pamiętam co jest co.

[Elm0]

W prawdziwym świecie też tak jest: Złotoryja,Srebrnica

Nazwy odsurowcowe nie są tak bardzo drażniące, gdy drugi człon jest bardziej wymyślny. Ale oglądanie map, gdzie kolejne lokacje to: Cebulowe Pola, Koprowe Pola, Niklowy Las, Szpinakowe Wzgórza, Piaskowa Plaża? Zarzut tyczy się zwłaszcza powergamingowich mapmakerów, którzy jeżdżą wzdłuż i w poprzek wysp, całą parę zużywając na grafikę... morze kropeczek z nazwami niczym z automatu losującego? I później osadnicy chcący założyć osadę muszą walczyć z jakąś durną Plażą Ogórków narzuconą im przez nadętego kartografa bijącego rekordy w odwiedzonych lokacjach i nieprezentującego sobą nic więcej. Już lepiej zostawić je bez nazw albo dzielić je na regiony i jechać według schematu: Czarne Góry Wschodnie, Czarne Góry Zachodnie...

[lacki2000]

Zarzut tyczy się zwłaszcza powergamingowich mapmakerów, którzy jeżdżą wzdłuż i w poprzek wysp, całą parę zużywając na grafikę... morze kropeczek z nazwami niczym z automatu losującego? I później osadnicy chcący założyć osadę muszą walczyć z jakąś durną Plażą Ogórków narzuconą im przez nadętego kartografa bijącego rekordy w odwiedzonych lokacjach i nieprezentującego sobą nic więcej.

Takie już prawo odkrywcy by nadać miejscu własną nazwę. Często przy eksploracyjnej biegunce mózg odkrywcy nie nadąża za tempem odwiedzania nowych miejsc.
Dlatego jest też drugie prawo, stanowiące, że osadnicy, ludzie stateczni i spokojni, mający wiele mózgów, nadają nową, własną nazwę i stopniowo prowadzają ją w życie, tworząc nowe, dokładniejsze mapy okolicy.
Dla mnie najbardziej wkurzającą nadaną nazwą jest Stalingrad, czy Staliningrad. Jeszcze tylko qrde Hitlerstadtu brakuje...

[B.M.T.]

Jeszcze tylko qrde Hitlerstadtu brakuje...

Zaraz zrobię, nie bój się.

[AUTO]

Jest Arschburg XD

[B.M.T.]

U nas też jest Tokio i to zaraz obok Sparty.

[AUTO]

Hahahaha, z tymi to się nie spotkałem. Pamiętam za to różne śmieszne nazwy budynków: Burdel, Pałac Kultury czy Gmach Parlamentu (lepianka)

[Fieger]

Arschburg przynajmniej zabawnie brzmi...ale fakt, że ktoś nazywa lokację Sparta, Tokio czy Staliningrad lub Eden taki, Eden śmaki, Rajskie Wybrzeże/Plaża/Lasek/Pola (niepotrzebne skreślić) świadczy o totalnym braku pomysłów na nazwanie osady. Nie przepadam za zielno-mineralnymi nazwami połączonymi z określeniem krajobrazu ale wolę Marchewkowe Pole niż wzięty ni z gruchy ni z pietruchy Staliningrad...Chyba najlepszym rozwiązaniem dla gracza bez inwencji jest nazwanie osady od imienia założyciela.

p.s. swoją drogą jakbym gdzieś w grze spotkał postać o imieniu Stalin to bym zadźgał śrubokrętem takiego cymbała...

[topornik]

Jedno pytanie: czy nazwanie tak postaci nie podpadało by pod NNZ??
bo jeśli nie to postaram się żebyś taką postać spotkał...

[Laura_]

W stalingradzie miała być wytapiana stal, stad nazwa

[Elm0]

Oczywiście, jakieś wytłumaczenie jest, ale równie dobrze można było nazwać je Stalowym Grodem, Stalową Wolą, Stalnią albo tysiącem innych nazw związanych z tym metalem, a wybrano taką, która wielu graczom kojarzy się jednoznacznie.

[Marcia]

To ja ide o zaklad, ze NIKT (poza zalozycielami osady) nawet przez chwile nie skojarzyl tej nazwy ze stala. Kojarzy sie tak jednoznacznie, ze moim zdaniem powinna byc zakazana. I tyle. Tak jak nazywanie postaci Jezus Chrystus czy Adolf Hitler.

[BZR]

W szczególności budynek "Łagry" w Staliningradzie kojarzy się z wytopem stali. Na Syberii chyba:P

[topornik]

łagry bardziej kojarzą się z wydobyciem rudy na tą stal...
i ponawiam pytanie: czy nazwanie postaci np. Józef Stalin, czy też Włodzimierz Lenin podpada pod NZ??

[Marcia]

łagry bardziej kojarzą się z wydobyciem rudy na tą stal...
i ponawiam pytanie: czy nazwanie postaci np. Józef Stalin, czy też Włodzimierz Lenin podpada pod NZ??

Tak. Ja bym za cos takiego od razu bana dala.
A lagry nie z ruda sie kojarza...