Cantr II Discussion Forum

A ja nadal nie moge zrozumiec, dlaczego prywatne animozje miedzy graczami przenosza sie na gre i dlaczego wszyscy ciagle dopatruja sie spisku wokol siebie? Sadze, ze wiecej komentarza nie potrzeba...

Powiem tylko tyle. Nie pchajcie się do PD jeżeli nie potraficie zapanować nad wiedzą OOC jaką PD Wam dostarczy. Mi się to nie udało niestety bo widząc kto kim gra i jak to wszystko wygląda, to strasznie to smierdzi W sumie to Marol dał mi dobrą radę, której nie posluchałem. A mianowicie, najlepiej rzucać kostakami jak się coś wie OOC by decydować o poczynaniach własnych postaci. Ale dla mnie to było za bardzo sztuczne... Może mi dadzą jeszcze raz szanse, a może nie, mam to w plecach. I tak wiem teraz więcej niż inni ( zakładając, że wszyscy polscy gracze nie są jedną lub dwiema klikami )

KeVes wrote: I tak wiem teraz więcej niż inni ( zakładając, że wszyscy polscy gracze nie są jedną lub dwiema klikami )

To w PD chodzi o to, aby wiedziec wiecej niz inni?

Ja tam i tak wiem za duzo i trudze sie mojimi postaciami zeby tak robic by sobie w droge za bardzo nie wchodzily i nie przeszkadzaly wspolna wiedza
co nie oznacza ze nadal nie jestem ciekawy i nie chce wiedziec wiecej

Będąc w PD chcąc nie chcąc wiesz więcej niż zwykły gracz, bo sprawdzasz graczy czy nie łamią zasad, więc mimowolnie coś wiesz więcej. Nawet jeżeli świadomie starasz się nie wykorzystywać tej wiedzy to i tak to gdzieś tkwi w podświadomości. Czyli najlepszym wyjściem jest całkowite wyzbycię się podświadomości będąc w PD a kierowanie własnymi postaciami jedynie w pełni świadome.