Polisz Historia
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- Matix
- Posts: 958
- Joined: Thu Sep 29, 2005 7:24 pm
- Location: Poland, Wroclaw, localhost
- Contact:
- cald dashew
- Posts: 930
- Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
- Location: Idioglosia
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
- w.w.g.d.w
- Posts: 1356
- Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm
No to wyraże zainteresowanie.Ot tak żebyś nie miał wymówki.
Znam tylko McRidera,chyba z jakiś notatek czytanych tak dawno temu że nie pamiętam o czym to było.
ps. aż żałuje że nie mam raportów czy czegoś takiego (zresztą konto emailowe na które założyłem konto w grze też mi wcieło),wszystko przechowywane w głowie a to niezbyt dobra kryjówka,poza tym większość to sprawy osobiste raczej bez większego wpływu na świat Cantra,jak będe w humorze to może coś opiszę
Znam tylko McRidera,chyba z jakiś notatek czytanych tak dawno temu że nie pamiętam o czym to było.
ps. aż żałuje że nie mam raportów czy czegoś takiego (zresztą konto emailowe na które założyłem konto w grze też mi wcieło),wszystko przechowywane w głowie a to niezbyt dobra kryjówka,poza tym większość to sprawy osobiste raczej bez większego wpływu na świat Cantra,jak będe w humorze to może coś opiszę
-
- Posts: 724
- Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
- Location: poland
I świetnie w.w.g.d.w. ! Twórzmy historię i ważmy ją realnym okiem, ale bez ocen.
Gdybyśmy się... *wzdycha z nutką nadziei* umówili, że tutaj podajemy tylko fakty - nie ważne, że widziane z różnej strony i pod różnym kątem, ale surowe wiadomości, których tu w tym wątku obrabiać nie wolno. Czyż nie byłoby pięknie? Stworzymy drugi wątek do komentarzy, a ten niech pozostanie czystym..? Proooszę...
Gdybyśmy się... *wzdycha z nutką nadziei* umówili, że tutaj podajemy tylko fakty - nie ważne, że widziane z różnej strony i pod różnym kątem, ale surowe wiadomości, których tu w tym wątku obrabiać nie wolno. Czyż nie byłoby pięknie? Stworzymy drugi wątek do komentarzy, a ten niech pozostanie czystym..? Proooszę...
-
- Posts: 566
- Joined: Fri Aug 05, 2005 5:49 pm
Echo wrote:Twórzmy historię i ważmy ją realnym okiem, ale bez ocen.
Gdybyśmy się... *wzdycha z nutką nadziei* umówili, że tutaj podajemy tylko fakty - nie ważne, że widziane z różnej strony i pod różnym kątem, ale surowe wiadomości, których tu w tym wątku obrabiać nie wolno. Czyż nie byłoby pięknie? Stworzymy drugi wątek do komentarzy, a ten niech pozostanie czystym..? Proooszę...
Echo - tylko surowe wiadomości ? Przecież każdy z nas wie tylko tyle ile jego postaci się dowiedziały w grze - to zawsze będzie wiedza niekompletna, wycinkowa i subiektywna. Ja napiszę coś o początkach Cechowic, Zatoki Urodzaju, Jezioran , Kinderwardu itp i zaraz ktoś się odezwie, ze jego postać widziała to inaczej. Ba..nawet moje dwie postaci ( Berny i Berenik ) różnie oceniały powstanie Zatoki Urodzaju . Albo moja postać była przekonana, że brała udział w wyprawie , która odkryła wyspę E* i zakładała na niej pierwszą osadę (Dom Eelran ). Czy to była prawda ? - nie wiem .....
Mam mnóstwo notatek opisujących historię polskiej strefy. Ale to jest historia widziana oczami moich postaci....
-
- Posts: 566
- Joined: Fri Aug 05, 2005 5:49 pm
Pobuszowałem w swoim archiwum i znalazłem niedokończony dziennik jednej z moich postaci. Zamieszczę go in extenso - to będzie najlepsza ilustracja tego o czym napisałem powyżej ....
Dziennik Ajoty
1239 urodzilam sie i mieszkam w Vlyryan
1253 wyruszam z kilkoma osobami na dluga wyprawe po gaz do krolestwa Vlotryan
1275 wyprawa rozdziela sie . Zostaje w Vlotryan jako reprezentant interesow Vlyryan.
1288 Wobec braku wiesci z Vlyryan ktore mam reprezentowac wyruszam na wyprawe morska
Dzien 1292, godzina 6:20
"Do Morako Eelran, nowego swiata, zadokowal statek - Nieustraszony. Jego pasazerowie: Vlad, Jarko, Ajota i Persus - obywatele Vlotryan, zmeczeni podroza zeszli na lad. Nie bylo tam nic co wskazywaloby na wczesniejsza obecnosc czlowieka - te tereny byly dziewicze. To co od razu rzucilo im sie w oczy to dziwny zwierz zamieszkujacy te tereny, jednak to mial byc dopiero poczatek dziwow. Pragnac zbadac i zasiedlic te ziemie, Kapitan Vlad, moca obdarzona go przez Egwene,ustanowil je zamorska prowincja Vlotryan, poblogoslawil i postanowil wrocic do Ojczyzny po osadnikow, a zaloge poslal na badanie wyspy. A co bedzie dalej, pokaze historia." Podpisano Vlad
1293- 1328 Wyruszylismy w trojke w glab ladu do Kalila gdzie rozdzielilismy sie i kazde z nas poszlo inna sciezka, umawiajac sie na spotkanie w Kalila. Powrocilam do Kalila pierwsza, nastepnie Persus - nie powrocil Jarko. Po uzupelnieniu zapasow zywnosci na poszukiwania Jarka poszedl Persus. Niestety Jarko nie odzywal sie wiec Persus wrocil do Kalila . Poszlismy do Morako na umowione spotkanie z Vladem.Pojawili sie pierwsi nowi mieszkancy ,z tego dwoje wykazalo aktywnosc. Niestety Vlad nie pojawil sie w Morako gdzie czekalismy 5 dni. Nie bylo tez zadnej notatki dla nas.
1329 Wyruszamy po drewno i sprobujemy zbudowac longboata. Moze zalozymy osade w Kalila. Zostawiam ten dziennik oraz mape na wypadek gdyby ktos jednak przyplynal.
1334 Przybylismy do Kalila. Uzupelniamy zapasy zywnosci.Pojawiaja sie nastepni nowi mieszkancy. Sa malo aktywni.
1338 Ruszamy w droge do Dom Eelran. Przylacza sie do nas Derek.
1342 Docieramy do Eelran. Jarko na szczescie nie jest w spiaczce- zalozyl projekt kamiennego budynku -Samotnej Straznicy i zbiera kamien . Wytopilismy z posiadanych surowcow 3 kielnie i zaczynamy budowe osady- to miejsce jest lepsze od Kalila.
1359 Dolaczyl do nas Enor, jeden z pierwszych tutejszych mieszkancow, ktory wczesniej samotnie wyruszyl po drewno.
1362 Z wyprawy badawczej powrocil Persus . Dysponujemy juz dobra mapa okolicznych miejscowosci i znalezlismy wapien. Poniewaz nigdzie nie ma wegla bedziemy musieli wypalac go z drewna.
1365 Samotna Straznica skonczona. Osada liczy 12 osob, z tego polowa jest aktywna. Zaczynamy budowac kiln do wypalania wegla drzewnego.
1404 Ostatnie dwa lata jakby przeciekly pomiedzy palcami. Mamy wegiel dzrzewny, mamy magazyn w Samotnej Straznicy, Persus ciagle gdzies na wyprawach badawczych. Ludzie przychodza i odchodza.... Dlaczego na naszej wyspie o nas zapomnieli- minelo juz ponad 5 lat i nikt nie przyplynal....
1410 Postanowilam zebrac drewno na statek. Zostawilam Jarkowi narzedzia i wraz z Enorem poszlam do Zhifko
Dziennik Ajoty
1239 urodzilam sie i mieszkam w Vlyryan
1253 wyruszam z kilkoma osobami na dluga wyprawe po gaz do krolestwa Vlotryan
1275 wyprawa rozdziela sie . Zostaje w Vlotryan jako reprezentant interesow Vlyryan.
1288 Wobec braku wiesci z Vlyryan ktore mam reprezentowac wyruszam na wyprawe morska
Dzien 1292, godzina 6:20
"Do Morako Eelran, nowego swiata, zadokowal statek - Nieustraszony. Jego pasazerowie: Vlad, Jarko, Ajota i Persus - obywatele Vlotryan, zmeczeni podroza zeszli na lad. Nie bylo tam nic co wskazywaloby na wczesniejsza obecnosc czlowieka - te tereny byly dziewicze. To co od razu rzucilo im sie w oczy to dziwny zwierz zamieszkujacy te tereny, jednak to mial byc dopiero poczatek dziwow. Pragnac zbadac i zasiedlic te ziemie, Kapitan Vlad, moca obdarzona go przez Egwene,ustanowil je zamorska prowincja Vlotryan, poblogoslawil i postanowil wrocic do Ojczyzny po osadnikow, a zaloge poslal na badanie wyspy. A co bedzie dalej, pokaze historia." Podpisano Vlad
1293- 1328 Wyruszylismy w trojke w glab ladu do Kalila gdzie rozdzielilismy sie i kazde z nas poszlo inna sciezka, umawiajac sie na spotkanie w Kalila. Powrocilam do Kalila pierwsza, nastepnie Persus - nie powrocil Jarko. Po uzupelnieniu zapasow zywnosci na poszukiwania Jarka poszedl Persus. Niestety Jarko nie odzywal sie wiec Persus wrocil do Kalila . Poszlismy do Morako na umowione spotkanie z Vladem.Pojawili sie pierwsi nowi mieszkancy ,z tego dwoje wykazalo aktywnosc. Niestety Vlad nie pojawil sie w Morako gdzie czekalismy 5 dni. Nie bylo tez zadnej notatki dla nas.
1329 Wyruszamy po drewno i sprobujemy zbudowac longboata. Moze zalozymy osade w Kalila. Zostawiam ten dziennik oraz mape na wypadek gdyby ktos jednak przyplynal.
1334 Przybylismy do Kalila. Uzupelniamy zapasy zywnosci.Pojawiaja sie nastepni nowi mieszkancy. Sa malo aktywni.
1338 Ruszamy w droge do Dom Eelran. Przylacza sie do nas Derek.
1342 Docieramy do Eelran. Jarko na szczescie nie jest w spiaczce- zalozyl projekt kamiennego budynku -Samotnej Straznicy i zbiera kamien . Wytopilismy z posiadanych surowcow 3 kielnie i zaczynamy budowe osady- to miejsce jest lepsze od Kalila.
1359 Dolaczyl do nas Enor, jeden z pierwszych tutejszych mieszkancow, ktory wczesniej samotnie wyruszyl po drewno.
1362 Z wyprawy badawczej powrocil Persus . Dysponujemy juz dobra mapa okolicznych miejscowosci i znalezlismy wapien. Poniewaz nigdzie nie ma wegla bedziemy musieli wypalac go z drewna.
1365 Samotna Straznica skonczona. Osada liczy 12 osob, z tego polowa jest aktywna. Zaczynamy budowac kiln do wypalania wegla drzewnego.
1404 Ostatnie dwa lata jakby przeciekly pomiedzy palcami. Mamy wegiel dzrzewny, mamy magazyn w Samotnej Straznicy, Persus ciagle gdzies na wyprawach badawczych. Ludzie przychodza i odchodza.... Dlaczego na naszej wyspie o nas zapomnieli- minelo juz ponad 5 lat i nikt nie przyplynal....
1410 Postanowilam zebrac drewno na statek. Zostawilam Jarkowi narzedzia i wraz z Enorem poszlam do Zhifko
- Matix
- Posts: 958
- Joined: Thu Sep 29, 2005 7:24 pm
- Location: Poland, Wroclaw, localhost
- Contact:
-
- Posts: 168
- Joined: Fri Sep 01, 2006 8:06 am
- Location: Polska
- cald dashew
- Posts: 930
- Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
- Location: Idioglosia
Besteer wrote:Mógłbym tu opublikować pewną swoją kronikę, co prawda już dawno zaniedbaną, ale zawsze.
Tylko zastanawiam się, czy, jeśli jest ona także dostępna w grze, jej ujawnienie na forum nie będzie naruszeniem zasad. Co o tym myślicie? Czy może jednak opisać to swoimi słowami?
jezeli to bardzo odlegla historia (tak z przed 1400) to chyba moze byc kronika.
-
- Posts: 168
- Joined: Fri Sep 01, 2006 8:06 am
- Location: Polska
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
Jeżeli naprawdę chcemy spisać historię polskiej strefy. To proponuje najpierw wynotować "Plan Wielkich Wydarzeń" i uzupełniać go jak największa ilością punktów.
Ja zaczne może od najwiekszych konkretów jakie przychdoza mi na ten czas do głowy. Jeżeli znajdziecie jakies błędy lub rozbieżności nie wkurzajcie się od razu tylko starajcie sie poprawić :
*Pytajniki znaczą że to tylko moje przypuszczenia, lub nie jestem tego pewny
1. Era Starożytna ?? [ 850- 1100 ]
a)Pojawienie się pierwszych Polskich Cantryjczyków [ 850-940 ?? ]
•na Wyspie V* [okolice Vlyryan, Votryan]
•na Wyspie D* [okolice Devrazhizmos, Devrapolis]
•na Wyspie Fic* [okolice Hrodofic ?? ]
b)Powstanie takich miast jak: Vlyryan, Los Liberos, Vlyryan Field West[początki Republiki Bojran; Shingo był ich pierwszym władcą] , Vlotryan, Devrapolis, Kililal Hrodofic[??], Kilivil Hrodofic[??],
c)Rozwój tychże maist i kolonizacja wewnętrzna wysp, Czasy sławnych sledgehamerów czyli młotów kowalskich i drewnianych tarcz [oczywiście żelazo wtedy prawie nie istaniało]
d)"Wielka Epidemia", w tym czasie umarła chyba połowa populacji Cantryjskiej w naszej strefie, większośc ludzi zajmowała sie grabarstwem.
2.Era Nowożytna ?? [ 1100-]
a)Ekspansja odkrywcza [kątem oka wyspy V*]:
•Odkrycie Wyspy Bojran [okolice Dom Bojran przez kpt.Borysa ??, wyprawa sponsorowana przez Vlyryan Field West],
•Odkrycie Wyspy Fic*, i D* [Sławny pamiętnik z mapą statku Nadziei z Vlotryan]
b)Kolonizacja Dom Bojran, Moj Bojran przez Vlyryan Field West założenie Republiki Bojran, dalsza ekspansja w lasy, strach przed słoniami .
c)Upadek Vlyryan, nie pamiętam dokładnie tego wydarzenia[ ale Vlyryan było wtedy najsilnijszym miastem], [ W tych czasach były jakieś afery o szpital psychiatryczny, Zakon Zygurda itp.]
d)Bezprecednsowe wybicie się Vlotryan jako najszybciej rozwijającego się miasta [przynajmniej w tych czasach zaczęto już o tym mieście mówić, miasto to najwięcej ze wszystkich pomykało sobie po morzach],
e)Niebywały sukces Republiki Bojran - Zakłady Przemysłowe, pierwsza tak liczna manufaktura, rozwój kowalstwa. Mógłbym rzec że w tych czasach Dom Bojran było najsilniejszym miastem w naszej strefie.
f)Kolonizacja wyspy E*
•Założenie takich miast jak Wybrzeże Valeri [przez Vlotryan], Eden, Esdragon, Port Moriad[Chyba pierwsze w pełni tubylcze miasto na E* które potem szybko przekształicło się w Królewstwo Galicji i spowodowało małe zamieszanie na E* przez podbicie Srebrnicy]
Ja zaczne może od najwiekszych konkretów jakie przychdoza mi na ten czas do głowy. Jeżeli znajdziecie jakies błędy lub rozbieżności nie wkurzajcie się od razu tylko starajcie sie poprawić :
*Pytajniki znaczą że to tylko moje przypuszczenia, lub nie jestem tego pewny
1. Era Starożytna ?? [ 850- 1100 ]
a)Pojawienie się pierwszych Polskich Cantryjczyków [ 850-940 ?? ]
•na Wyspie V* [okolice Vlyryan, Votryan]
•na Wyspie D* [okolice Devrazhizmos, Devrapolis]
•na Wyspie Fic* [okolice Hrodofic ?? ]
b)Powstanie takich miast jak: Vlyryan, Los Liberos, Vlyryan Field West[początki Republiki Bojran; Shingo był ich pierwszym władcą] , Vlotryan, Devrapolis, Kililal Hrodofic[??], Kilivil Hrodofic[??],
c)Rozwój tychże maist i kolonizacja wewnętrzna wysp, Czasy sławnych sledgehamerów czyli młotów kowalskich i drewnianych tarcz [oczywiście żelazo wtedy prawie nie istaniało]
d)"Wielka Epidemia", w tym czasie umarła chyba połowa populacji Cantryjskiej w naszej strefie, większośc ludzi zajmowała sie grabarstwem.
2.Era Nowożytna ?? [ 1100-]
a)Ekspansja odkrywcza [kątem oka wyspy V*]:
•Odkrycie Wyspy Bojran [okolice Dom Bojran przez kpt.Borysa ??, wyprawa sponsorowana przez Vlyryan Field West],
•Odkrycie Wyspy Fic*, i D* [Sławny pamiętnik z mapą statku Nadziei z Vlotryan]
b)Kolonizacja Dom Bojran, Moj Bojran przez Vlyryan Field West założenie Republiki Bojran, dalsza ekspansja w lasy, strach przed słoniami .
c)Upadek Vlyryan, nie pamiętam dokładnie tego wydarzenia[ ale Vlyryan było wtedy najsilnijszym miastem], [ W tych czasach były jakieś afery o szpital psychiatryczny, Zakon Zygurda itp.]
d)Bezprecednsowe wybicie się Vlotryan jako najszybciej rozwijającego się miasta [przynajmniej w tych czasach zaczęto już o tym mieście mówić, miasto to najwięcej ze wszystkich pomykało sobie po morzach],
e)Niebywały sukces Republiki Bojran - Zakłady Przemysłowe, pierwsza tak liczna manufaktura, rozwój kowalstwa. Mógłbym rzec że w tych czasach Dom Bojran było najsilniejszym miastem w naszej strefie.
f)Kolonizacja wyspy E*
•Założenie takich miast jak Wybrzeże Valeri [przez Vlotryan], Eden, Esdragon, Port Moriad[Chyba pierwsze w pełni tubylcze miasto na E* które potem szybko przekształicło się w Królewstwo Galicji i spowodowało małe zamieszanie na E* przez podbicie Srebrnicy]
[url=http://pajacyk.pl][img]http://www.stoczek.net.pl/gmina/files/baner_pajacyk%5B1%5D.jpg[/img][/url]Pajacyk.pl
- Averus Wolfmaster
- Posts: 473
- Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
- Location: Torun (Thorn)
Ja ze swojej strony mogę napisać trochę o Zygurdowcach. Może nieco tonem usprawiedliwienia.
Prowadziłem wtedy Yvesa Yona zdaje się, byłem naprawdę niedoświadczony w RP, a dzika... Cóż, nie wiem kto go zabił, ale moje uderzenie tego zwierzęcia dyktowała zwykła 'tradycja' newspawnów.
Oczywiście podniósł się niesamowity raban, a jego zabójcy musieli uciekać z Los Liberos. W drodze z Los Liberos do przyszłej siedziby Zygurdowców dopiero powstał Zygurd (a przynajmniej został obwieszczony światu) i zwerbowano pierwszych 2, zdaje się, kapłanów.
Mimo braku doświadczenie w roleplayingu (powiedziałbym nawet, że momentami ostro tego doświadczenia brakowało) udało mi się uczestniczyć w jednej z większych afer tamtych czasów i jednocześnie chyba największym kulcie religijnym w Cantr. Z dzisiejszej perspektywy jak patrze w przeszłość to jestem nieco zszokowany tym z jaką łatwością ludzie przystawali do Zygurdowców. Chyba po prostu graczom wtedy chciało się robić coś ciekawego i nietypowego, a przy tym odrobinę śmiesznego.
Pamiętam jeszcze ambitne plany zdobycia kielni żeby zbudować świątynie, moje ciche oburzenie o marginalizowanie bóstwa mojego kapłana, ćwiczenia walki na śpiących śmiertelnie postaciach... No, ale wyjechałem na wakacje, a konta chyba nie ustawiłem na on leave, bo kiedy wróciłem postaci już nie było. Może to i dobrze, bo wtedy nie byłem jeszcze gotowy na Cantr. Wróciłem po dwóch latach zdaje się, a dziś kiedy czytam stare archiwa i zapiski z rozmów Zygurdowców to czasami mi za swoje odgrywanie wręcz wstyd. Mimo to chętnie bym coś takiego powtórzył, bo jest znacznie za nudno.
Prowadziłem wtedy Yvesa Yona zdaje się, byłem naprawdę niedoświadczony w RP, a dzika... Cóż, nie wiem kto go zabił, ale moje uderzenie tego zwierzęcia dyktowała zwykła 'tradycja' newspawnów.
Oczywiście podniósł się niesamowity raban, a jego zabójcy musieli uciekać z Los Liberos. W drodze z Los Liberos do przyszłej siedziby Zygurdowców dopiero powstał Zygurd (a przynajmniej został obwieszczony światu) i zwerbowano pierwszych 2, zdaje się, kapłanów.
Mimo braku doświadczenie w roleplayingu (powiedziałbym nawet, że momentami ostro tego doświadczenia brakowało) udało mi się uczestniczyć w jednej z większych afer tamtych czasów i jednocześnie chyba największym kulcie religijnym w Cantr. Z dzisiejszej perspektywy jak patrze w przeszłość to jestem nieco zszokowany tym z jaką łatwością ludzie przystawali do Zygurdowców. Chyba po prostu graczom wtedy chciało się robić coś ciekawego i nietypowego, a przy tym odrobinę śmiesznego.
Pamiętam jeszcze ambitne plany zdobycia kielni żeby zbudować świątynie, moje ciche oburzenie o marginalizowanie bóstwa mojego kapłana, ćwiczenia walki na śpiących śmiertelnie postaciach... No, ale wyjechałem na wakacje, a konta chyba nie ustawiłem na on leave, bo kiedy wróciłem postaci już nie było. Może to i dobrze, bo wtedy nie byłem jeszcze gotowy na Cantr. Wróciłem po dwóch latach zdaje się, a dziś kiedy czytam stare archiwa i zapiski z rozmów Zygurdowców to czasami mi za swoje odgrywanie wręcz wstyd. Mimo to chętnie bym coś takiego powtórzył, bo jest znacznie za nudno.
- w.w.g.d.w
- Posts: 1356
- Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm
-
- Posts: 566
- Joined: Fri Aug 05, 2005 5:49 pm
OktawiaN wrote:Jeżeli naprawdę chcemy spisać historię polskiej strefy. To proponuje najpierw wynotować "Plan Wielkich Wydarzeń" i uzupełniać go jak największa ilością punktów.
Pomysł Wielkich Wydarzeń jest dobry ale widzę go trochę inaczej - trzeba opisać historię każdej wyspy oddzielnie.Bo co da ogólny podział na ery kiedy każda wyspa rozwijała się w innym tempie? Nie jestem pewien ale chyba na początku mieliśmy chyba tylko jedną wyspę -V*. Dopiero później zaczęły się rodzic postaci na D* a jeszcze później na Fic. Wyspy E* i Raj zostały chyba skolonizowane - jak moje postaci tam dotarły to były one bezludne.
Co do tego napisałeś:
Wydaje mi się ,że na wyspie V* to Vlotryan było od początku największym i najbardziej rozwiniętym miastem (i od poczatku królestwem). Vlyryan było republiką a Los Liberos babokracją:). W tym ostatnim siostry chyba próbowały wprowadzić niewolnictwo ale tego nie jestem pewien. I to były chyba główne ośrodki cywilizacji na V* . Potem doszło do tego Wolne Miasto Zakonu Zygurda. Późniejszej historii nie znam bo moje postaci opuściły wyspę - Ajot zakładał Kinderward a Ajota Dom Eelran
Na wyspie D* najszybciej rozwinęły się i były najludniejsze dwa ośrodki - Port Północny i Cechowice. Tak przynajmniej wyglądało z punktu widzenia moich postaci
Wyspa Fic była najuboższa w surowce i rozwijała się najwolniej . Na przykład Karolina ( Kiliral Sturfic ) odbiła sie od dna i weszła w epokę żelaza dzięki kielni otrzymanej od załogi Nadziei. Taka była przepaść pomiędzy wyspami.....
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest