Aby nie było offtopu.. Ostatnio w pewnym miejscu w 3/4 przypadkach przebudzenia młodych trafia się... debil. Chodzi po budynkach, nie używa przecinków, gdy coś gada, czyli pisze (śmierć takim

Moderators: Public Relations Department, Players Department
kaloryfer wrote:XXX mówi: "musimy ratowac lucynke grozi jej niebezpieczenstwo"
Aravat wrote:Greek wrote:W tym i wszystkich podobnych sytuacjach odradzam podnoszenie takich stert notatek samemu. Nie dosc ze kupa roboty to w dodatku jest szansa, ze obciazy to znaczaco serwer.
Poprosiłem wczoraj support o usuniecie ich. Denerwują mnie i jeśli ktoś ich nie usunie to będę musiał obciążyć serwer..Aczkolwiek wątpię aby była jakakolwiek reakcja "odgórna". Niedawno 2 razy pisałem podania do "góry" w innej sprawie i delikatnie mówiąc zostałem olany. Żadnej odpowiedzi. Widocznie mają ważniejsze sprawy na głowie niż jakieś tam problemy zwykłych graczy...
Leinades wrote:Ciąg dalszy by Lei:
-Nowa postać przebudza się w mieście X. Przebudzenie - bomba. Odgrywa bardzo ładnie już od początku i można zauważyć, że jest to ogarnięty gracz z którym będzie miło się grałoA tu ważna, wpływowa osoba w mieście nagle oburza się, bo nie podał swojego imienia. Mi od razu by się odechciało kontynuować takie interesujące odgrywanie przebudzenia.
psychowico wrote:Wkurza mnie, że większość grających w tą grę czują się zbyt inteligentni i zbyt dobrzy z matematyki (czy co jeszcze), żeby działać według zasady popytu i podaży na produkty. Do cholery, co mnie obchodzi, że żeby wydobyć diamenty musisz tam tyle a tyle pracować i zatem dniówka to tyle a tyle gram. Mnie obchodzi, że mamy pełno diamentów w okolicy, więc mogę je kupić za grosze, albo, że są mi bardzo potrzebne, a nie ma ich w przestrzeni roku drogi, zapłacę więc chętnie pięciokrotnie. A ciągle słyszę to samo, 32 gramy dniówki blebleble.
--------
Ano, chyba, że większość to socjaliści z przekonania, którzy wierzą, że praca to bogactwo.
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest