Wiesci z frontu (ProgD & RD) - dyskusje i komentarze

[Laura_]

lyzeczka cudo - bedzie co dawac na chrzcinach

[kemesO]

wciąż powraca jedno pytanie
wszystko do picia gotowe, a kiedy aktywne wskaźniki pragnienia i upojenia alkoholowego?

[Mars]

wciąż powraca jedno pytanie
wszystko do picia gotowe, a kiedy aktywne wskaźniki pragnienia i upojenia alkoholowego?

Byc moze nigdy, zadna proponowana koncepcja ich zdefiniowania nie spodobala sie wiekszosci.

[iuytr]

a czy pragnienie nie powinno byc poprostu kopia glodu? tylko szybciej dzialajaca?

[kemesO]

otóż to
w sumie to nie wiem, po jakie licho tyle trunków, różne sposoby na ich produkcję, kufle i inne naczynia...jeżeli nie można tym się po prostu nawalić
no ale to logika Cantra - alkoholem się uleczysz

[Mars]

otóż to
w sumie to nie wiem, po jakie licho tyle trunków

Dla odgrywania :]

W dodatku otrzymalismy wydajne leki, ale mniej oplacalne w gruncie rzeczy i tak od np. cebuli, ktora bedzie sie uzyskiwac nadal szybciej, wzgledem mozliwosci leczenia. Jedyna przewaga tych lekow to ich niewielki ciezar, idealny dla zolnierzy, a jako, ze leki uzyskac jest trudno, piraci i zbojcerze prawie nie beda mieli do nich dostepu.

[robin_waw]

a czy pragnienie nie powinno byc poprostu kopia glodu? tylko szybciej dzialajaca?

jest wiele miejsc gdzie o pompie, studni, czy innych napojach można tylko pomarzyć .

Picie musiało by być tak samo łatwo dostępne jak jedzenie.

[iuytr]

a czy pragnienie nie powinno byc poprostu kopia glodu? tylko szybciej dzialajaca?

jest wiele miejsc gdzie o pompie, studni, czy innych napojach można tylko pomarzyć .

Picie musiało by być tak samo łatwo dostępne jak jedzenie.

w tej chwili wode mozna wydobywac w kazdej lokacji, jesli tylko posiada sie przy sobie buklak. nic nie stoi na przeszkodzie, by wydobywac wode rekoma (mozesz sie przeciez napic ze strumienia) z tym ze wydobywanie wody tym sposobem byloby skrajnie nie ekonomiczne. (np. by zdobyc dzienna dawke wody trzeba by poswiecic trzy-cztery tury z dnia)

w ten sposob nawet w osadach bez dostepu do zaawansowanej techniki jaka jest studnia moznaby przezyc, a jednoczesnie bylby to impuls do szybszego rozwoju. w koncu ile mozna siedziec nad strumieniem

[robin_waw]

a czy pragnienie nie powinno byc poprostu kopia glodu? tylko szybciej dzialajaca?

jest wiele miejsc gdzie o pompie, studni, czy innych napojach można tylko pomarzyć .

Picie musiało by być tak samo łatwo dostępne jak jedzenie.

w tej chwili wode mozna wydobywac w kazdej lokacji, jesli tylko posiada sie przy sobie buklak. nic nie stoi na przeszkodzie, by wydobywac wode rekoma (mozesz sie przeciez napic ze strumienia) z tym ze wydobywanie wody tym sposobem byloby skrajnie nie ekonomiczne. (np. by zdobyc dzienna dawke wody trzeba by poswiecic trzy-cztery tury z dnia)

w ten sposob nawet w osadach bez dostepu do zaawansowanej techniki jaka jest studnia moznaby przezyc, a jednoczesnie bylby to impuls do szybszego rozwoju. w koncu ile mozna siedziec nad strumieniem

Wyobraź sobie taką lokację w której nie ma pożywienia zdatnego dojedzenia na surowo, wtedy postać zamiast cokolwiek zrobić musiałaby cały czas wodę czerpać i próbować zrobić sobie coś do jedzenia nawet jakby były tam 3 postacie i wspólnie pracowały żeby przeżyć to by miały ciężko,a znam takie miejsce gdzie 80% tych co się tam pojawiają umiera chociaż teraz jest tam już trochę maszyn które pozwalają jako tako przeżyć i jeszcze zaopatrywać w jedzenie wioskę obok jak by trzeba było jeszcze dbać tam opicie to była by już masakra

[iuytr]

i na tym wlasnie polega zroznicowanie lokacji, przeciez w rl rowniez istnieja miejsca latwiejsze do skolonizowania i trudniejsze. nie widze nic zlego w tym, ze niektorych lokacji nie moznaby zasiedlic bedac na zbyt niskim rozwoju technologicznym. wrecz przeciwnie uwazalbym to za naturalne zjawisko..


dodatkowo przyczyniloby sie to do zageszczenia ludnosci w bardziej cywilizowanych osrodkach, co samo w sobie byloby korzystne..

[suchy]

Pewnie...
W końcu doszłoby do tego, że w polskiej strefie byłoby jedynie kilka miast-kolosów po 70 mieszkańców.
Świetna perspektywa...

[iuytr]

bez przesady przeciez zrobienie buklaka nie jest, az tak trudne.. a wprowadziloby to wiecej realizmu. teraz utrzymanie sie przy zyciu jest banalnie proste.

choc przyznaje ze jest to mila odmiana w porownaniu do rl

[suchy]

Wiesz...
Jeśli gracz nie robiłby niczego innego poza dostarczaniem swojej postaci picia i jedzenia (a tak by właśnie się stało) to chyba zniechęciłby się do dalszej gry, prawda? Bo mi na przykład nie chciałoby się spędzać całych dni na czerpaniu wody.

[iuytr]

to jest juz kwestia odpowiedniego dobrania zapotrzebowania na wode.. zreszta wez pod uwage, ze tylko biedne postaci mialyby z tym problem, bogatsze najzwyczajniej w swiecie kupilyby sobie to co potrzebne do zycia

zreszta jesli rzeczywiscie traktowac cantr jako symulator spoleczenstwa, to zapewnienie sobie egzystencji nie powinno byc tak proste jak jest.


mam pelna swiadomosc jak bardzo zmieniloby to zycie w cantr, ale uwazam ze bylaby to zmiana na lepsze (mimo, ze moje postacie na statkach szlag by trafil..)

mam nadzieje, ze nie jestem osamotniony w moim przekonaniu

[suchy]

Tylko biedne postaci? Powiedziałbym, że biedne postaci stanowią zdecydowaną większość populacji cantr Więc nie powiedziałbym, że problem będą miał TYLKO biedne postaci, a większość społeczeństwa.

Hmm... A pomyśl o newspawnach, którzy trafią do odludnych miejsc. Co taki ma zrobić? Do cywilizacji daleko. Całe swoje życie spędzi na zbieraniu na zmianę wody i pożywienia. Zwyczajnie nie będzie miał kiedy cokolwiek innego zrobić.