Wiesci z frontu (ProgD & RD) - dyskusje i komentarze

[keisha]

Jest też nowa maszyna - destylator słoneczny, który pozwała uzyskać 2 gramy wody dziennie :D To chyba jakaś kpina, zwłaszcza, że na statku można wybudować tylko jeden, a do jego budowy potrzeba surowców, których do pospolitych zaliczyć nie można.

[iuytr]

ja w koncu wprowadza pragnienie, to bedzie sie ta wode po kropelce zlizywac

juz widze te walki miedzy zaloga

[in vitro...]

żeby wyleczyć 100% zdrowia potrzeba:

24,3 dni pracy dla miodu pitnego (ze studnią, miodem na bazylii, z pompą wychodzi 28,9)
31,9 dni pracy dla winiacza (z nożem stalowym)
37,9 dla jabola (z nożem stalowym)
oraz...
94 dni dla piwska (z kosą!)

dla sake nie liczyłem

dla porównania:

miód na bazylii (z nożycami) - 4 dni*
jabłka - 44 dni
winogrona - 30 dni
brzeczka miodowa - 52,1 dni
sok jabłkowy - 64 dni
sok winogronowy - 40,5 dni

zalety alkoholi to:
- że są
- ważą mniej i są wydajniejsze niż składniki
- można zrobić lekarstwa z ryżu i jęczmienia

brzeczki i soki z kolei są zupełnie nieopłacalne

* z tym miodem jest taki haczyk, że niby musisz pracować tylko 4 dni, a reszta robi się sama, ale ta reszta trwa 18 dni i nie można tego przyśpieszyć przez postawienie drugiego ula. ale 18 + 4 to i tak krócej niż dla miodu pitnego. wniosek - trzeba spowolnić projekt powstawania miodu. jest po prostu zbyt wydajny.

[keisha]

Też to liczyłam ale tylko dla jabola i wychodzi mi coś innego.

Dla odzyskania 100% sił potrzeba 1900 gram jabłecznika, praca nad nim potrwa 37,5 dnia (zbieranie jabłek (5 kilo) nożem stalowym + wyciskania soku (2,5 kilo)), a później on leży w beczce jeszcze przez jakieś 7 dni.
Wtedy nie trzeba już nad nim pracować i można zbierać następne jabłka. Razem to będzie samej pracy 37,5 dnia, a nawet jeśli dołożymy leżakowanie to wyjdzie 44 a nie 51,9 :P
A zbierania jabłek z nożem stalowym zajęło by 44 dni.
Czyli bardziej opłaca się przerabiać jabłka niż leczyć się surowymi.

Przelicz to najlepiej jeszcze raz, dla winogrona chyba też się opłaca (zbierania winogron nożem stalowym + robienie soku = około 27 dni) i leżakowanie 5 dni.

[Cantryjczyk]

Dla odzyskania 100% sił potrzeba 1900 gram jabłecznika, praca nad nim potrwa 37,5 dnia (zbieranie jabłek (5 kilo) nożem stalowym + wyciskania soku (2,5 kilo)), a później on leży w beczce jeszcze przez jakieś 7 dni....

...dla winogrona chyba też się opłaca (zbierania winogron nożem stalowym + robienie soku = około 27 dni) i leżakowanie 5 dni.

To sie oplaca, tak jak tu jest kalkulowane. Jest jednak maly kruczek. W antalku robi sie 300g jablecznika, wina lub miodu pitnego, automatycznie, w ciagu ROKU. Fermentacja jest automatyczna ale to dlugi proces. Wino bedzie mialo swoje roczniki. Nie ma przeszkod by wybudowac wiecej antałków. Ale da sie ustawic tylko projekt fermentacji z ustalona dlugoscia trwania i jedna mozliwa iloscia uzytych skladnikow/uzyskanego napoju. Dla wina, miodu pitnego i jablecznika trwa to rok, piwo i sake pol roku.

Wiec zapomnijcie o winku z garsci winogron w godzinke lub dwie. Trzeba uzbierac caly antałek składników, a potem dłuugo czekać aż sie zrobi.

edit:

miód na bazylii (z nożycami) - 4dni

Tego tak sie nie liczy. Miodu to 180g dziennie, nie da sie wiecej bo jest tylko jeden ul na lokacje. Dzieki temu nawet majac szczescie przebywania w lokacji z dobrym dostepem do ziol lub kwiatow, z poziomem rozwoju/kantaktow umozliwiajacych konstrukcje ula, majac wylacznosc i mozliwosc zajmowania sie nim (tylko jedna osoba/organizacja na lokacje moze)... nawet gdy to wszystko bedzie spelnione, miodek i tak bedzie bardzo ograniczony. Bez wzgledu na warunki ul produkuje miod rownomiernie i powoli, nie da sie przeznaczac na to wiecej pracy, ludzi by zwiekszyc zyski i mozliwosci.

Miod, podobnie jak np wino, piwo, jablecznik... to towary barziej luksusowe, wylamujace sie ze schematow matematycznosci cantra. Ich wartosc trudno przeliczac na dniowki czy zelazo, i dobrze, ludzie sie zbyt przyzwyczaili do tego. Cantr to nie tylko matematyczny symulator ekonomii.

[Mars]

Wiec zapomnijcie o winku z garsci winogron w godzinke lub dwie. Trzeba uzbierac caly antałek składników, a potem dłuugo czekać aż sie zrobi.

Wszystko doskonale, nawet kruczki.

*oblizal sie ze smaku*

[keisha]

Rok czasu? *zaskoczona*

No to trzeba wybudować kamienną piwniczkę na wino.

[in vitro...]

zapomniałem o tym, że niektóre projekty są automatyczne

edit: naprawione wszystko

[Mars]

Kufel gliniany
200 gram gliny
25 gram wody
Pojemnosc: 300 gram

Kufel drewniany rzeźbiony
200 gram drewna
Pojemnosc: 200 gram

Kubek cynowy
200 gram cyny
Pojemnosc: 200 gram


Z mysla o piwie?
Fajne, ale nadal brakuje mi butelek, w rodzajac o pojemnosci 1000 gram, 750 gram, 500 gram, 250 gram, 100 gram, i... no wlasnie... wodki :p

[iuytr]

Fajne, ale nadal brakuje mi butelek, w rodzajac o pojemnosci 1000 gram, 750 gram, 500 gram, 250 gram, 100 gram, i... no wlasnie... wodki :p

zawsze mozesz wymieszac alkohol z woda

[Mars]

Fajne, ale nadal brakuje mi butelek, w rodzajac o pojemnosci 1000 gram, 750 gram, 500 gram, 250 gram, 100 gram, i... no wlasnie... wodki :p

zawsze mozesz wymieszac alkohol z woda

Ale wylacznie w marzeniach.



Wodka:
1 kilogram cukru
4 kilogramy wody
20 dni pracy

Uzyskujemy 1 kilogram leku, zdolnego wyleczyc 40% obrazen
Zjadane 100 gram na dobe.

[Mattan]

Mars podany przez ciebie przepis to przepis na bimber. Wódkę produkuje się z ziemniaków lub zboża, a ostatnio w europosłowie ustalili że może być też z pestek winogron. Fuj.

[Eresan]

Nie z pestek ale ze skórek, resztek bananów, ogryzków jabłek, melasy ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Melasa ) - masakra . Ale przynajmniej Artur z kumplami się ucieszy bo będzie to kosztować grosze i każdy żul zamiast jabola będzie mógł sobie walnąć pół litra za tę samą cenę.

Edycja do postu poniżej: Zaczynasz Artur jak nasz premier. Wszyscy się z niego śmieją, większość ma niezbyt dobre zdanie, a on nie wie dlaczego i do wszystkich ma o to pretensje. Zazwyczaj ocenia się ludzi po tym co robią i jak się wypowiadają (to taka mała podpowiedź).

Pozdrawiam.

[Artur]

nie ma to jak wyrobiona opinia

[Mattan]

Z tą ceną Eresan przesadziłeś. Głównym składnikiem cen wódek jest akcyza. Produkcja litra spirytusu kosztuje kilka złotych a policz ile półlitrówek jest z tego litra.

Kufle i kubki to może i fajne ale łyżeczka srebrna o pojemności 10 gram to przesada.