Handel pomiedzy wlasnymi postaciami bez lamania NZ

[€e$y]

Już to gdzieś pisałem,nie mogę pisać ci pm na forum,system uparcie twierdzi że cię nie ma (prawdopodbnie przez niestandardowe znaki w nicku).

Niektórzy tak mają, nie wiem dlaczego, że nie mogą wysłać do mnie PM. Nie wiem czy jest możliwość, ale może mógłbym zmienić nicka?

Ale nie martw się,na podobne sprawy są bardziej oficjalne kanały z których na pewno ktoś skorzysta,wcześnie czy później.

Te podobne sprawy to mnie frapują Jeśli robię coś nie tak, a wiesz o tym, proszę o jakieś info na maila: easyboy85 @ wp.pl (bez spacji) . Nie chciałbym łamać zasad, staram się ich w miarę możliwości przestrzegać. A już na pewno nie chciałbym dostać bana za własną interpretację NZ

[w.w.g.d.w]

Naprawdę nie widze powodu żeby coś do ciebię prywatnie pisać,napisze tu.
Samo przebywanie dwówch lub więcej (więcej to raczej już nie) postaci w jednym miejscu to jeszcze nic (może zdarzyć się każdemu,nawet mi) chociaż może być początkiem niezłego bigosu.
Warto tego unikać choć nie za wszelką cene.
To daje możliwość łamania NZ,postaciom w dodatku mogą mylić się kwestie które wypowiadają co psuje atmosfere.
To potem wychodzi przy bliższym przyjrzeniu się sprawie albo nie.
Ale fakt i tak juz został odnotowany w mojej pamięci.

[€e$y]

Ale fakt i tak juz został odnotowany w mojej pamięci.

Ok, nie chcesz pisać prywatnie - to możemy sprawę wyjaśnić publicznie. O jaki fakt Ci chodzi???
Po prostu powiedz to, bo już sam nie wiem co mam myśleć o tym.
Owszem, zdarzyło mi się może 2-3 razy przebywać (jedynie przez kilka dni) w tym samym miejscu dwoma postaciami, jednak było to podyktowane względami gry. Wtedy usypiałem jedną z postaci i nie wchodziłem w interakcje między nimi.

[w.w.g.d.w]

Chodzi mi o to co się dzieje teraz z dwoma twoimi postaciami,założyłem że to co opisałeś w pierwszym poście na poprzedniej stronie odnosi się właśnie do tego.

[€e$y]

Chodzi mi o to co się dzieje teraz z dwoma twoimi postaciami,założyłem że to co opisałeś w pierwszym poście na poprzedniej stronie odnosi się właśnie do tego.

No tak, odnosi się - ale wyraźnie jedna z moich postaci powiedziała że zaśnie na kilka dni. I w związku ze snem nie rozmawia z drugą z moich postaci. Co prawda ogłosiłem postacią kupca, że mam towary na sprzedaż i że handlować jeśli już będzie ktoś z mojej załogi, ale do żadnego handlu nie dojdzie ze względu na to, że moja załogantka jest "niemową". Czyli sprawy fizycznie nie ma. Za kilka dni kończę tam prace i spływam dalej. That's all. Mam nadzieję, że to wystarczające wyjaśnienie.

[w.w.g.d.w]

Luz.
Tylko winni i poproszeni o to się tłumaczą.

[€e$y]

Luz.
Tylko winni i poproszeni o to się tłumaczą.

Trochę mnie to dotknęło, bo właśnie specjalnie uważam na te sprawy.

Poza tym mam nerwową sytuację w związku z inną sprawą dotyczącą łamania NZ. Także jestem troszkę rozstrojony

Może wydzielimy moją kwestię z tego tematu, bo zdaje się podryfowaliśmy. Albo najlepiej skasować.

[w.w.g.d.w]

Bo ja wiem,to się łączy.
Są gracze którzy potrafią łamać NZ od tak,sa inni gracze którzy naciągają NZ i tłumaczą to sobie w najróżniejszy sposób.
A wszystko można wytłumaczyć sobie i uspokoić swoje sumienie.
Najprościej ale niekoniecznie najlepiej gdy zna się granice i nie lawiruje na krawędzi.

[€e$y]

Sorry, ale mam dość tych niedomówień.

Jeśli zrobiłem jakieś naciągnięcia, to podaj przykłady. Jeśli lawiruję na krawędzi, to podaj przykłady. Jeśli łamię NZ od tak, to podaj przykłady.
Jeśli sobie coś tłumaczę w zły sposób, to podaj przykłady.

A jeśli te dwie sprawy się łączą to bardzo proszę też powiedz dlaczego. Bo ja nie widzę związku między tymi sprawami.

[w.w.g.d.w]

Pisałem ogólnie ale jeśli chcesz to koniecznie odnieść do swojego zachowania... mógłbym ci to wyjasnić prywatnie ale nie widzę powodu,sprawa jest w toku,będziesz miał wyjaśnione przez kogoś innego mam nadzieje.
To nie jest miejsce.

Serio,to nie są insynuacje do twojego działania,nie osądzam cię,ciągle odnosze się do tego co napisałeś na poprzedniej stronie i nie dryfujemy chociaż starasz się wiosłowac w przeciwną stronę.

[€e$y]

mógłbym ci TO wyjasnić prywatnie ale nie widzę powodu,sprawa jest w toku,będziesz miał wyjaśnione przez kogoś innego mam nadzieje.
To nie jest miejsce.

Serio,to nie są insynuacje do twojego działania,nie osądzam cię,ciągle odnosze się do tego co napisałeś na poprzedniej stronie i nie dryfujemy chociaż starasz się wiosłowac w przeciwną stronę.

Ok, straciłem już nadzieję, że mi TO (czyli CO?) wyjaśnisz.
Nie mam ani czasu, ani ochoty na zabawę w gierki słowne.
Odkładam wiosła

EDIT: Kończę ten temat, bo później wychodzi, że jestem jakimś pieniaczem. Chciałem tylko wyjaśnić sprawę, a w zamian dostałem kolejną porcję bawełny do owijania.

[w.w.g.d.w]

Ale to nie moje zadanie (wyjaśnianie sprawy),może później ci napisze,prywatnie (np. na ircu) jak ja to widzę,gdy będzie po wszystkim.
Może.
Teraz mógłbym tylko utrudnić życie komuś kto się tym zajmuje.
Poza tym piszemy na ogólnie dostępnym forum.
Jakby każdy odnosił do siebie moje słowa i żądał wyjaśnień w związku z ze swoim zachowaniem to chyba moje postacie z wrażenia padłyby na zawał.