KeVes wrote:I podejmuję noworoczne zobowiązanie - do końca 1399 roku rozproszyć wszystkie postaci po Cantr - tak aby nie mieszkały w tych samych lokacjach.
Zróbcie to samo.
Do tego czasu wybaczmy sobie dotychczasowe słowa i grajmy uczciwie.
Zgoda?
Kto to napisał?
Ja.
Co więcej - podtrzymuję wobec wszystkiego, co tu napisano w ostatnich dniach. Owszem, można zrobic WYJĄTEK dla kilku par postaci, które mają NAPRAWDĘ istotne znaczenie dla FABUŁY - nie myslić z PATYKULARNYM interesem gracza i jego postaci.
Za Wielkim Rozproszeniem przemawia kilka argumentów:
1. Odsunięcie większości podejrzeń o współpracę pomiędzy postaciami jednego gracza - bo po prostu będzie to trudne.
2. Zdynamizowanie rozwoju społeczności na nowych wyspach - trafią tam postaci graczy na tyle zaangażowanych w grę, że wiedzą o co chodzi, postaci posiadadające uzasadniona fabularnie wiedzę na temat trechnologii i życia w Cantr. Trochę mnie wkurza, gdy nowonarodzony misio(a) od pierwszych godzin zycia zaczyna mówić o zbudowaniu radia

3. Zamieszanie spowodowane przeprowadzkami ozywi zabawę

4. Trzeba bedzie być może zbudowac kilka statków...
5. Może kilka osób wyruszy na wyprawy w poszukiwaniu dziewiczych lądów...
PD - jest czego szukać? Taka malutka, maluteńka podpowiedź: sa jeszcze puste wyspy w zasięgu naszych statków?
