Cantr II Discussion Forum

Jako, że PD nie może zawsze reagować, bo może ktoś nie zauważy złamania zasad lub po prostu nie mogą nic zrobić, bo teoretycznie jest w porządku, to na forum poruszę wątek o tworzącej się coraz większej wielowątkowej klice, którą warto mieć na uwadze, a przy okazji wskazać na największy problem w tej grze.

Gramy z graczami: poziomek90, Nalewa, Złotnik i Leinades, którzy znają się z gier strategicznych i mają ze sobą ścisły kontakt, a podejrzewam, że do gry zwerbowali więcej kolegów. Niestety ta ich gra wygląda tak, że współpracują swoimi postaciami na niekorzyść innych graczy, na co już nie raz wysyłałem ticket. Policzmy - każdy z nich ma po ok. 10 postaci, bo mało nie mają, więc co najmniej 40 postaci w polskiej strefie, które grają na swoją korzyść!

Ostatnio zauważyłem, że jedna postać nienaturalnie zachowuje się w jednym wątku, więc zrobiłem małe śledztwo i prowokacje na ircu, aby dojść czyje to postacie - już mieli zaplanowane, aby zabić tą moją postać, choć fabuła wskazywałaby na zupełnie coś innego, a dalsze losy to po prostu paranoja.
Wkurza mnie, gdy ktoś nieuczciwą grą chce zabijać miasta i starsze postacie dla samego sportu lub "ambicji", czym zabija samą grę nad którą pracuje wiele osób w departamentach oraz w rozwijaniu wątków w Cantrze. Czy wspominając, moje i chyba innych graczy, listy do PD o grze OOC osób z Barkin - okazało się, że miałem rację i wymieniona klika działała OOC, czym zabiła wątki w tamtej okolicy i obecnie ta okolica jest opuszczona, bo nie dało się wytrzymać - tak raziła w oczy ich gra.
Poznałem tylko kilka ich postaci, na każdą z nich były tickety (wysyłałem na postacie i nie wiedziałem wtedy kto nimi gra), więc ciekawe jak przedstawia się reszta ich postaci w innych wątkach.

Jeśli PD nic nie zrobi z tą kliką, to ja odchodzę z gry do czasu aż będzie może 10x więcej graczy i nie będzie to tak uzależnione od małej kliki z gier skierowanej na współprace i zabijanie (aby nie było słowa, że tutaj tylko marudzę, to już teraz powoli pracuję nad pozycjonowaniem, ale to temat na inny wątek). Ewentualnie dobrą opcją byłaby ta płatna wersja, gdzie dodatkowo za jedno przewinienie jest zakaz wstępu.
Nie chce mi się z nimi walczyć grą OOC, bo do takiej rozrywki mam Traviana, a tutaj z jednej strony odnajduję odgrywanie, a z drugiej organizację i tworzenie nowych miast. Szkoda mi czasu, aby ciężko włożoną pracę ktoś ot tak sobie popsuł, bez żadnej szansy w odgrywaniu, bo wszystko jest z góry ustalone i tylko udają odgrywanie.

Wam wszystkim zalecam kontakt z departamentami, gdy zauważycie różne nienaturalne wątki. Jeśli im się nazbiera, to może zbanują raz na zawsze tych graczy.


PS. Mam nadzieję, że PD zajęło się moim wczorajszym ticketem, aby nie odbiła się ich gra jeszcze bardziej na rozgrywkę.

Nie będę czytał tych śmieci. Współpracujesz swoimi postaciami i chcesz zneutralizować moją, która nagle zainteresowała się zabójstwami jednej z twoich. Możesz sobie mówić, że gram ooc. Mów sobie. I pewnie Ci uwierzą, bo mój staż w grze a Twój to jest różnica.
Jestem młodym graczem... Ale aktywnym i szybko rozwinąłem swoje postacie, aktywna jest cała 15. Jeśli jedna nagle zaczęła przeszkadzać Twojej to już jest jakiś problem, bo przecież może zaraz wyjść, że Twoja nie żyje! Ohh ahh.

Nie gram OOC... Co do Ciebie... są wątpliwości. Nie będę rozczulał się na forum, odpowiednia część administracji została poinformowana.

// EDIT
No jednak masz silniejsze postacie... Dzięki za zniszczenie życia dla jednej z moich. OOC zawsze wygrywa :/

Lol. Nie ogarniam was. Nie wiem, kto gra z was OOC, kto nie.. Ale ciągle nie rozumiem tych ludzi.. Granie OOC i zadowolenie ze zwyciężania przypomina mi bandę dresiarzy, która obija pojedynczego kolesia - i czują się dumni i silni, po bohaterskiej bitwie.

Nie wiem... może nie mam racji, ale mam dziwne wrażenie, pomijając kwestię OOC et cetera, bo nie uważam się za osobę odpowiednią do wypowiadania się w tej kwestii, że w tej sprawie chodzi raczej o wywołanie fermentu wokół pewnej sytuacji, która w dość bezpośredni sposób zagraża przynajmniej jednej z Twoich postaci, Sasza.

Co do reszty to podpisuję się pod słowami psychowico. Tyle z mojej strony.

Mydlenie oczu. Po Grzechotniku nie gram już OOC, można sprawdzić

Do tej kliki proszę dodać użytkownika: Jaskier (wystarczy wpisać sobie w Google "Jaskier Leinades" - lub do tego poziomek90 itp. i wychodzi nam skąd się znają).
Czyli, cholera, okazuje się, że w tej rozgrywce o której pisałem że gra Leinades z Nalewą, to są jeszcze postaci kolegi Jaskiego.

Ps. Leinadesowi wytłumaczyłem że to jedno zachowanie o które tutaj ma żal, to zachowanie niejako z automatu jako reakcja na jego decyzje w grze i specjalnie nie miałem nawet wyjscia. Tak więc, pomimo tego że ich postacie próbują zabić moją postać, gdzie to sobie ustalili z góry, to wciąż próbuję rozwiązać to tą jedną moją postacią i liczę na wyprostowanie ich zachowań przez PD (a najlepiej też oddzielenie ich postaci i zakaz zbliżania się do siebie).

Ciekawe kogo jeszcze to spotkało, a o tym nie wie.



Edit: Lei, po pierwsze to nie lubię zabijać postaci w grze, bo to nie "erep", a po drugie, to nie mozna prosić kolegów o pomoc poza grą i dlatego coś powinni z wami zrobić.
Oczywiście "przypadkowo" tam się spotkaliscie, zaszły nienaturalne zachowania i powiązania, a cała wina leży po mojej stronie. Gdyby tak nie bylo, to bym tego nie zauważył, prawda?
Dajcie sobie już lepiej spokój i nie działajcie razem już w tej grze.
Więcej nie zamierzam się na forum wykłócać, a na pewno nie z bandą kolegów, którzy mają jakąś tam racje grając sobie razem.


Dalszy Edit:
Proszę dopisać gracza "zidek" i sprawdzić jego powiązania z nimi oraz to czy jego postacią są również zamieszane w tą rozgrywkę.
Nie chce mi się robić dalszego researchingu, choć na szczęście mają dosyć unikalne nicki.

Oczywiscie wskazuje na to że mogą mieć mocne powiązania i jedyne logi w wyszukiwarce nie są dowodem że wtedy ostatni raz się kontaktowali. To czy ich postacie są nienaturalnie powiązane, to może być mocnym argumentem.

// Do usunięcia
Podwójne kliknięcie, przepraszam.

OMG

Jaskier też grał w eRepa? Logi z czasów kiedy zaczynałem... Przyznawać się kto jeszcze


// Wracając do tematu

Nie wiem co tam sobie ubzdurałeś... Z tego co się od Ciebie dowiedziałem to z jedną postacią z tej grupy rozmawiałem. Ale z postacią, nie osobą. Nie wiem czyje tam jest reszta postaci i w zasadzie nie mam powodów, aby się dowiadywać. Zostawiam to agentowi specjalnemu CSI - Saszy. Tak więc czekam na raport z kim gram...

A po drugie skoro ty zabijałeś to ktoś nie może ciebie zabić? Zgłoś do PD, że jakiejś postaci ci nie dokarmiają, albo ktoś oszukał Cię i zamiast 50 gram żelaza to dał 45.


// EDIT

Tak dodam jeszcze. Jeśli za to, że KIEDYŚ graliśmy w jakąś grę też chcesz banować to masz manię i cantr może powodować Tobie jakieś choroby. I to już bez żartów. Poziomka i Złotnika znałem z Cyberrepublik i tu się przyznam. Jaskier? Nawet go nie zobaczyłem, ale... Nie muszę wszystkich pamiętać, szczególnie, że te logi to były... 2 lata temu?

Wpisując Sasza wyskakują prostytutki. To też coś znaczy?

// EDIT 2

Oh Szasza. Jakie nienaturalne? Chyba normalne. Ale wszystko czego ty nie robisz to jest już nienaturalne, więc normalne traktujesz jako nienormalne, a sam co myślisz, że jesteś normalny i gdy mówią, że nienormalny to traktujesz to jako nienaturalne. Bigos... Można tak nazwać te słowa jak te Twoje.

Twoja postać jest już prawie zdechła, więc robisz wszystko, aby do tego nie doszło.

/ Uzupełnienie

W eRepie się nie zabija. Zanim coś napiszesz, zerknij. A sam podpierając się, że Tworzysz cywilizację zabijałeś wiele ciekawych postaci, które mogłyby wnieść dużo do cantra. No, ale... Co tam. Twoje zdanie jest ważniejsze. Ciebie zabić nikt nie można.

Kurwa, Lei, to już jest szczyt chamstwa, aby kłamać, że moja postać kogokolwiek zabiła, choć sam wiesz, że tego nie robi - na przykładzie twojej drugiej postaci, która u niego siedzi w więzieniu i wiesz że na pewno przeżyje (i to jest pierwszy powód, dlaczego inną postąpiłeś nagle tak, a nie inaczej).


Wylogowuję się teraz z forum i irca, i tutaj nie zaglądam do wyjaśnienia tej farsy. Proszę PD o reakcje, bo nawet nie dostałem wiadomosci, czy ktokolwiek odebrał moje tickety z prośbą o pomoc w tej sprawie.

Wiedziałem, że erep to syf, ale żeby banować w cantrze za granie w tamtą grę? :O

Wpiszcie w google "zidek sasza" i się okaże, że razem komentowaliśmy artykuły sportowe na onecie. Zbanujcie go, jeśli nasze postaci się kiedykolwiek spotkały. <pokerface>

EDIT: a w grudniu 2002 graliśmy razem w meczu Idea Śląsk - Prokom-Trefl, od tego czasu regularnie kontaktujemy się ze sobą, by grać ooc.

poziomek90 wrote:Mydlenie oczu. Po Grzechotniku nie gram już OOC, można sprawdzić

Błahahahaha

Ola wrote:

poziomek90 wrote:Mydlenie oczu. Po Grzechotniku nie gram już OOC, można sprawdzić

Błahahahaha

Taka prawda. Strzeliłaś focha przed śmiercią Grzechotnika, więc z tobą też już nie współpracowałem

Kultury trochę...

Sasza wrote:na przykładzie twojej drugiej postaci, która u niego siedzi w więzieniu i wiesz że na pewno przeżyje

Dobre, dobre... Na co jeszcze Cię stać? Ciekawostka na dziś: ŻADNA moja postać nie siedzi w więzieniu. Ani w twoim, ani w innym.

poziomek90 wrote:

Ola wrote:

poziomek90 wrote:Mydlenie oczu. Po Grzechotniku nie gram już OOC, można sprawdzić

Błahahahaha

Taka prawda. Strzeliłaś focha przed śmiercią Grzechotnika, więc z tobą też już nie współpracowałem

Błahahahaha *trzyma się za brzuch*

Jeśli chodzi o ten wątek, to napisałem od tamtej pory 4 maile wraz z prośbą maila zwrotnego o tym czy ktokolwiek tym się zajął, ale do tej pory nie dostałem żadnej odpowiedzi - ani na maila, ani na forum. To tyle w kwestii tego wątku o poprawie komunikacji z PD.
Graczem i tak polecam się przyjrzeć, bo postanowił jednak gdzieś wrócić postacią D., nie mając wtedy informacji z radia o śmierci jednej postaci, wiedząc że po prostu skasowałem konto - tutaj niewielkie złamanie, ale wskazuje na jego stosunek do zasad i odgrywania postaci.