zla waga przedmiotow?
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
- lacki2000
- Posts: 804
- Joined: Tue Jun 12, 2007 12:57 am
A jakaż ona jest jeśli można wiedzieć? Domaga się tego moja techniczna strona wyobraźni...in vitro... wrote:drewno i tarcica ma w cantrze zupełnie inną gęstość niż w realu.
Przeliczając np. 5-metrowa belka o średnicy 0,2x0,2m ważąca 200gram (zakładam że tyle wykroimy z 250gram tarcicy) będzie miała gęstość 1,6kg/m3 co znaczy że taka belka jest wciąż cięższa od powietrza ale lżejsza od dwutlenku węgla :] Jedynie co mogę w takiej sytuacji wytłumaczyć mej nadwerężonej wyobraźni to to że drewno i tarcica w Cantrze to gazy. No chyba że panuje tu temperatura rzędu kilku stopni Kelwina.
Zawsze można odpowiedzieć na moje czepialstwo że powietrze w Cantrze jest o wiele lżejsze niż w realu ale jak tak będziemy w wielu kwestiach (dla mnie podstawowych) mocno odlegli od rzeczywistości to wyobraźnia - która jest podstawowym katalizatorem rozrywki w tego typu grach - legnie zrezygnowana w abstrakcyjnych czeluściach nierealności...*wzdycha*
Te audire no possum. Musa sapientum fixa est in aure. Grasz w zielone? GRAM! Żądamy 24-godzinnego dnia cantryjskiego dla lepszej płynności działań!
-
- Posts: 140
- Joined: Sat Sep 09, 2006 1:42 am
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
-
- Posts: 665
- Joined: Wed Dec 20, 2006 6:31 pm
- Mattan
- Posts: 1081
- Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
- Location: Poznan
W Cantr nie ma powietrza a tym bardziej dwutlenku węgla.
Cantryjczyk nie ma płuc i ma po jednym palcu u ręki bo jakby miał więcej to pierścieni by można było więcej włożyć za to ma potężne i twarde pazury którymi może rąbać drewno i rozbijać kamień. Poza tym ma zieloną skórę i każdy waży 60 kg. Ma sądząc po okularach dwoje oczu i sądząc po kolczykach dwoje uszu. Jest dwupłciowy ale nie wiadomo czym się te płcie różnią. Nie musi się kłaść do snu i do tego przez sen pracuje. Jada jeden posiłek dziennie o stałej porze i nie pije płynów. Pojawia się w wieku 20 lat i może żyć wiecznie. Rozróżnia tylko cztery barwy, a najwięcej odcieni zielonego. Nie trawi surowego mięsa za to świetnie przyswaja surowe ziemniaki,a owoce je tylko gdy jest ranny.
Cantryjczyk nie ma płuc i ma po jednym palcu u ręki bo jakby miał więcej to pierścieni by można było więcej włożyć za to ma potężne i twarde pazury którymi może rąbać drewno i rozbijać kamień. Poza tym ma zieloną skórę i każdy waży 60 kg. Ma sądząc po okularach dwoje oczu i sądząc po kolczykach dwoje uszu. Jest dwupłciowy ale nie wiadomo czym się te płcie różnią. Nie musi się kłaść do snu i do tego przez sen pracuje. Jada jeden posiłek dziennie o stałej porze i nie pije płynów. Pojawia się w wieku 20 lat i może żyć wiecznie. Rozróżnia tylko cztery barwy, a najwięcej odcieni zielonego. Nie trawi surowego mięsa za to świetnie przyswaja surowe ziemniaki,a owoce je tylko gdy jest ranny.
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
piękne podsumowanie. Tylko z tymi pazurami bym się nie zgodziłMattan wrote:W Cantr nie ma powietrza a tym bardziej dwutlenku węgla.
Cantryjczyk nie ma płuc i ma po jednym palcu u ręki bo jakby miał więcej to pierścieni by można było więcej włożyć za to ma potężne i twarde pazury którymi może rąbać drewno i rozbijać kamień. Poza tym ma zieloną skórę i każdy waży 60 kg. Ma sądząc po okularach dwoje oczu i sądząc po kolczykach dwoje uszu. Jest dwupłciowy ale nie wiadomo czym się te płcie różnią. Nie musi się kłaść do snu i do tego przez sen pracuje. Jada jeden posiłek dziennie o stałej porze i nie pije płynów. Pojawia się w wieku 20 lat i może żyć wiecznie. Rozróżnia tylko cztery barwy, a najwięcej odcieni zielonego. Nie trawi surowego mięsa za to świetnie przyswaja surowe ziemniaki,a owoce je tylko gdy jest ranny.
- Mattan
- Posts: 1081
- Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
- Location: Poznan
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
- lacki2000
- Posts: 804
- Joined: Tue Jun 12, 2007 12:57 am
Mattan wrote:W Cantr nie ma powietrza a tym bardziej dwutlenku węgla.
Cantryjczyk nie ma płuc i ma po jednym palcu u ręki bo jakby miał więcej to pierścieni by można było więcej włożyć za to ma potężne i twarde pazury którymi może rąbać drewno i rozbijać kamień. Poza tym ma zieloną skórę i każdy waży 60 kg. Ma sądząc po okularach dwoje oczu i sądząc po kolczykach dwoje uszu. Jest dwupłciowy ale nie wiadomo czym się te płcie różnią. Nie musi się kłaść do snu i do tego przez sen pracuje. Jada jeden posiłek dziennie o stałej porze i nie pije płynów. Pojawia się w wieku 20 lat i może żyć wiecznie. Rozróżnia tylko cztery barwy, a najwięcej odcieni zielonego. Nie trawi surowego mięsa za to świetnie przyswaja surowe ziemniaki,a owoce je tylko gdy jest ranny.
Piękne - mej wyobraźni wiele się wyjaśnia (od tego posta zupełnie innymi oczami patrzę na świat cantryjski) ale ta jej upierdliwa techniczna jaźń pyta np: jak działają silniki w Cantr skoro tu nie ma powietrza ani magii? Czy Cantryjczycy mogą swobodnie chodzić po dnie morza? Uzasadnij odpowiedź.
Te audire no possum. Musa sapientum fixa est in aure. Grasz w zielone? GRAM! Żądamy 24-godzinnego dnia cantryjskiego dla lepszej płynności działań!
- Cantryjczyk
- Posts: 1610
- Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
- Location: Poland
lacki2000 wrote: Czy Cantryjczycy mogą swobodnie chodzić po dnie morza? Uzasadnij odpowiedź.
Cantrianie umieja sie poruszac tylko statkami po powierzchni wody oraz pojazdami/piechata po powierzchni drogi. Dróg nie da sie budowac nowych, istniejace mozna ulepszac do pewnego momentu. Gdyby gdzies byla droga po dnie morza, cantrianie spokojnie by po niej szli. Odpowiedz: cantrianie nie chodza po dnie, poniewaz nie ma tam drogi (nie dlatego ze musza oddychac, raczej nie musza).
A cantrianie pracuja 8 godzin dziennie, czyli tak jak wielu ludzi w prawdziwym swiecie. Nie jest zle.
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
- lacki2000
- Posts: 804
- Joined: Tue Jun 12, 2007 12:57 am
Dobrze ze nie wiedzą że godzina w realu jest 3 razy krótszaCantryjczyk wrote: A cantrianie pracuja 8 godzin dziennie, czyli tak jak wielu ludzi w prawdziwym swiecie. Nie jest zle.
Te audire no possum. Musa sapientum fixa est in aure. Grasz w zielone? GRAM! Żądamy 24-godzinnego dnia cantryjskiego dla lepszej płynności działań!
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest