Nowy (realny) język w grze

[Leinades]

Witajcie,

Mam takie krótkie pytanie. Chciałbym założyć osadę posługującą się zupełnie innym językiem niż wszystkie. Myślałem o języku, którego nie ma jeszcze w grze, ale jest używany w życiu realnym (język niby wymyślony i spisany na notatce, ciągle dodawane nowe słowa...).
Do głowy od razu wpadł mi język czeski i słowacki. Podobne do naszego, ale jednak inne. Niektóre zwroty nawet czasem niezrozumiałe dla osób nieznających ich. Wszystkie słowa byłyby identyczne (oprócz ich literek typu á, ä...).
Czy nie byłoby z tym problemu? Chodzi mi o problemy w przypadku wdrożenia takiego języka oficjalnie do gry.

Cały proces oczywiście odgrywany...

[Lena Katina]

Dla takich pomysłów czeska lub słowacka strefa (są takie?). Jeśli chodzi o języki to mam konserwatywne podejście i jeśli już, to wprowadzać coś oryginalnego.
A jeśli stref jeszcze nie ma, a Ty wprowadzisz swój pomysł w życie, to co w chwili gdy takie strefy powstaną i czesko-słowackie lub sebsko-chorwackie zamordki znajdą Twoją lokację? To będzie fabularnie piekielnie trudne do odegrania.

[in vitro...]

nie możesz tego zrobić z realnym językiem. możesz użyć zmyślonego, ale byłoby to kłopotliwe i wątpię czy znalazłbyś jakichś mieszkańców do swojej osady. ja kiedyś miałem postać która mówiła zmyślonym językiem i generalnie wszyscy ja olewali. tylko 1 osoba tak na prawdę próbowała się z nią porozumieć (i w sumie fajnie się grało, pozdrawiam Berenikę), a kilka tylko się zastanawiało wtf.
ostatni było na forum kilku miłośników toki pona, ale lepiej w polskiej strefie nie używać realnych, choćby nawet sztucznych języków, bo w przyszłości może postać strefa toki pona i będzie problem. polecam strefę esperanto - jest mała, w większości dzika, miejscami trochę rozwinięta, jest bardzo mało postaci, a język jest bajecznie łatwy.

[BZR]

Możesz poprosić o wprowadzenie jakiegoś innego języka, tylko musiałbyś znaleźć kilku chętnych graczy i translatorów. Ponadto, góra jest raczej oporna do wprowadzania nowych jezyków, gdyż kilka ostatnio wprowadzonych okazało się totalnymi niewypałami. Lepiej założyć osadę gdzie się mówi trochę zmienionym językiem w Polskiej Strefie. Gdyby udało Ci się zrobić postać, która mówiłąby czesko-słowacko-polskim tak, aby było zrozumiale może znalazł byś naśladowców?

In vitro, ty grałeś tą dziewczyną, z którą nie dało się dogadać w Nodiapolis?

Pozdrawiam

[in vitro...]

nie, Shi Savaar' w Cechowicach ponad 2 lata temu.

[Leinades]

Tak więc dzięki za odpowiedź...
Nie jestem pewny tylko co do esperanto. Nie znam go, ale tak na oko to widzę, że szybciej bym zrozumiał w lojbanie

Co do zaproponowania nowego języka do gry to przypuszczam, że będzie mało szans na wprowadzenie go. Ktoś na forum miał propozycję, aby gracze sami tłumaczyli grę. To na pewno byłoby ciekawym rozwiązaniem. Pytanie tylko czy przynajmniej jeden Czech lub Słowak obecnie gra w Cantr

[in vitro...]

lojban to bezsensowny bełkot, a esperanto można zrozumieć bez słownika
esperanto > lojban

[Piteris]

Leinadesie, a myślałeś może o kaszubskim albo o śląskim? Można by było mieszkać w polskiej strefie, ale języki te już się nieco różnią od standardowego polskiego. Mieszkam w domu z dwoma Kaszubami więc wiem jak to wygląda

Albo jakaś gwara? Interesuję się sam nieco na przykład gwarą warmińską i gwarą mazurską. Ich jednak nauczyć się będzie ciężko - mało materiałów.

[Leinades]

Odmiany polskiego to już może lekka przesada... A temat jest ogółem zamknięty...

Ale podtrzymuję w 100%:

Ktoś na forum miał propozycję, aby gracze sami tłumaczyli grę. To na pewno byłoby ciekawym rozwiązaniem.

[psychowico]

Teraz też gracze sami tłumaczą Wystarczy się zgłosić, chwila i jesteś w LangDep.