Mam super pomysl

[Skarbniq]

P.S. myślę żeby to było dosyc skomplikowane z programisycznego punktu widzenia. Surowcami w grze zajmuje się Resource Department, może do nich napisać jak chcez i zapytać sam.

A czy jest taka szansa że RD przyzna, po skardze, że dany obszar jest znacznie upośledzony pod względem surowców... i doda coś ? Zdarzyło się już coś takiego ?

[PRUT]

Tak. Napisałem już o tym w którymś z wątków. Czytałem, że chyba w szwedzkiej lokacji czegoś tam zapomnieli i po skardze dodali

[Skarbniq]

Zależy co oni rozumieją pod tytułem "zapomnieli". Na pierwszej wyspie obok każdej lokalizacji jest las, a kamienie leżą nie tylko w górach. Czy to że na drugiej jest inaczej to już "zapomnieli" czy tylko "specyficzne warunki rozwoju"

Ale jak się zbiorę w sobie ze swoją angielszczyzną ... to napiszę - nic do stracenia.

[PRUT]

Ale jak się zbiorę w sobie ze swoją angielszczyzną ... to napiszę - nic do stracenia.

Ja tam uzywam swojej bardzo łamanej i jakos rozumieja Angielski to miedzynarodowy język i jest nawet inny niż taki, jakie Anglicy i Hamerykanie uczą się w szkołach International English to łamaniec, którym posługuję się ja i połowa kuli ziemskiej, w tym pasterz kóz w Sudanie, Wietnamczyk na targu w Manilli, czy barman w Meksyku

Ja bym się nie przejmował, tylko pisał

[NiKnight]

Racja, trzeba pisać i rozmawiać. Sam pamiętam nie chciałem rozmawiać z niemcami bo bałem się, że będę popełniał błędy. Ale przekonałem się i zacząłem gadać.. z błędami Poprawiali mnie.. czasem było do śmiechu ale rozumieli to i jakoś nie nabijali się ze mnie Poza tym w każdym jest trochę z nauczyciela, każdy lubi kogoś poprawiać bo wtedy czuje, że jest w tym czymś lepszy. Oni mnie poprawiali, ja coraz lepiej gadałem .. oni się cieszyli, ja też i tak w kółko z korzyścią dla obu stron

Skarbniq: pisz śmiało, a później przeczytaj i jeśli zrozumiesz to co napisałeś to wysyłaj

[Skarbniq]

Jasne. Napisałem i wysłałem. Co do używania angielskiego wobec ludzi też nie angielskojęzycznych nie mam żadnej blokady... Wystarczy pojechać do takiej Francji i mozna się poczuć jak rodowity anglik

[CyboRKg]

Wietnamczyk na targu w Manilli

To daleko handlowal od swojego kraju

[PRUT]

No wiesz, ich handel sięga aż do warszawskiego stadionu dziesięciolecia. Filipiny, to rzut beretem

Nie myśl, że mnie zagiąłeś

[Averus Wolfmaster]

Hmm, lokacje z drewnem to lasy, lasy widac z daleka wiec powinno byc napisane w nawiasie, tudziez byc w nazwie lokacji... Chociaz zalezy z jak daleka, tak czy siak powinno byc napisane, to irytujace kiedy dochodzisz do Kilial Vlydifc ( e.g, nie wiem czy tam jest las czy nie [ serio { naprawdę! } ] ) i nie ma tam lasu. Zdajesz sobie sprawę, ze straciłes te 3 dni w poszukiwaniu widma lasu, w tym czasie twoja wioska mysłi, ze zgładziła Cie jakas przydrozna bestia tudzież bandyci.

[KVZ]

Chociaz zalezy z jak daleka, tak czy siak powinno byc napisane, to irytujace kiedy dochodzisz do Kilial Vlydifc ( e.g, nie wiem czy tam jest las czy nie [ serio { naprawdę! } ] ) i nie ma tam lasu.

A może "Vlydifc" to w dziwnym slangu poprostu las? Spotkałem się już z takim dziwnym nazewnictwem lokacji na jednej (prymitywniejszej) z angielskich wysp.

[Averus Wolfmaster]

Co do angielskich wysp... Jestem zszokowany poziomem technologicznym, tudziez raczej organizacyjnym, na ulicy miasta w którym sie urodziłem znalazłem 2 mapy, skopiowałem, odłożyłem. Mapy były zrobione ładnie i przejrzyście, były na niej naświetlone położenia surowców i stada zwierząt - luksus. Ilosc zwierzat w miescie dochodzi do 15(!). Ludzie bezinteresownie biorą pod opieke słabszych i pomagają w rozpoczęciu gry. To tylko przypadek, że trafiłem na takie miejsce czy tak jest na całej wyspie?

[momorty]

Racja kolego. Własnie zacząłem angielską przygode. Były tam łódki więzienie i nawet mapy z OBRAZKIEM. niezle sklepy ale troche snoby bo nic nie mowią

[Skarbniq]

To zakładajcie więcej Polskich postaci i budujmy jeszcze lepsze miasta Ale jak widziecie z gry... żeby do tego dojść trzeba mieć dużo czasu.

BTW.

Mój mail do Resources Department o dyskryminacji surowcowej jednoego z polskich regionów, został przekazazany do Departamentu nowych terenów - czy czegoś takiego

[NiKnight]

troche snoby bo nic nie mowią

To nie snobizm a angielski spokój No dobra, wiem, że tam przede wszystkim grają Amerykanie

[Averus Wolfmaster]

Ja dzien w dzień zakładam nowe postacie i do tej pory tylko jedna z nich wylądowała na innej wyspie niż polska. Reszta raczej też trafi na nasze ziemie.