Limit napraw dla narzędzi

Forum dla graczy Cantr II do pozapostaciowego dyskutowania na temat nowych pomysłów dla rozwoju gry Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department, Game Mechanics (RD), Programming Department

User avatar
pomoor
Posts: 5
Joined: Wed Feb 10, 2016 6:51 pm

Re: Limit napraw dla narzędzi

Postby pomoor » Sun Apr 10, 2016 3:44 pm

a gdyby tak przedmioty, które mają 500+ lat nie dawały się wogóle naprawiać?

potrzeba surowców dla naprawy słabo mnie przekonuje - wolę już np wymaganie użycia osełki do ostrzenia broni

Jones Abrahams wrote:Poszedłbym o krok dalej. Nie tylko zwiększenie wytrzymałości przedmiotu zależne od umiejętności wytwórcy, ale i jego jakość. Czyli młotek mistrzowski dodaje np. 100%, umiejętny 80% etc. Byłby to pierwszy, niewielki kroczek do faworyzacji umiejętności i wprowadzenia sensu wytwarzania i handlu

tak
pass the kutchie pon a left hand side
User avatar
rd1988
Posts: 309
Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.

Re: Limit napraw dla narzędzi

Postby rd1988 » Sun Apr 10, 2016 6:48 pm

Wiesz co podobałoby mi się bardziej? Żadne sztuczne limity, tylko przyśpieszone niszczenie się narzędzi, budynków, pojazdów... wszystkiego. Tak że powiedzmy po... 20 latach z opuszczonego budynku zostałyby tylko ruiny. A gdyby chciało się naprawić taki budynek? trzeba by przeznaczyć całość surowców potrzebną do zbudowania go.
:twisted:
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: Limit napraw dla narzędzi

Postby dekalina » Sun Apr 10, 2016 8:35 pm

Pytanie co oznacza "opuszczony budynek"? Wystarczy, że nie będzie tam żadnej osoby (wszyscy zaczną wciągać do budynków śpiochy z placu) czy nie powinno tam być również obiektów (w każdej przybudówce umieszczona sterta kości) albo przygotowanych projektów (wszędzie rozpoczęta naprawa czegoś)?

BTW Dlaczego nie można usunąć starych napraw?
User avatar
Felixis
Posts: 437
Joined: Sun Aug 10, 2014 1:40 pm
Location: Londyn

Re: Limit napraw dla narzędzi

Postby Felixis » Sun Apr 10, 2016 8:46 pm

Jedyny znany mi sposób usunięcia starej naprawy, to uczestniczenie w naprawieniu przedmiotu.
"Prędzej czy później dopadnie nas rzeczywistość"
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: Limit napraw dla narzędzi

Postby dekalina » Sun Apr 10, 2016 8:54 pm

To wiem. Gorzej jak trafisz na taką naprawę, nie mając w inwentarzu danego narzędzia. A rozpoczynający zabrał narzędzie ze sobą.
Nie rozumiem, czemu miałoby to służyć.
User avatar
mru
Posts: 76
Joined: Fri Jan 16, 2015 4:07 pm
Location: Kraków

Re: Limit napraw dla narzędzi

Postby mru » Sun Apr 10, 2016 9:08 pm

W starym systemie napraw narzędzia dosłownie zostawały w naprawie - dlatego nie można ich usunąć, ale nie musisz mieć danego narzędzia przy sobie, bo ono już tam jest. Nowe naprawy, te przy których da się zabrać narzędzie ze sobą, da się też usuwać.
cudne manowce
User avatar
rd1988
Posts: 309
Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.

Re: Limit napraw dla narzędzi

Postby rd1988 » Sun Apr 10, 2016 10:11 pm

dekalina wrote:Pytanie co oznacza "opuszczony budynek"??


Niezarządzany. :) Budynki można by było "remontować" co kilkadziesiąt lat, z pomocą jakiegoś projektu. (taki projekt odnawiałby określony procent kondycji budynku, w zależności od włożonego weń czasu i zasobów) Nieremontowane po odpowiednio długim czasie zamieniają się w ruiny...

dekalina wrote:Wystarczy, że nie będzie tam żadnej osoby (wszyscy zaczną wciągać do budynków śpiochy z placu)

... A wszelkie osoby i surowce przebywające w środku zostałyby automatycznie przeniesione na zewnątrz, do nadrzędnej lokacji. Wszystkie maszyny w środku również automatycznie zostałyby zamienione w szmelc, który można naprawić (po odnowieniu budynku) albo rozebrać dla części.
:twisted:
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: Limit napraw dla narzędzi

Postby dekalina » Mon Apr 11, 2016 7:45 am

A "niezarządzany" to? Jak mechanika miałaby to ocenić?

Myślę, że ciekawie byłoby, gdyby surowce i osoby pozostawały w takiej ruinie, tak samo jak zostają na wraku. Część surowców by przepadała (wybrudziła się opadającym tynkiem i jest nie do użycia), a osoby mogłyby doznawać lekkich obrażeń w momencie zmiany budynku w ruderę (zmurszała belka zleciała komuś na głowę).

Return to “Sugestie”

Who is online

Users browsing this forum: Google [Bot] and 1 guest