Szubienica, gilotyna i tortury

Forum dla graczy Cantr II do pozapostaciowego dyskutowania na temat nowych pomysłów dla rozwoju gry Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department, Game Mechanics (RD), Programming Department

User avatar
witia1
Posts: 576
Joined: Fri Dec 14, 2007 2:19 pm
Location: Jelcz-Laskowice

Re: Szubienica, gilotyna i tortury

Postby witia1 » Sun Feb 07, 2010 11:46 am

w.w.g.d.w wrote:
€e$y wrote:
Luke wrote: Nie mówię tu o nowo przebudzonych postaciach graczy złośliwych (zapoluj, uderz z pięści dziesięć osób, łap co leży nie pilnowane i uciekaj). Mówię o zabijaniu postaci prowadzonych już jakiś czas.


Czyli nowo przebudzonych można spokojnie toporem, bez wyrzutów sumienia, a tych "prowadzonych jakiś czas" już nie? Pachnie mi podwójnymi standardami moralnymi.



Granie w takie gry jest "podwójnie moralne",w końcu chyba nie chodzisz z siekierą i tarczą po mieście jako twoim podstawowym wyposażeniem?

Jako gracz masz świadomość takiego czy innego zachowania innych postaci czy pewnych ograniczeń i przekłada się to często na zachowanie postaci.

Pomijając zasadność tego tematu która jest niewielka bo prędko nie zobaczymy gilotyny w grze można spokojnie dokonywać egzekucji,nawet publicznej,znęcać się swoją postacią nad innymi postaciami,zabijać i ranić,kląć,upijać się i narkotyzować,kłamać.


Tu nie ma żadnej podwójnej moralności, noszenie broni w cantrze jest dozwolone i jest pewnego rodzaju standardem. To są po prostu "inne czasy", jeśli by chcieć odnieść to do naszej historii. Przecież przez bardzo długi czas noszenie broni i dla nas było standardem ( o ile kogoś było stać :) i miał do tego prawo ), ten cały humanitaryzm i prawa człowieka to pomysł dla ludzkości raczej nowy. Teraz śmierć jednego człowieka to tragedia a jeszcze 70 lat temu nie krępowaliśmy się by zabić kilkanaście milionów ludzi w ciągu jednej wojny. Jak dobrze pamiętam z jakiegoś programu każdego dnia obrony Stalingradu ginęło 7000 ludzi. Każdy dzień ofensywy wojsk radzieckich na wojska III Rzeszy kosztował Rosjan 10000 ludzi.
Dziś śmierć jednego żołnierza w Iraku jest tragedią. Zmieniły się standardy i sposoby myślenia, a my staramy się przykładać nasze normy do świata w którym niekoniecznie one mogą istnieć. To trochę jak robienie demokracji w Iraku/Afganistanie.


Wracając do sedna tematu, bardzo bym chciał zobaczyć dyby/szubienice/inne stworzenia w grze. Dlaczego? Wcale nie dlatego, że od dłuższego czasu moje postacie spisują wszystkich wrogów i planują sroga pomstę. Wcale nie dlatego, by się zabawić w psychopatycznego mordercę ( bo to mogę już teraz :P ).
Chciałbym natomiast zobaczyć co zrobimy z tymi urządzeniami, czy i jak zostaną wykorzystane. Na ile faktycznie to co nas otacza nas ukształtowało i jak by to wpłynęło na cantra. Uważam to za coś innego niż narkotyki, bo narkotyki były by zbyt wirtualne. Uzależnienie, konsekwencje ich zażywania były by tylko i wyłącznie pomysłem gracza, więc nijak nie kształtują moralności tego wirtualnego świata.
Rest In Pieces.
User avatar
Bziur
Posts: 212
Joined: Sat Oct 22, 2005 9:59 am

Re: Szubienica, gilotyna i tortury

Postby Bziur » Tue Feb 09, 2010 5:58 pm

było.










przeciw.
Image

Return to “Sugestie”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest