Cantr II Discussion Forum

Mysle ze dobrym pomysłem byłaby możliwość edycji współczynników postaci, w trakcie procesu jej tworzenia.

Zamiast otrzymywać losowo wygenerowaną postać moglibyśmy mieć do dyspozycji np. 35 punktów, które z kolei moglibyśmy przeznaczyć to na siłe, walke, lub jakieś zdolności typu stolarstwo, zbieractwo, gotowanie, wiertnictwo itd.

Co o tym myślicie? To by miało sens bo im starsza postac, tym byłaby bardziej doświadczona.

Oto przykład:

Przeznaczając na cos 3 punktow sprawiamy ze umiejetnosc staje sie przecietna, natomiast przeznaczajac 6 punktow sprawiamy ze umiejetnosc staje sie mistrzowska (w przypadku sily i walki odpowiednio 6 i 12)

oj, oj, oj.. czuję w powietrzu znajomy zapach ...SIMSY?

dla mnie możliwość "ustawiania" skillów swoich postaci NIE WCHODZI W GRĘ! i chyba powody są tak oczywiste, że nie muszę ich wymieniać..

Przeciw. Jak się rodziłeś to decydowałeś jaki będziesz?

Zgadzam sie z Mattanem, to poziom Twoich umiejętności decyduje o drodze życiowej (nie tylko ale przede wszystkim) a nie odwrotnie.

Poza tym dzięki losowości życie w Cantrze jest ciekawsze, trzeba dostosowywać się. Pewnie nie raz zdarzyło się Wam, że chcieliście by jedna z postaci była np.: piekarzem po czym okazało się, że jej zdolności pozwalają na rozróżnienie żyta od pszenicy i nic nadto

*wstrząsa się z obrzydzenia* Blahhh... Simsami zajeżdża aż na kilometr... Przeciw, przeciw, przeciw...

oj, marudzicie... zaraz simami - w falloucie i baldurze tez tak bylo

przeciw.

Myślę iż problem polega na tym, że w wypadku takiego wyboru mielibyśmy w Cantrze (na Cantrze?) 75% strasznie silnych speców od walki

NIE.

Pozdrawiam.

Charakterystyki punktowe postaci nie są całkowicie losowe - zależą od lokalizacji, w której rodzi się postać, a dokładniej od społeczeństwa ją zamieszkującego.

tehanu wrote::lol:
oj, oj, oj.. czuję w powietrzu znajomy zapach ...SIMSY?

dla mnie możliwość "ustawiania" skillów swoich postaci NIE WCHODZI W GRĘ! i chyba powody są tak oczywiste, że nie muszę ich wymieniać..

Tez czuje znajomy zapach.

Fallout 2, i tzw. system Special

Troche mi to go przypomina. Punkty do rozlozenia, i tworzysz dokladnie (prawie) taka postac jaka chcesz grac.

Ale gdyby tak bylo w Cantr, to wszedzie chodzily by byki z niezwykla sila i nie potrafiace nic wiecej, jak tylko bic sie po mistrzowsku

To chyba nie to samo co dzisiejszy swiat Cantr... moglby stracic tylko na klimacie.

marol wrote:Charakterystyki punktowe postaci nie są całkowicie losowe - zależą od lokalizacji, w której rodzi się postać, a dokładniej od społeczeństwa ją zamieszkującego.

A to ciekawe... Czy mógłbyś to rozwinąć? Jaka jest ta zależność? I czy chodzi o umiejętności w społeczności? imiona? bogactwo? ustrój?

Pozdrawiam.

Eresan wrote:

marol wrote:Charakterystyki punktowe postaci nie są całkowicie losowe - zależą od lokalizacji, w której rodzi się postać, a dokładniej od społeczeństwa ją zamieszkującego.

A to ciekawe... Czy mógłbyś to rozwinąć? Jaka jest ta zależność? I czy chodzi o umiejętności w społeczności? imiona? bogactwo? ustrój?

Pozdrawiam.

Obilo sie mi o uszy, ze jest to wypadkowa umiejetnosci postaci ktore zamieszkuja dana osade. Wiec w osadzie mistrzowskich zbieraczy marchewek sa duze szanse na narodziny kolejnego mistrza, a w osadzie dobrze walczacych zbojow... na narodziny kolejnego kamrata ;p

zeby byc precyzyjnym - cechy brane sa z dwoch postaci ('rodzicow') bedacych w tej samej osadzie. czesc jest chyba generowana losowo, nie z rodzicow. wiec dokladnie tak - gdybysmy z osady przepedzali wszystkich, ktorzy nie sa mistrzami walki, szybko zgromadzilibysmy niezla armie... zreszta, dosc mocno dyskutowalismy o tym przed turniejem w cechowicach... :]

A rodzice mogą być homo?

Obcy wrote:A rodzice mogą być homo?

Chcesz, żeby nas Młodziez Wszechpolska dojechała czy co?

Pomysłowi mówie nie, i to nie jedzie simsami tylko oczywiscie rpgami, ale widac głodnemu chleb na mysli

marol wrote:Charakterystyki punktowe postaci nie są całkowicie losowe - zależą od lokalizacji, w której rodzi się postać, a dokładniej od społeczeństwa ją zamieszkującego.

A czemu tak wlasnie jest? Dlaczego nie sa one losowe, co stalo za taka a nie inna decyzja?