Khe wrote:Polecam warszawiaków, oni są zawsze chętni :p Tylko nie mówcie im za szybko, że Brenna to nie jest nazwa klubu w Warszawie
Ciekawe, czy Sztywnej się już udzieliło
Moderators: Public Relations Department, Players Department
Khe wrote:Polecam warszawiaków, oni są zawsze chętni :p Tylko nie mówcie im za szybko, że Brenna to nie jest nazwa klubu w Warszawie
suchy wrote:Khe wrote:Polecam warszawiaków, oni są zawsze chętni :p Tylko nie mówcie im za szybko, że Brenna to nie jest nazwa klubu w Warszawie
Ciekawe, czy Sztywnej się już udzieliło
gawi wrote:No powiem tak , nie chciała jechać do Brennej jak proponowałem być może to już za daleko
Sztywna wrote:Czego mje obgadujo?! Czym się skończy Warszawa? Ja do Brennej (Brenny?) nie mogę z bardzo konkretnych powodów, a nie zaraz Warszawa.
Khe wrote:Widzisz Suchy? Gawi nie tylko chrapie, ale i ludzi straszy.
Gawi, było mówić Sztywniaczkowi, że zjesz jej koty? Teraz biedne dziewczę boi się wyjść ze swojego lasu.
gawi wrote:Khe wrote:Widzisz Suchy? Gawi nie tylko chrapie, ale i ludzi straszy.
Gawi, było mówić Sztywniaczkowi, że zjesz jej koty? Teraz biedne dziewczę boi się wyjść ze swojego lasu.
To juz nieaktualne . Koty zostały zjedzone
Cukier wrote:gawi wrote:Khe wrote:Widzisz Suchy? Gawi nie tylko chrapie, ale i ludzi straszy.
Gawi, było mówić Sztywniaczkowi, że zjesz jej koty? Teraz biedne dziewczę boi się wyjść ze swojego lasu.
To juz nieaktualne . Koty zostały zjedzone
A jak smakowały?
Ostatnio w sklepie sprzedawca mówił, że by nie zjadł - bo łykowate.
gawi wrote:To juz nieaktualne . Koty zostały zjedzone
Khe wrote:gawi wrote:To juz nieaktualne . Koty zostały zjedzone
Ach no tak, skleroza. :/ ...Musze zaczac bilobil pic zamiast piwa
Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest