Chyba mam juz dosc!

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

Echo
Posts: 724
Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
Location: poland

Chyba mam juz dosc!

Postby Echo » Sat Mar 03, 2007 12:12 am

Od dawna wielu przyjaciół miało mnie za kretynkę, że nie zamieszakałam za granicą, a ja? Jak głupia, kierowałam się jakimś dziwnym patriotyzmem... Anielki pewnie i Jaśka... jestem ślepa? Czy pranie mózgu odniosło skutek?
Milo
Posts: 736
Joined: Fri Feb 03, 2006 11:24 pm

Postby Milo » Sat Mar 03, 2007 12:24 am

hmm..? rozwiniesz?
Echo
Posts: 724
Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
Location: poland

Postby Echo » Sat Mar 03, 2007 1:21 am

Nie... prędzej napiszę do moderatora o usunięcię topiku.
Milo??? heh? ...czy Ty....

Tak Milo, napiasłam to pod wpływem emocji. Wystarczy niechcący zatrzymać się na dłużej przed telewizorem w czasie trwania wiadomości i już mnie ponoszą emocje. Żeby, chociaż na tym się skończyło! W końcu mogę zupełnie pozbyć się telewizora, ale funkcjonować trzeba. Jakieś sprawy w urzędzie załatwić. I tu znów. Wchodzę do urzędu, a tam... ekipa w trakcie drugiego śniadania. Mój pech. Sprawa, z którą przyszłam będzie: albo szybko załatwiona - żeby mogły spokojnie dokończyć śniadanko, albo zaraz okaże się, że muszę wrócić drugi raz, bo brakuje tego i owego - zależy od wyobraźni urzędnika. Wsiadam w samochód. Odjeżdżam spod urzędu i wpadam w dziurę. Samochód ją zniósł, uszkodzeń na pierwszy rzut oka brak. Jadę dalej – kałuża, (wielka jak staw) – dobrze, że woda nie przelewa się przez progi. Tak, jest powód do radości w kałuży nie było niespodzianek, a mogła być na przykład niezabezpieczona studzienka. Znowu następna sprawa do załatwienia i znów okazuje się, że komuś brakuje wyobraźni, albo ma jej w nadmiarze.
Last edited by Echo on Sun Mar 04, 2007 12:26 pm, edited 1 time in total.
matt_
Posts: 1030
Joined: Mon Oct 16, 2006 9:17 pm

Postby matt_ » Sat Mar 03, 2007 1:56 am

co prawda nie jestem Twoim przyjacielem..ale...domyśl się
User avatar
Matix
Posts: 958
Joined: Thu Sep 29, 2005 7:24 pm
Location: Poland, Wroclaw, localhost
Contact:

Re: Chyba mam juz dosc!

Postby Matix » Sat Mar 03, 2007 8:53 am

Echo wrote:Od dawna wielu przyjaciół miało mnie za kretynkę, że nie zamieszakałam za granicą, a ja? Jak głupia, kierowałam się jakimś dziwnym patriotyzmem... Anielki pewnie i Jaśka... jestem ślepa? Czy pranie mózgu odniosło skutek?


Czym jest patriotyzm? To chyba trzeba zrozumieć. Niestety obecnie niewielu polaków jest patriotami. To, że nie przeprowadziłaś się za granicę świadczy tylko dobrze o tobie. To, że ktoś uważa cię, za kretynkę z tego powodu nie ma znaczenia. Każdy ma swoje poglądy i nie wszyscy chcą się kierować możliwością dużego zarobku i opuszczeniem państwa ojczystego.

Jeśli się poddałaś to ci współczuję. Jeśli nie to gratuluję wytrwałości.

Niestety nie wiem jak ci pomóc. Możemy porozmawiać...
http://www.matix.salon24.pl
User avatar
lukaasz
Posts: 656
Joined: Fri Jul 08, 2005 9:02 pm
Location: Polska, Olkusz
Contact:

Postby lukaasz » Sun Mar 04, 2007 10:27 pm

Matix, ale jak tu byc patriota?
Skonczylem studia w stanach, wrocilem tu bo myslalem ze da sie cos zrobic.
bylem ostatnio na rozmowie w banku, zaproponowali mi 800zl.
Pracowalem w innej firmie, zrobili ciecie kosztow: najmlodsi pracownicy polecieli w tym ja.
Startowlem do innej firmy gdzie potzrebowali ludzi biegle mowiacych po angielsku do obsługi angielskich klientow; na rozmowie sie dowiedzialem ze jak oni maja kogos za 1400zl (co uwazam ze nie jest duzo) zatrudnic to wola wziasc kogos za 800 kto sie jezyka nauczy.
w paru miejscach sie dowiedzialem ze mnie nie przyjma bo mam lepsze studia niz szefostwo i za szybko bym mogl awansowac
itd itp.
A dla wygłupu wyslalem papiery do 3 firm w anglii i wszystkie 3 chca mnie przyjac dajac miesiecznie kase taka jak tu robie przez rok.

No i jak tu zostawac w tym kraju?
User avatar
Mattan
Posts: 1081
Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
Location: Poznan

Postby Mattan » Sun Mar 04, 2007 10:43 pm

lukaasz wrote:Matix, ale jak tu byc patriota?
Skonczylem studia w stanach, wrocilem tu bo myslalem ze da sie cos zrobic.
bylem ostatnio na rozmowie w banku, zaproponowali mi 800zl.
Pracowalem w innej firmie, zrobili ciecie kosztow: najmlodsi pracownicy polecieli w tym ja.
Startowlem do innej firmy gdzie potzrebowali ludzi biegle mowiacych po angielsku do obsługi angielskich klientow; na rozmowie sie dowiedzialem ze jak oni maja kogos za 1400zl (co uwazam ze nie jest duzo) zatrudnic to wola wziasc kogos za 800 kto sie jezyka nauczy.
w paru miejscach sie dowiedzialem ze mnie nie przyjma bo mam lepsze studia niz szefostwo i za szybko bym mogl awansowac
itd itp.
A dla wygłupu wyslalem papiery do 3 firm w anglii i wszystkie 3 chca mnie przyjac dajac miesiecznie kase taka jak tu robie przez rok.

No i jak tu zostawac w tym kraju?

Piszesz o korycie nie o patriotyzmie. Ostatnio się to ludziom myli.
User avatar
lukaasz
Posts: 656
Joined: Fri Jul 08, 2005 9:02 pm
Location: Polska, Olkusz
Contact:

Postby lukaasz » Mon Mar 05, 2007 9:05 am

Jedna z drugim jest powiązane.
Inne powody podała wcześniej Echo.
A patriotą byłem jak tu wracałem.
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Mon Mar 05, 2007 12:49 pm

Patriotyzm to idiotyzm.
All my friends are dead.
You got dragged outta bed,
Now they're buried and they're dead.
User avatar
Obcy
Posts: 347
Joined: Sun Apr 02, 2006 9:03 pm
Location: Poland, Zabrze

Postby Obcy » Mon Mar 05, 2007 1:41 pm

Ostatnio wydaje mi się, że najbardziej patriotyczne co możemy zrobić, to wyjechać z Polski i zostawić te świnie we własnym gnoju...
User avatar
in vitro...
Posts: 1957
Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
Location: Lake Bodom

Postby in vitro... » Mon Mar 05, 2007 1:58 pm

Obcy wrote:Ostatnio wydaje mi się, że najbardziej patriotyczne co możemy zrobić, to wyjechać z Polski i zostawić te świnie we własnym gnoju...
taki tez mam zamiar. albo mozna też zrobic wielki przewrót polityczny, znieść prezydenta itp. ale nie bardzo mi się chce.
cantr się posypał
User avatar
lukaasz
Posts: 656
Joined: Fri Jul 08, 2005 9:02 pm
Location: Polska, Olkusz
Contact:

Postby lukaasz » Mon Mar 05, 2007 6:06 pm

wpiszcie sobie 'chuj' w google :)
User avatar
Averus Wolfmaster
Posts: 473
Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
Location: Torun (Thorn)

Postby Averus Wolfmaster » Mon Mar 05, 2007 6:20 pm

lukaasz wrote:wpiszcie sobie 'chuj' w google :)


Ciekawe ty sobie eksperymenty urządzasz...
matt_
Posts: 1030
Joined: Mon Oct 16, 2006 9:17 pm

Postby matt_ » Tue Mar 06, 2007 3:05 am

lukaasz wrote:wpiszcie sobie 'chuj' w google :)


napisz sobie na czole, to jest zdaje się publiczne forum.mamy wystarczająco wulgaryzmów na ulicy.
User avatar
lukaasz
Posts: 656
Joined: Fri Jul 08, 2005 9:02 pm
Location: Polska, Olkusz
Contact:

Postby lukaasz » Tue Mar 06, 2007 9:01 am

no ale jesli napisze sobie na czole i pojde na ulice to bedzie tych wulgaryzmów tam jeszcze wiecej.

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest