Cantr II Discussion Forum

A czym jest ten majestat?

Nie wiem, czy jest sens zakładać z tego powodu nowy wątek, ale mamy dzisiaj dzień informatyka, a jako że tutaj poznałam sporo osób w jakiś sposób zajmujących się komputerami, to:
Wszystkiego najlepszego! Bądźcie sobą jak najdłużej

*wszedł do tematu drapiąc się po głowie* hm..czego ja tu w ogóle szukam?..*rozgląda się uważnie*

Dev235 wrote:*wszedł do tematu drapiąc się po głowie* hm..czego ja tu w ogóle szukam?..*rozgląda się uważnie*

Skarbu? Powiedz, że skarbu. Mam łopatę, mogę kopać! Albo patrzeć, jak ktoś kopie i ładnie go dopingować.

witryna wrote:

Dev235 wrote:*wszedł do tematu drapiąc się po głowie* hm..czego ja tu w ogóle szukam?..*rozgląda się uważnie*

Skarbu? Powiedz, że skarbu. Mam łopatę, mogę kopać! Albo patrzeć, jak ktoś kopie i ładnie go dopingować.

Skarbu?...*zastanowił się chwilę* tak! To jest to! Gdzie kopiemy?

Kiedyś to forum tętniło życiem, a dziś to posty z tego roku bym na palcach zliczył. Coś okropnego

To czas rozruszać. Może pomysł kolei zrobi w końcu swoje..

pomysł kolei?

Sorry że nie chce mi się całego forum przeglądać, zwłaszcza że powody zmieniały się z upływem lat, ale może mnie ktoś w telegraficznym skrócie zupdate'ować, czemu cantr nie ma porządnej reklamy w internecie? W sensie nie na forach i stronach rankingowych, gdzie nikt już w 2020 roku nie zagląda, ale ogłoszenia na grupach role-play na facebooku na przykład? Robić to, nie robić?

Robić, robić. Nawet bardzo robić. Centr potrzebuje reklamy!!!

Tak, można reklamować.

Swoją drogą zajrzałam na rosyjskojęzyczną część forum i aż się sama przygnębiłam od panującego tam poczucia beznadziei... "ciekawe co Polaki robią, że tyle ludzi mają" (2017). Ha, ciekawe. I skoro oficjalne przyzwolenie mam, to jak się obudzę spróbuję gdzieś powerbować ludzi. A nuż jedna, dwie osoby się ostaną.

Jakby pojawiła się w najbliższych tygodniach armia oocujących nowokolegów, to z góry przepraszam i ups.

Wystarczył jeden post na fejsbuku, a już sobie przypomniałam i wpadłam sprawdzić co słychać. Jakby udało się wzniecić jakąś regularną aktywność to dużo by to dało aby utrzymac/zachęcić graczy.

NiKnight wrote:A mnie dobijali na początku Niemcy. Nie ma to jak zjeść na śniadanie kanapki z wędliną, popić mlekiem i dodatkowo jeszcze jajko na twardo posmarowane musztardą

Komentarz fanatyka zdrowia. Beware.
Najbardziej przeraża z definicji niezdrowe zboże... choć mleko i nabiał też nieco blokuje wchłanianie składników z mięsa np. żelaza.
PS Technika produkcji wędlin przysłowiowo niesławna, to chyba wie większość.

Zdrowego żołądka nie ruszy ani miks mleka z colą, ani dodatek już fermentującego soku z jabłek.
Ale na taką boską odporność pracuje się rzeczami takimi jak kiszone ogórki, kapusta, kiełkujący szczypiorek z cebuli lub czosnku i probiotycznymi jogurtami z żywych bakteriami różnych rodów (taaa to prawie mission impossible w polskich sklepach...).
Kto z cesarki temu wielkie współczucie.

Zlotnik wrote:Komentarz fanatyka zdrowia. Beware.

Odkopałeś temat z 2007 roku. Gratuluję