Page 6 of 9

Posted: Sun Dec 17, 2006 3:02 pm
by Artur
oj k***a pisz ,dosyc tej zgadywanki...

Posted: Sun Dec 17, 2006 3:06 pm
by Kalsiver
Artur wrote:oj k***a pisz ,dosyc tej zgadywanki...


właśnie przestańcie się cackać tylko podajcie wreszcie odpowiedz...

Posted: Sun Dec 17, 2006 3:23 pm
by matt_
nie wiem jak reszta tych którzy wiedzą,ale ja się nie cackam[?] tylko dobrze bawię po prostu... :twisted: :twisted: :evil: :lol:

Posted: Sun Dec 17, 2006 3:42 pm
by ActionMutante
Heheheh Action melduje sie na stanowisku... Ale mi podrroz minela! Łał! Poczawszy od bandy nacpanych punkow wracajacych z praskiego techno-party, przez klotnie z konduktorami po zacpanych drechow nie mogacych zapamietac, ze dzwonili juz do domu... Co jak co, ale bylo ciekawie zarowno na miejscu jak i w podrozy... Klijuiju trzeba bylo brac ze mnie przyklad ( nie wiem dlaczego, ale wydaje mi sie ze wywola to usmiech na czyjejs ttwarzy)... Dostalem 155 jadac do Wrocka, to spowrotem se bilet kupilem... 8)

Jeszcze raz przepraszam za sianie przypalu i pamietajcie!- GALAKTYCZNY WOJOWNIK :!:

PS Zapomnialem dodac, ze dopiero wstalem i nadal jestem pijany :D

PS2 Kolejny fakt ktory mi sie przypomnial- jadlem ze smietnika :D Serio... Jakis menel poczestowal mnie kurczakami KFC wyciagnietymi na moich oczach z trashcanu...Dobre byly... ostre...

Posted: Sun Dec 17, 2006 4:28 pm
by T34.
Wiem! Quijo wymawia się Kalałajha!

Posted: Sun Dec 17, 2006 4:32 pm
by matt_
T34. wrote: Wiem! Quijo wymawia się Kalałajha!


czyli nie wiesz :lol: :D

Posted: Sun Dec 17, 2006 4:41 pm
by sl0wik
ActionMutante wrote:... Klijuiju trzeba bylo brac ze mnie przyklad ...

chyba sam uczestnik podal juz?

Posted: Sun Dec 17, 2006 4:44 pm
by ActionMutante
Nie, po prostu ja myslalem, ze tak sie wymawia, a nie zwyklem do zmieniania nieszkodliwych przyzwyczajen...

Posted: Sun Dec 17, 2006 4:45 pm
by ushol
To jest wersja Actiona... nei wątpię, że wie, ale on tak mówi z przyzwyczjenia... to tak samo jak z wyglądem... z przyzwyczajenia do wygladu na forum na żywo wygląda tak jak na avatarze

Posted: Sun Dec 17, 2006 4:46 pm
by matt_
Quijo napisał chyba,że jest tam Ł i H? a Action napisał tak jak on wymawiał to do momentu spotkania...i chyba dalej tak będzie wymawiał,bo wątpię czy pamięta...


EDIT: nie zauważyłem nowego posta Actiona...

Posted: Sun Dec 17, 2006 4:48 pm
by ActionMutante
Pamietam doskonale! Ale tak mi wygodniej...

Posted: Sun Dec 17, 2006 5:08 pm
by matt_
dobra.kolejna podpowiedź.zapisany fonetycznie Quijo ma tyle samo literek...
jako,że napisane było,że jest tam już H i Ł, to napiszę nawet więcej:
_Ł_H_
dopiszcie sobie resztę...już nie powinno być tak trudno.

Posted: Sun Dec 17, 2006 5:27 pm
by mocny92
kłiho?

Posted: Sun Dec 17, 2006 5:46 pm
by Susel
Kłiho juz mowilem mocny... :wink:
To moze Kłuho?

Posted: Sun Dec 17, 2006 6:10 pm
by matt_
jedna literka panowie...o jedna literkę się mylicie...