Page 1 of 1
Matura 2007 - wersja próbna
Posted: Wed Nov 15, 2006 12:11 pm
by CzerwonyMag
No i jak tam Cantrowi maturzyści dzisiaj Wam polaczek zleciał? Ja nie powiem, że byłem zupełnie zaskoczony, że mi się taki temacik trafił. Idealnie pode mnie... Charakterystyka Wertera... Niby Wertera czytałem fragmentarycznie, ale tak mi się ta postać podobała, że prawie cztery strony zapisałem
I to bez przygotowania
No a rozumienie tekstu czytanego to było easy... Tylko niech mi ktoś powie do jasnej ch co to znaczy "impresywna funkcja wypowiedzi"... Tego nie mam... Za ch...iny ludowe nie mogłem wydedukować o co chodzi... Niby coś z impresją, ale jaki to ma związek z tekstem? A w jedynym pytaniu zamkniętym rzecz jasna odpowiedź D. Przynajmniej tak ma większość ludzi, z którymi gadałem...
No a jutro rozszerzony angol według nowego systemu ministra Romka a w piątek podstawowa mata... Później weekend libacji
A takie pytanko... Co robicie z postaciami podczas normalnej, majowej matury? Ja nie mam zamiaru ich usuwać... Prędzej ustawię on leave na dwa miesiące niż skasuje moje ciężko tworzone postaci. Czyli jak w maju ktoś spotka postać która śpi od kilku lat to ma szanse że spotkał właśnie moją
Posted: Wed Nov 15, 2006 12:54 pm
by Scorup
Funkcja impresywna języka to inaczej funkcja nakłaniająca... najczęściej jest to po prostu tryb rozkazujący.
Posted: Wed Nov 15, 2006 2:46 pm
by sl0wik
Ta nowa matura to jedna wielka sciema, jedynie co trzeba sie nauczyc to na ustny polski chyba
Reszta to bez nauki przejdzie
Wypracowanie z polskiego to zamiast jak wczesniej strescic jakis tekst to teraz rozszerzylem ten co daja. Ciesze sie ze pisalem nowa i ze krolikami doswiadczalnymi bylismy to jeszcze bardziej
Posted: Wed Nov 15, 2006 7:18 pm
by Snake
mature zdalem, w Cantr zaczelem grac dopiero w najdluzsze wakacje zycia
wiec dylematow nie bylo czy polak czy Cantr
Posted: Thu Nov 16, 2006 1:59 pm
by CzerwonyMag
sl0wik wrote:Ta nowa matura to jedna wielka sciema, jedynie co trzeba sie nauczyc to na ustny polski chyba
Reszta to bez nauki przejdzie
Wypracowanie z polskiego to zamiast jak wczesniej strescic jakis tekst to teraz rozszerzylem ten co daja. Ciesze sie ze pisalem nowa i ze krolikami doswiadczalnymi bylismy to jeszcze bardziej
Jeżeli na studia przyjmą Cię z tylko zdaną maturą (nie ważne jak) to faktycznie bez nauki przejdzie... Chociaż podstawowy to faktycznie idzie zdać... Dziś pisałem rozszerzony angol... Nie wiem ki diabeł mi to doradził... Sprawdzę wyniki i zobaczę... Oblać chyba nie oblałem... Chociaż... Who knows?
Posted: Thu Nov 16, 2006 4:12 pm
by Elm0
Ja też pisałem rozszerzony i się nie boję o wyniki, w moim odczuciu test nie należał do specjalnie trudnych. A nawet jeśli dowiem się że byłem zbytnim optymistą - przecież to tylko próbna...
Posted: Thu Nov 16, 2006 5:14 pm
by Rusalka
W próbnej zawsze zaniżają wyniki, żeby was zmotywować! To jest dawno stwierdzone. Ja np. nic się nie uczyłem prawie i z próbnej miałem pol. 2, mat 4, a z docelowej pol. 3, mat. 5
- mówi samo za siebie
Posted: Thu Nov 16, 2006 9:01 pm
by in vitro...
W próbnej zawsze zaniżają wyniki, żeby was zmotywować!
a o tym zaniżaniu się nie mówi, bo wtedy nikt by się nie motywował.
Posted: Fri Nov 17, 2006 2:49 pm
by ActionMutante
sl0wik wrote: jedynie co trzeba sie nauczyc to na ustny polski
I to nie! Puszczasz Rambo Pierwsza Krew nawijasz jakies bzdury i zdajesz! 13/20... Zero przygotowania...
Smiech na sali...
Posted: Fri Nov 17, 2006 7:38 pm
by Elm0
ActionMutante wrote:sl0wik wrote: jedynie co trzeba sie nauczyc to na ustny polski
I to nie! Puszczasz Rambo Pierwsza Krew nawijasz jakies bzdury i zdajesz! 13/20... Zero przygotowania...
Smiech na sali...
Mogłeś to nagrać jako film instruktażowy dla przyszłych pokoleń. Zresztą szacunek
Posted: Mon Nov 20, 2006 9:18 am
by ushol
mieliśmy maturę z polaka od 9 chyba... kumpel przyszedł o 8.30 i zaczął się uczyć na maturę... słowo zaczął ma tutaj wielkie znaczenie bo on ogólnie zaczął... Zdawał maturę 1h później... 20/20...
ps.jeszcze tylko razpowtórtzę, że on zaczął... nie kontynuował naukę z domu, lecz ZACZĄŁ... ważne i trudne słowo...
Posted: Mon Nov 20, 2006 10:52 am
by Artur
ushol wrote:mieliśmy maturę z polaka od 9 chyba... kumpel przyszedł o 8.30 i zaczął się uczyć na maturę... słowo zaczął ma tutaj wielkie znaczenie bo on ogólnie zaczął... Zdawał maturę 1h później... 20/20...
ps.jeszcze tylko razpowtórtzę, że on zaczął... nie kontynuował naukę z domu, lecz ZACZĄŁ... ważne i trudne słowo...
pewnie mial temat o ktorym mozna nawijac bez przygotowania... ja mialem o Witkacym temat i musialem sie pare godzin przygotowywac... 20/20
a najlepsze ze bylo o strzelaniu sobie w leb i jeb***u w dupe
nie ma to jak groteska
nIGDY NIC TU NIE WPISYWALEM... ALE TO SIE ZMIENI... :p
Posted: Mon Nov 20, 2006 11:10 am
by ushol
Jam miał "Diabeł jako kreator losu ludzkiego na podstawie Mistrza i Margaret, Fausta i Władcy Much"... t6emat fajny dla mnie, tylko cholera niezbyt wygadany jestem i stres mnie zjadł... only 9/20 :/... ale zdałem...