2 kilo uzytkownikow
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- robin_waw
- Posts: 1532
- Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm
2 kilo uzytkownikow
I mamy na forum juz prawie 2 tysiace zarejestrowanych uzytkownikow.
- Gulczak
- Posts: 513
- Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
- Contact:
Re: 2 kilo uzytkownikow
Hehe, fajnie Niedługo będziemy lepsi od użytkowników napoju wysokosłodzonego pepsi
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
-
- Posts: 1535
- Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
- Location: Wonderland
- Contact:
A mi się wydaje, że czasem jestem sam na tym forum
czyli gdzie oni są? Jak ich znajdziecie to powiedźcie, by czasem jakiegoś posta napisali.
czyli gdzie oni są? Jak ich znajdziecie to powiedźcie, by czasem jakiegoś posta napisali.
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
- ActionMutante
- Posts: 873
- Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
- dstankiewicz
- Posts: 210
- Joined: Sun Mar 19, 2006 6:57 pm
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
- Mattan
- Posts: 1081
- Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
- Location: Poznan
- Forien
- Posts: 401
- Joined: Thu Jul 20, 2006 4:07 pm
- Location: Poznan (Poland)
- Contact:
prawdziwy rpgowcy jeszcze są. Potrafią oni wnieść do gry tyle klimatu, ze potem zycie bez nich okaze sie... czyms dziwnym...
spotkałem wielu bawiących się magią. Mimo iż program ich 'troche' ogranicza byly to ciekawe postaci. Inne tworzyły bóstwa bardziej, lub mniej przekonując. Jeszcze inne mówią w dziwnym języku, a moje postaci starają się rozgryźć co znaczy jakie słowo...
a inni prawdziwi rpgowcy potrafią nadać swoim postaciom prawdziwe realne charaktery, uczcucia, emocje, strach... miałem przyjemność poznać taką ''idealną'' kobiecą postać... na prawde niezapomniane przeżycia...
takie moje zdanie....
a co do 2k userów - 60% nie wchodzi na forum, 10% to multikonta, 20% to angole.... starczy?
spotkałem wielu bawiących się magią. Mimo iż program ich 'troche' ogranicza byly to ciekawe postaci. Inne tworzyły bóstwa bardziej, lub mniej przekonując. Jeszcze inne mówią w dziwnym języku, a moje postaci starają się rozgryźć co znaczy jakie słowo...
a inni prawdziwi rpgowcy potrafią nadać swoim postaciom prawdziwe realne charaktery, uczcucia, emocje, strach... miałem przyjemność poznać taką ''idealną'' kobiecą postać... na prawde niezapomniane przeżycia...
takie moje zdanie....
a co do 2k userów - 60% nie wchodzi na forum, 10% to multikonta, 20% to angole.... starczy?
"Opinia publiczna powinna być zaalarmowana swoim nieistnieniem." (Lec)
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
To było świadome uogólnienie. Stare rejony pełne są dobrze odgrywanych postaci... ale traf na rubieże polskiej strefy to będziesz wiedział o co chodzi, pasjonujące rozmowy o budowaniu stołów kamiennych i wytapianiu żelaza (nagie dzikusy z kościanymi nożami w łapach gadają o wytapianiu żelaza! bueeeee!). Jedyne opisy w ** występują w rozmowie z moją postacią...
czyżbyśmy mieli przyjemność się spotkać?
Forien wrote:Jeszcze inne mówią w dziwnym języku, a moje postaci starają się rozgryźć co znaczy jakie słowo...
czyżbyśmy mieli przyjemność się spotkać?
I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
- Forien
- Posts: 401
- Joined: Thu Jul 20, 2006 4:07 pm
- Location: Poznan (Poland)
- Contact:
- Rusalka
- Posts: 1509
- Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
- Location: Gdansk, Poland
- Contact:
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
- ActionMutante
- Posts: 873
- Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am
Wydaje mi sie, ze w zaplutych wiochach w ktorych jest duzo do zrobienia, a malo rak do pracy rozmowy sa malo pasjonujace, bo skupiaja sie na postepie... W wiekszych (ludniejszych ) lokacjach mozna swobodnie sie bawic.
Zalezy tez od towarzystwa... gdy ludzie (postaci) mowia "Zostalo mi 5% projektu marchewek" to nawet nie chce mi sie gimnastykowac z **... Choc w sumi9e postac ktora, zyje z czyms takim na codzien jest nazista i malo wylewna osoba o kamiennej twarzy... Wiec to tez mnie chyba tlumaczy...
Zalezy tez od towarzystwa... gdy ludzie (postaci) mowia "Zostalo mi 5% projektu marchewek" to nawet nie chce mi sie gimnastykowac z **... Choc w sumi9e postac ktora, zyje z czyms takim na codzien jest nazista i malo wylewna osoba o kamiennej twarzy... Wiec to tez mnie chyba tlumaczy...
All my friends are dead.
You got dragged outta bed,
Now they're buried and they're dead.
You got dragged outta bed,
Now they're buried and they're dead.
Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest