Tu besztamy Gnoma (kacik poezji)

[tehanu]

A jednak

postaram się później stworzyć odpowiedni poemacik na ten temat

[ushol]

Łaskę okazujesz, przebrzydła przybłędo??
Zachowujesz się jak głupie "el błędo",
brak "imadżu"... zero godności,
to ma być znak twej przynależności??

przecie ściema to była wielka
tak jak dla chudego jedna szelka
jak głupiemu książka mądra
jak bogatemu babka szczodra

głupią gierkę porzuciłeś
a powód dla którego wróciłeś??
chcę znać twoje zdanie
by rozpocząć swe rozdanie

postać nowa, gracz jednak stary
miejmy nadzieje ze nie zapali pojary
że nie będzie na odpieprz grał
że zapomnisz co to wał

to jest moje prośba... skromna... jedna...
byś poznał co to osada biedna...
byś wiedział gdzie postać twoja
a gdzie inna znana jest dziewoja

NZ się naucz na nowo warszawiaku
byś nie musiał opuszczać nas w jednym chodaku
wątpić?? nie wątpię w ciebie jednak
wiele razy ci dałem o tym znak

nie pij, nie pal, nie uderzaj,
Sasze poznaj, jemu wierzaj,
choć on z całkiem innej beczki,
jednak dobre robi swe wycieczki.

przedstawię ci resztę nowej świty
lecz na razie w mroku żeś spowity
weź marchewki i weź ryżu
lecz zapytaj, bo oblepimy w pierzu

ubran nie zapomnij, by ciepło tobie było
gdyż ogrzewanie ostatnio wywaliło
polską odzież mamy, juz nie z angielskich bajek
zrobiliśmy bowiem jeden, porządny strajek

tak wiec kończę me przywitanie,
szykuję się na ciepłe skwitowanie
niech ID ci szybko przyślą
miejmy nadzieje ze nie przyśpią

[Gnom]

To, że szykuję się do powrotu nie znaczy, że założyłem już konto. Zrobię to, ale najwcześniej po weekendzie.

[ushol]

dziecko me piękne i mądre,
aktualne ma być długo i szczodre,
tak więc wróc do niego w weekend jeszcze
i czekając na ID powyrywaj sobie kleszcze

druga sprawa Gnomie zły
bo wyciągnę do Cię kły,
piszesz tekstem bardzo trudnym,
pozbawionym rymów i do tego nudnym.

gdy w liceum byłem dawno temu
powiedzieli mi o co to emu,
u cię widzę tylko jedno,
lenistwo, wręcz dno.

napisz wiec coś ambitnego,
nie białego, nie chorego,
wierszyk jakiś jak i ja
bo olewasz ushola.

[Gnom]

Ależ mój usholu drogi,
jam niegodny Twej nogi.
wierszy pisać nie umiem,
choć balsam pić lubiem.

Piszę tak jak daję radę,
może chodźmy na naradę?
Gdy mi powiesz co robić trza,
może poezja ma nie będzie zła

[ushol]

postarać się miałeś
a ty 4 wersy mi tu dałeś
gdyby rymy chociaż dobre
moje recenzje byłyby bardziej szczodre

tak więc przyłóż nogę, przyłóż rękę
pracuj głową, przebij dętkę
trochę smaku, trochę pracy,
i przebijesz, i zabijesz... i nie haczy...

[Gnom]

Ale o czym mówisz Ty?
Wszak wersy są dwa razy cztery!
Nie śmiej na rymy me gadać,
wszak Ty miałeś mnie podszkalać!

Lecz ani wysiłków takich nie czynisz,
ani wersów ośmiu nie widzisz!
Czyżbyś problem miał ze wzrokiem,
co Ci wyszedł tęgo bokiem?

[ushol]

Albo ja mam okulary złe,
albo ty masz sztuczki mdłe,
gdy pisałem, cztery wersy były,
teraz następne cztery się pojawiły.

Poza tym ja rady ci dobre daję,
prawo nogi i dętki wciąż wyznaję
nie próbowałeś tego pewnie
więc przestań tym atakować we mnie.

Lecz jeśli chcesz poznać tajniki lepsze,
to do Gulczaka idź na lekcje większe.
On jest lepszy ode mnie o wiele
pobił mnie jak i inne sur*****

[CzerwonyMag]

Panowie znow sie klócicie
O interwencję departamenty prosicie.
Miast się wspierać wzajemnie
Ględzicie jak głupki codziennie.

Starą zasadę zamieszcze sobie tu:
Takie rozmowy załatwiać PeWu.
Posty piszecie i liczniki nabijacie
Biednych userów do czytania zmuszacie.

Nie żebym się czepiał, choć całkiem to ciekawe
Zastanawiam się kiedy ktoś z góry przerwie Wam zabawę.
Od czytania poezji boli mnie głowa,
i wkurza mnie jedna postać niemowa...

No dobra czepiam się was bo mi się nudzi,
lecz będę kończył bo moja osada się budzi.
Widzę błysk zielonego. strategia gry opracowana...
Wczytuje się w logi -patrzę- moja postać porwana...

Właśnie serce me krwawi widząc bełt z kuszy,
jak wbija się w serce i niszczy mą duszę...
Nie wiem co robić, lecz krzyżyka nie wcisnę,
Moje inne postaci też są zaje***te

[Gnom]

O mój Boże, Ty Magu Czerwony!
W BF pojechałbym Cię z Krekony!
Czepiasz się straszliwie,
wypilibyśmy lepiej po piwie!

A co do Ciebie Usholu złowrogi,
umyłbyś czasem swe nogi!
A nie tu ich prawo mi dajesz,
sam wszak wciąż je łamiesz!

A muszę Wam zawrócić uwagę,
że dziwi mnie na wielką wagę,
że wciąż ten temat aktywny jest
i że nie zamknął go żaden leszcz!

Zwłaszcza, że Raist Srogi,
wobec spamerów jest wrogi!
I ni Scorup, ni Marol nic by nie zrobił,
gdyby groźny Raist w kłódkę nas wrobił!

[Matix]

uśmiechając się szpetnie
pokazuje swe zęby wykwitłe
Boże co za bzdety
wyrwało mu się z gęby

gdybym ja miał ci śrubokręt
zainstalowałbym tu zamek
gdyż amatorzy mają wkręt
na poezji niskiej bez płęt

i pójdzie wam to w pięty
i będzie każdy z was przeklęty
za beszczeszczenia poezji słowa
kończę waść bo to brzydka jest mowa

Jeszcze muszę coś zeditować
bo przerwałem w pół słowa
niech Raist ze swą władzą będzie się gotować
do uśnierzenia bólu plebsowego słowa

[Quijo]

Matixie drogi nasz kochany
Tyś jest spamer niebywały
Chodź żeś wierszyk walnął ładny
Offtop to jest, spam nie ładny

Gnoma tutaj zbesztać miałeś
A Ty kłódkę nam wstawiałeś
Śrubokręcik włóż se w dupę
Trochę pokręć będzie super

By temacik był wciąż jary
To wypuszczę trochę pary
Gnom Ty smrodzie umyj pachy
Bo nie miłe Twe zapachy

[Scorup]

Pomimo nazwy tematu, która tłumaczy jaśnie
Do czego ten zakątek forum służy właśnie
Prosiłbym o konstruktywną krytykę... no i o kulturę
Jak się nie poprawicie, to dostaniecie burę

Masz coś do Gnoma ? Możesz to powiedzieć
Proszę jednak się lepiej pilnować
Bo wam moderator po postach pojedzie
I będziecie wtedy żałować...


Pozdrawiam

[Gnom]

Raista nie ma, Scorup przybył,
Ushol zniknął, Matix wybył.
Dziwią mnie te posty wielce,
wszak mówicie jak cielce.

Lecz po kolei ja powiem Wam,
bo się robi niemiły bardzo kram.

Więc najpierw o Matixie rzeknę,
że urodzić się powinien w cieście.
Mówi bzdury, nic nowego.
W końcu ma przerosłe ego.

Quijo zaś z kolei, rymy daje niewybredne,
lecz to lepsze niż Matixowe brednie.
Lecz bardziej martwi mnie,
czemu besztać mnie chce?

Czyżbym mu czymś zawinił,
i o to mnie on obwinił?
Przecież mówię zawsze,
że schować trza wsze.

A co złego na tym forum,
to li tylko z braku quorum!
A wina jak zawsze Raista i Izabeli,
co się na mnie uwzięli.

A do Scorupa przechodząc,
dobrze on zrobił przychodząc.
Choć poziom jego wiersza,
sprawia że mnie skręca
z zazdrości i ze wstydu,
że nie mam takiego rymu!

Lecz co do merytorycznej treści,
to nas Scorup nie popieści.
Mówi, że zbyt ostre nasze rymy,
lecz nie czai on tej zadymy.

Wszak takie prawa częstochowskiej liryki,
żeby robić bez ograniczeń żadnych przytyki.

[ushol]

Zziwiło mnie wielce
żeś powiedział na nas cielce
sam bowiem na rzeź się udasz
gdy nas znów zdradzisz jak judasz

Druga sprawa, bardzo ważka
czytam wiersz powyżej zajadają fistaszka
czytam po raz czwarty
i widzę, że ja jako temat jedynie otarty

Scorupa się przyczepiłeś
Quija z równowagi tyrąciłeś
mnie za to ledwo dotknąłeś
nie tak jak dawniej gdy mocarnie pierdal...łeś

Coż się z tobą dzieje Gnomie
Zbesztać cię nie mam za co
Mogę powiedzieć wybredne "ułomie"
ale proste pytanie mi przychodzi na myśl "po co?"

Tutaj wena moja gaśnie,
bom na kacu spędzam noc właśnie
kac potężny jest, masakra
gorsze w uczuciu niż w office makra

Tak więc napisz o mnie dużo następnym razem
gdyż ja nie jestem pieprzonym Wazem
o mnie się nie zapomina
o mnie się dobrze wspomina

tyle bowiem lat już jestem tutaj
nawet lepiej "ile?" nie pytaj
zacznij grać już wreszcie,
gdyż towarzyszu opuściliście dużo żeście...