Cantr II Discussion Forum

kbr wrote:Zasada 4 miesięcy minęła, to i ja się pochwalę. Chociaż nie wiem czemu tbh

Gladir

Moja pierwsza postać (ogarniałem zasady i jak działa interfejs, więc nie aż tak pierwsza, ale still) i ostatnia. Było fajnie. Nawet udało się trochę namieszać i kilka wątków poprowadzić.

Dzięki. Nie do zobaczenia, bo nie wracam, ale miłego.

Świetna postać, rozumiem „nie do zobaczenia”. Dzięki za wspólne granie.

kbr wrote:Zasada 4 miesięcy minęła, to i ja się pochwalę. Chociaż nie wiem czemu tbh

Gladir

Moja pierwsza postać (ogarniałem zasady i jak działa interfejs, więc nie aż tak pierwsza, ale still) i ostatnia. Było fajnie. Nawet udało się trochę namieszać i kilka wątków poprowadzić.

Dzięki. Nie do zobaczenia, bo nie wracam, ale miłego.

Dzięki za Gladitra. Cały czas wspominam ślub tego chłopa z Renn i jego pracę w szpitalu Elain. Fajna akcja, taka nie za uczciwa.

witryna wrote:Fajna akcja, taka nie za uczciwa.

Zasady okazały się zbyt trudne do ogarnięcia.

Ona,
Gaja z Port Moriad,
Franek z Klonowego Lasu,
Cylka ze Złotego Miasta,
Zoja z Króliczych Wzgórz,
Ika z Dom Bojran,
Tom ze Złotego Szczytu,
Luna z Chalkia,
Natalia

Bardzo dziękuję za fajną grę i parę zwrotów akcji. Szczególne podziękowania dla Ukwiata, Melana i Edka, Yooko i Alicji ze Złotego Szczytu, Rodziny Darków, Nany i Hendryka, Chel i Fuksji, Estelle i Gorgina

Ale jak to? Przestajesz grać w zielone?

lacki2000 wrote:Ale jak to? Przestajesz grać w zielone?

Już się stało, prawie tydzień temu. Czy teraz odpiszesz mi na Pm'a, czy nadal nie powiesz?

tehanu wrote:

lacki2000 wrote:Ale jak to? Przestajesz grać w zielone?

Już się stało, prawie tydzień temu. Czy teraz odpiszesz mi na Pm'a, czy nadal nie powiesz?

Na ale jeszcze wrócisz, prawda? Może być nawet później, za kilka dni To może powiem

Ciąg dalszy czystek tym razem wylądowała moja najstarsza chyba postać czyli Grang zmarł mając 250 lat
oraz Kalam kto znał ten znał kto lubił ten lubił kto miał w dupie ten miał tyłku a kto nienawidził ten nienawidził ... Grywało się nimi raz lepiej a raz aż człowieka szarpało z nerwów ale dziękuje wszystkim za wspólną grę wraz z tymi postaciami

Cholera, jak mogłeś???

To zbyt okrutne... Kalam był świetny.

Harley Davidson.
Postać, która po części przypomniała mi jak fajnie się kiedyś (jakieś 6-7 lat temu) grało. Dzięki za grę, chociaż to już nie to samo co wtedy.
Przede wszystkim dziękuję graczowi Ilii i jednocześnie przepraszam za krzyżyk.

Nie do zobaczenia, bo już nie chce tu wracać.

Mała Mi z Devrapolis. Pewnie kupa ludzi ucieszyła się, że zmarła.

perry wrote:Mała Mi z Devrapolis. Pewnie kupa ludzi ucieszyła się, że zmarła.

A kupa też wkurzyła i zmartwiła ...

J.. Z.. - silny osiłek, który lubił zabijać. Większość życia spędził samotnie porywając przechodniów. Kłamał równie dobrze jak i walczył.

Jedyna moja postać, która trzymała mnie przy grze.