Odeszli... [*]
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- andrzejek
- Posts: 224
- Joined: Fri Mar 27, 2015 9:55 pm
Re: Odeszli... [*]
Zosia - ona urodziła się na Raj z oczami różnego koloru, bo jedno miała niebieskie a drugie zielone, ale o tym nie wiedziała.
Gdy ktoś jej w mieście o tym powiedział to uznała to za interwencję demonów, ale nie chciała być opętana, więc sobie wydłubała oko.
Ale za to ją zamknęli w więzieniu, więc popełniła tam samobójstwo.
Gdy ktoś jej w mieście o tym powiedział to uznała to za interwencję demonów, ale nie chciała być opętana, więc sobie wydłubała oko.
Ale za to ją zamknęli w więzieniu, więc popełniła tam samobójstwo.
- rd1988
- Posts: 309
- Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
- Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.
- andrzejek
- Posts: 224
- Joined: Fri Mar 27, 2015 9:55 pm
Re: Odeszli... [*]
Henio - on urodził się zdeformowany, i wstydził się swojej deformacji. A urodził się na wyspie Raj.
Z tego powodu odszedł z miasta, i poszedł w las. Tam znalazł zdechniętego człowieka, i zabrał jego przedmioty, bo były różne.
I wtedy zrozumiał, że on został wystawiony na próbę losu przez Demony, które władają światem.
Wtedy zrozumiał, że musi zbudować im świątynię, sięgającą aż do nieba.
I tak sobie zbierał drewno i odpady zwierzęce i zaczął ją budować.
I tak sobie żył nie wadząc nikomu, w miejscu co go nikt nie odwiedzał.
Aż pewnego dnia przyjechała policja i go aresztowała za nielegalność budowy, bo to miejsce było zamieszkane, tylko tam nikt nie mieszkał.
Więc go zamknęli do więzienia. Ale on był mądry i wiedział, że demony wystawią go na próbę, więc zawsze miał przy sobie materiały na kolejną budowę.
Więc zaczął budować świątynię w więzieniu. Ale wtedy strażnik to zauważył, i go zamknęli do celi.
Ale on miał więcej materiałów (bo jeden szałas = 4500g materiałów), i zaczął tam kolejną budować. I wtedy też znowu straż go złapała, bo sprawdzali prawie codziennie.
I wtedy go zamknęli do innej jeszcze celi, a on nie miał już więcej materiałów.
Więc złożył siebie w ofierze demonom, popełniając samobójstwo.
// Raynus // I to by był ostatni post o tego typu postaciach. //
Z tego powodu odszedł z miasta, i poszedł w las. Tam znalazł zdechniętego człowieka, i zabrał jego przedmioty, bo były różne.
I wtedy zrozumiał, że on został wystawiony na próbę losu przez Demony, które władają światem.
Wtedy zrozumiał, że musi zbudować im świątynię, sięgającą aż do nieba.
I tak sobie zbierał drewno i odpady zwierzęce i zaczął ją budować.
I tak sobie żył nie wadząc nikomu, w miejscu co go nikt nie odwiedzał.
Aż pewnego dnia przyjechała policja i go aresztowała za nielegalność budowy, bo to miejsce było zamieszkane, tylko tam nikt nie mieszkał.
Więc go zamknęli do więzienia. Ale on był mądry i wiedział, że demony wystawią go na próbę, więc zawsze miał przy sobie materiały na kolejną budowę.
Więc zaczął budować świątynię w więzieniu. Ale wtedy strażnik to zauważył, i go zamknęli do celi.
Ale on miał więcej materiałów (bo jeden szałas = 4500g materiałów), i zaczął tam kolejną budować. I wtedy też znowu straż go złapała, bo sprawdzali prawie codziennie.
I wtedy go zamknęli do innej jeszcze celi, a on nie miał już więcej materiałów.
Więc złożył siebie w ofierze demonom, popełniając samobójstwo.
// Raynus // I to by był ostatni post o tego typu postaciach. //
- notized
- Posts: 242
- Joined: Wed Dec 03, 2014 12:13 pm
-
- Posts: 188
- Joined: Sat Aug 03, 2013 6:21 pm
Re: Odeszli... [*]
Nie można dać mu bana na robienie nowych postaci...?
- witia1
- Posts: 576
- Joined: Fri Dec 14, 2007 2:19 pm
- Location: Jelcz-Laskowice
Re: Odeszli... [*]
Jeśli mu zależy na trolowaniu to nie. Nie jest to takie łatwe. To jest jest wada gier free to play. Trole za łatwo się odradzają. A Andrzejek, przynajmniej w mojej ocenie, to taki osobnik czerpiący radość z naszej frustracji.
Rest In Pieces.
-
- Posts: 18
- Joined: Fri Jan 06, 2017 11:04 am
Re: Odeszli... [*]
Powiedzmy, że demon Andrzejek żywi się nawoływaniami do jego zbanowania. To takie perpetuum demonium.
I'm very sorry for my very poor english.
-
- Posts: 188
- Joined: Sat Aug 03, 2013 6:21 pm
Re: Odeszli... [*]
Ja bym użył innego epitetu, ale zachowam resztki kultury na tego osobnika :p
- cald dashew
- Posts: 930
- Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
- Location: Idioglosia
Re: Odeszli... [*]
Zamia-bis wrote:
Lucynka z Cechowic - moja najstarsza postać. Najtrudniej było mi się z nią rozstać.
Spora cześć moich postaci grała bądź chociaż spotkała Lucynkę przelotnie. Najbardziej jednak pamiętam ją oczami Remo – byłego kapitana Cechowic sprzed wielu lat – z którym Lucynka miała kiedyś nawet zatargi i nie było między nimi zbyt kolorowo. Później jednak czas zatarł niesnaski oraz różnice, a Remo i Lucynka nzaczęli się tolerować, a później nawet polubili się i szanowali. Fajnie było, ale Remo się pospał, nie odzywając się przez lata (zawsze uważałem go za swoją drugoplanową postać, więc jak brakło czasu, skupiałem się tylko na tych paru dla mnie ważniejszych, zostawiając Rema spaniu).
A ja wciskałem krzyżyk już 3 razy i muszę przyznać, że więcej do Cantra nie zamierzam wracać (choć jeszcze może bym wrócił, ale to tylko po resecie... jedną, może dwiema postaciami) – brak czasu, chęci i ta Cantryjska magia gdzieś też uleciała... Choć z sentymentu czasem jeszcze zaglądam na forum, sprawdzając niektóre rubryki
- MattWithoos
- Posts: 513
- Joined: Tue Apr 14, 2015 12:51 am
- Location: Melbourne, Australia
- Contact:
Re: Odeszli... [*]
Więc Andrzejek jest troll? Znalazłem swoje posty zabawne, ale myślę, że zgubił się w tłumaczeniu.
Czy on jest poważny? Czy on aby znaki trolli?
Czy on jest poważny? Czy on aby znaki trolli?
- gala
- Posts: 493
- Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm
Re: Odeszli... [*]
MattWithoos wrote:Więc Andrzejek jest troll? Znalazłem swoje posty zabawne, ale myślę, że zgubił się w tłumaczeniu.
Czy on jest poważny? Czy on aby znaki trolli?
He's an old troll who broke the rules multiple times. Destroys the fun from the game for most of the people and has no intention to correct his behaviour. Supposedly banned by PD.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.
https://www.reddit.com/r/Cantr/
- MattWithoos
- Posts: 513
- Joined: Tue Apr 14, 2015 12:51 am
- Location: Melbourne, Australia
- Contact:
Re: Odeszli... [*]
gala wrote:MattWithoos wrote:Więc Andrzejek jest troll? Znalazłem swoje posty zabawne, ale myślę, że zgubił się w tłumaczeniu.
Czy on jest poważny? Czy on aby znaki trolli?
He's an old troll who broke the rules multiple times. Destroys the fun from the game for most of the people and has no intention to correct his behaviour. Supposedly banned by PD.
Interesting, thank you for sharing, and thank you for the English. I feel bad if you translate to English on a Polish forum, so please feel free to speak in Polish and I can translate myself.
Ciekawe, dziękuję za dzielenie się i dziękuję za angielskim. Czuję się źle, jeśli przetłumaczyć na angielski na polskim forum, więc proszę, nie krępuj się mówić po polsku i Mogę przetłumaczyć sobie.
- Cara
- Posts: 149
- Joined: Sun Feb 01, 2015 8:18 pm
Re: Odeszli... [*]
Sahira (5365) - ogromnie sympatyczna postać - nieco szalona, wegetarianka, świetna przyjaciółka; jedna z pierwszych, która "poznała" się na Winnych. Coraz częstsze wizyty Sahiry, Sony, potem Mae dodały Winnym skrzydeł (niekoniecznie świńskich;) Dla Ingwy jedna z tych najważniejszych postaci. Dla niej śmierć Sahiry zamyka pewną epokę.
Dzięki za grę
Dzięki za grę
"After all... it's just a trick. Yes, it's just a trick."
- mru
- Posts: 76
- Joined: Fri Jan 16, 2015 4:07 pm
- Location: Kraków
Re: Odeszli... [*]
Serdeczne dzięki całym Winnym: Ingwie, Mae, Nenyi, Pixie, Ornilowi i całej reszcie zgrai. Cieszę się ogromnie, że Sahira znalazła dom i przyjaciół wśród tych przepięknie zwichrowanych postaci Niechaj Wam skrzydełka z nieba lecą!
Przy okazji krótko o drugiej z moich, która padła ofiarą ostatniej wycinki: Talai. Zakochana w Kamieńcu, nosa poza wyspę w życiu nie wystawiła. Jej marzeniem było, by miasto tętniło życiem - i w sumie się spełniło, ja niestety nie byłam w stanie nadążyć. Tym, którzy ją wspierali i nie dali jej pozostać w dołku po niepowodzeniach - dziękuję. Ruda będzie pewnie duchem krążyć nad Kamieńcem, więc się tam pilnujcie
Przy okazji krótko o drugiej z moich, która padła ofiarą ostatniej wycinki: Talai. Zakochana w Kamieńcu, nosa poza wyspę w życiu nie wystawiła. Jej marzeniem było, by miasto tętniło życiem - i w sumie się spełniło, ja niestety nie byłam w stanie nadążyć. Tym, którzy ją wspierali i nie dali jej pozostać w dołku po niepowodzeniach - dziękuję. Ruda będzie pewnie duchem krążyć nad Kamieńcem, więc się tam pilnujcie
cudne manowce
- Cara
- Posts: 149
- Joined: Sun Feb 01, 2015 8:18 pm
Re: Odeszli... [*]
mru wrote:Przy okazji krótko o drugiej z moich, która padła ofiarą ostatniej wycinki: Talai. Zakochana w Kamieńcu, nosa poza wyspę w życiu nie wystawiła. Jej marzeniem było, by miasto tętniło życiem - i w sumie się spełniło, ja niestety nie byłam w stanie nadążyć. Tym, którzy ją wspierali i nie dali jej pozostać w dołku po niepowodzeniach - dziękuję. Ruda będzie pewnie duchem krążyć nad Kamieńcem, więc się tam pilnujcie
O żesz ty..To się moja B. mocno zawiedzie, gdy wróci ze swojej podróży po wyspie
"After all... it's just a trick. Yes, it's just a trick."
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest