pomysły na postacie

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
rd1988
Posts: 309
Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.

Re: pomysły na postacie

Postby rd1988 » Sat Sep 03, 2016 12:38 pm

dekalina wrote:Mimo że prawie każdy posiada w inwentarzu przynajmniej nóż, wszyscy potrafią zachować zimną krew i ze spokojem stwierdzić: "X mnie irytuje. Niech straż coś zrobi.". Czy tylko mi wydaje się to nienaturalne?



Nie, nie tylko Tobie.
Chciałbym żeby takich nieobliczalnych postaci było w grze więcej.

kbr wrote:
dekalina wrote:Czy tylko mi wydaje się to nienaturalne?


To jest całkiem zrozumiałe. W cantr nie ma ciemnych uliczek. Każdy przedstawiciel władzy zawsze zobaczy jak rozbijesz komuś nos, albo wbijesz kosę w żebra. W realu nikt tego raczej nie robi na oczach spacerującej pary policjantów.


Co z tego? Postać może w szale wściekłości, działając pod przypływem chwili np. wbić komuś nóż w brzuch, za ciągłe nabijanie się z jej wzrostu. A opamiętać się później

Gracze boją się wyzwań.
:twisted:
User avatar
notized
Posts: 242
Joined: Wed Dec 03, 2014 12:13 pm

Re: pomysły na postacie

Postby notized » Sat Sep 03, 2016 3:22 pm

Nie boją się wyzwań. Po prostu wiedzą co ich czeka. Przeciągnięcie do aresztu.
I'm an agent of Chaos.
User avatar
andrzejek
Posts: 224
Joined: Fri Mar 27, 2015 9:55 pm

Re: pomysły na postacie

Postby andrzejek » Sat Sep 03, 2016 4:12 pm

a w areszcie jedynym wyzwoleniem jest kosciany noz
Altan
Posts: 87
Joined: Sun Jun 07, 2015 12:09 pm
Location: Kraków

Re: pomysły na postacie

Postby Altan » Sat Sep 03, 2016 8:20 pm

Mi tylko raz postać się wkurzyła i spoliczkowała drugą osobę. I rok w więzieniu posiedziała.
No i jest jeszcze inna, która biła, bo tak. Ale kogoś zabiła przez przypadek, to się opamiętała.




Ale jak ktoś przypierzy patelnią z całej siły, to jest spoko.
Its a mystery...
Anthropology!
User avatar
rd1988
Posts: 309
Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.

Re: pomysły na postacie

Postby rd1988 » Sat Sep 03, 2016 10:01 pm

notized wrote:Nie boją się wyzwań. Po prostu wiedzą co ich czeka. Przeciągnięcie do aresztu.


Wychodzi na to samo.

Altan wrote:Mi tylko raz postać się wkurzyła i spoliczkowała drugą osobę. I rok w więzieniu posiedziała.
No i jest jeszcze inna, która biła, bo tak. Ale kogoś zabiła przez przypadek, to się opamiętała.

Ale jak ktoś przypierzy patelnią z całej siły, to jest spoko.



...Wejdziesz na opuszczony statek mieszczący się na drugiej części wyspy? Zgnijesz na dziesięć lat, chociaż go zwrócisz. Co gracz ma robić z taką postacią przez kilka realnych miesięcy w lochach? Pamiętam że była o tym dyskusja na Angielskiej części forum.

Na szczęście nie jest tak wszędzie, pamiętam że wystarczyło unikać niektórych miast już na starcie. Pozycja społeczna też pomaga - łatwiej zamknąć nowego niż skorumpowanego kolegę ze straży. :twisted:
:twisted:
User avatar
witia1
Posts: 576
Joined: Fri Dec 14, 2007 2:19 pm
Location: Jelcz-Laskowice

Re: pomysły na postacie

Postby witia1 » Sun Sep 04, 2016 1:08 am

Pewność konsekwencji to jedno a drugie to to, że do ran podchodzimy zwykle dość lekko w zielonym świecie.
Owszem są przypadki gdzie ktoś odgrywa odniesienie ran i proces leczenia ale zwykle kończy się na pochłonięciu dawki miodu i wesołym życiu dalej.
Atakowanie kogoś nie ma takiej wagi jak w realnym świecie. Z kolei próba wymuszenia na przeciwniku odniesienia dotkliwych ran przez wygwiazdkowanie to już powergaiming bo gra nie daje dobrych mechanizmów rozstrzygnięcia takiego zachowania.

Skala konsekwencji dla atakującego i atakowanego jest nieporównywalna i dlatego ataki nie mają sensu.
To nawet nie tyle kwestia panowania nad sobą postaci, co innego działania świata w którym są.
Rest In Pieces.
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: pomysły na postacie

Postby dekalina » Sun Sep 04, 2016 8:11 am

rd1988 wrote:
notized wrote:Nie boją się wyzwań. Po prostu wiedzą co ich czeka. Przeciągnięcie do aresztu.

W rzeczywistości też każdy zna konsekwencje, a jednak ludzie urządzają głośne domówki, wszczynają awantury, mordują się w afekcie itp. W cantr przez strach graczy, postaci wyrażają emocje na poziomie realnych anemików. To jest gra ooc.

rd1988 wrote:
kbr wrote:
dekalina wrote:Czy tylko mi wydaje się to nienaturalne?


To jest całkiem zrozumiałe. W cantr nie ma ciemnych uliczek. Każdy przedstawiciel władzy zawsze zobaczy jak rozbijesz komuś nos, albo wbijesz kosę w żebra. W realu nikt tego raczej nie robi na oczach spacerującej pary policjantów.


Co z tego? Postać może w szale wściekłości, działając pod przypływem chwili np. wbić komuś nóż w brzuch, za ciągłe nabijanie się z jej wzrostu. A opamiętać się później.

Dokładnie. W chwili większego gniewu normalny człowiek nie myśli, co robi, ani kto na niego patrzy. Owszem, spacerująca para policjantów + ewentualna uwaga: "Hola, hola kolego, chyba nie chcesz nieprzyjemności" może spowodować, że wyciągnięta z kieszeni broń nie wyląduje w brzuchu atakowanego. W cantrze każde wzięcie broni do ręki jest chłodno wykalkulowane.

rd1988 wrote:Co gracz ma robić z taką postacią przez kilka realnych miesięcy w lochach?

Jedna moja postać - zanim dojrzała na tyle, by nad sobą panować - zaatakowała stojącego obok człowieka, bo uznała, że zachowuje się nie tak jak trzeba. Na szczęście była już trochę zaprzyjaźniona z resztą mieszkańców i zarządca okazał się dość liberalny, ale w chwili, kiedy przeciągali mi ją do lochu, nie wiedziałam, że wyjdę za dwa dni. I atakując byłam zdecydowana na to, że sobie tę postać na jakiś czas odpuszczam. Szczerze mając do wyboru nie wchodzić na postać, bo w mieście nic się nie dzieje, a nie wchodzić, bo odegrałam emocjonującą scenę i ponoszę konsekwencję, wolę tę drugą opcję.
Last edited by dekalina on Sun Sep 04, 2016 10:20 am, edited 2 times in total.
User avatar
andrzejek
Posts: 224
Joined: Fri Mar 27, 2015 9:55 pm

Re: pomysły na postacie

Postby andrzejek » Sun Sep 04, 2016 9:58 am

chyba ze jest sie opetanym przez demony
User avatar
witia1
Posts: 576
Joined: Fri Dec 14, 2007 2:19 pm
Location: Jelcz-Laskowice

Re: pomysły na postacie

Postby witia1 » Sun Sep 04, 2016 10:34 am

Trochę się nie zgadzam z tym stwierdzeniem, że brak gwałtownych reakcji jest ooc.
OK, cantryjczycy to mają być ludzie i świat jest w miarę co do zasad zbliżony do naszego, ale jednocześnie istnieją spore różnice.
Cantryjczyk może wiedzieć, że atak na kogoś kogo chce zabić nie ma sensu.
Nie jest tak jak w naszym świecie, że przemoc fizyczna ma dużą wagę. Owszem jest dość surowo karana ale by faktycznie osiągnąć nią sukces trzeba albo wykorzystać jakiś moment w którym przeciwnik jest osłabiony albo jakoś go odizolować i zrobić to po cichu.
Cantryjczycy nie mieli warunków by nauczyć się, że walnięcie kogoś przyniesie konkretny zamierzony efekt, raczej wręcz odwrotnie.
A to powoduje takie a nie inne podejście do przemocy. W Zielnym nie ma ona większego sensu jako interakcja społeczna.
Rest In Pieces.
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: pomysły na postacie

Postby dekalina » Sun Sep 04, 2016 1:32 pm

witia1 wrote:Trochę się nie zgadzam z tym stwierdzeniem, że brak gwałtownych reakcji jest ooc.

A jak inaczej określić sytuacje, kiedy strach gracza przed nudą (w czasie, gdy postać siedzi w areszcie), staje ważniejszy niż obawy, pragnienia i nastroje samej postaci?
Nie mówię, że każda spokojna postać, jest automatycznie objawem gry ooc. Jeśli faktycznie taki jest pomysł, żeby ten ludzik ukrywał emocje to ok. Z tym, że takich ukrywających uczucia jest wyjątkowo dużo, przez co gra sporo traci*.
witia1 wrote:Cantryjczyk może wiedzieć, że atak na kogoś kogo chce zabić nie ma sensu.

Za każdym razem, kiedy wyładowujesz na kimś gniew, chcesz tego kogoś zabić? W ogóle zastanawiasz się, co konkretnie chcesz w takiej chwili uzyskać? Nie, po prostu się na drugą osobę drzesz. Z tym, że wrzasków i nieprzemyślanych wyzwisk też w cantrze nie uświadczysz. Tak samo jak głośnego, rubasznego śmiechu. Tylko delikatne uśmiechy i kilka łez spływających po policzku, jako oznaka smutku.

*żeby nie powiedzieć - jest przez większość czasu nudna
User avatar
witia1
Posts: 576
Joined: Fri Dec 14, 2007 2:19 pm
Location: Jelcz-Laskowice

Re: pomysły na postacie

Postby witia1 » Sun Sep 04, 2016 3:17 pm

Ok, zabić to sytuacja ekstremalna, ale nie bez przyczyny skupiłem się na tym a nie na samej bójce, czy uderzeniu. Bo rany w cantrze są łatwo zaniedbywalne. Bardzo łatwo je zbyć jako coś mało znaczącego. Za co jednocześnie ponieść można poważne konsekwencje.
Zielony świat jest pod tym względem dość restrykcyjny a organy ścigania wyjątkowo skuteczne. A podobno to właśnie nieuchronność kary jest najlepszym strażnikiem praworządności. Cantr to po prostu inne realia, jego bohaterowie żyją w świecie nieco innych zasad więc inaczej żyją.
Jednak zgadzam się z tym że Cantr jest bardzo "wypłaszczony" emocjonalnie. Tylko przyczynę tego widzę inaczej. To my gracze odpowiadamy za te reakcje i pisanie nie jest szybkim medium. Mamy czas na rozważenie wszystkich opcji jakimi postać dysponuje. To powoduje, że są one mniej emocjonalne, mniej spontaniczne. Czyny są bardziej wykalkulowane, zaplanowane. Ale skoro to globalne to może bardziej natura Cantryjczyków niż ooc.
Rest In Pieces.
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: pomysły na postacie

Postby dekalina » Sun Sep 04, 2016 7:25 pm

No to marzy mi się cantryjczyk, który odważy się odgrywać spontaniczne reakcje. Brzmi lepiej?
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: pomysły na postacie

Postby dekalina » Sun Sep 04, 2016 7:25 pm

No to marzy mi się cantryjczyk, który odważy się odgrywać spontaniczne reakcje. Brzmi lepiej?
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: pomysły na postacie

Postby gala » Sun Sep 04, 2016 10:00 pm

Problem jest gdzie indziej. Postaci odgrywające emocje, antypatie, wybuchy złości, żal czy nawet depresję są zwykle odstawiane na bok przez inne postaci jako "attention whores" albo z automatu zostaje im przyklejona łatka: "pewnie Gracz tej postaci ma jakiś problem i gra OOC".

Efekt? Ci którzy chcą mierzą się z:
a.) pewnością konsekwencji i drakońskimi prawami (bo kto w C. słyszał o grzywnie? mandacie? do Aresztu za spoliczkowanie!),
b.) ostracyzmem w swoim mieście/osadzie/grupie na podstawie podejrzeń gry OOC (<sarkazm>no bo na pewno postać A, które nie lubi postaci B to Gracz X nie lubiący Gracza Y, przecież to takie oczywiste!</sarkazm>).

I to niestety jest bardzo, ale to bardzo demotywujące. Szczególnie kiedy specjalnie próbuje się odgrywać postać antypatyczną. Poziom "hejtu" na postać (często w formie szeptów i wiadomości OOC typu "Graczu, pamiętaj, że to tylko gra, nie trzeba tyle emocji" - sic!) jest niesamowity. Tylko za to, że postać nie jest miła i nie lubi X czy Y.

A później widzę na forum narzekania, że nie ma takich postaci. Halo.

Jeśli chcecie złych, niemiłych, emocjonujących się, wyrywnych i często po prostu nierozsądnych - to pozwólcie takim postaciom grać. Nie musicie ich kochać i jeśli będą dla waszych postaci nie fair - dajcie im w mordę czy zwyzywajcie. Ale dajcie grać dalej.

PS. Ja znam przykłady spontanicznych postaci. I 99% przypadków są na marginesie. Nie na marginesie władzy/społeczności (bo to OK!), ale na marginesie gry. Gracz się nudzi, postać zaczyna spać i umiera. Ile można grać samemu?
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: pomysły na postacie

Postby dekalina » Mon Sep 05, 2016 9:35 am

^ O, to to

I jeszcze ta konieczność polaryzacji, że albo postać jest dobra, albo zła. Od biedy przejdzie "dobry, ale małomówny", ale spróbuj zagrać że postać na co dzień jest miła, ale robi się nerwowa po alkoholu. Albo duszę towarzystwa, która wpada w szał, kiedy ktoś zajmie jej ulubiony kombajn. W większości przypadków reakcja brzmi: "Widać, że gracz się znudził i chce się pozbyć postaci." :roll:
Sporo też psuje możliwość przejrzenia wcześniejszych wypowiedzi. Bo skoro można, to znaczy, że koniecznie trzeba i społeczność nie pozwoli powiedzieć: "Byłam wściekła, nie pamiętam co mówiłam.". O tym, że strażnikowi, który spał w trakcie zdarzenia, poda się fałszywą wersję wypadków, też nie ma co marzyć.

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest