Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Moderators: Public Relations Department, Players Department
-
- Posts: 110
- Joined: Tue May 14, 2013 7:27 pm
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Jeśli o mnie chodzi to samej S. nie lubię zbytnio, a moja postać wręcz jej nienawidzi. Niestety przez pół dnia różne postacie potrafią gadać na 100 bez większego sensu, ale tu akurat nie tylko ona. Jeśli chodzi o seks w Cantr to wg mnie jest wszystko ok jeśli kobietę gra kobieta a mężczyznę mężczyzna, bo można się nieźle przejechać. No i oczywiście spełnione jest to 15 lat (Tak! w polskim prawie porno jest, albo do niedawna było od 15!)
- gawi
- Posts: 1045
- Joined: Thu Mar 08, 2007 2:42 pm
- Location: Poland, Poznan
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Rafal3920 wrote:J Jeśli chodzi o seks w Cantr to wg mnie jest wszystko ok jeśli kobietę gra kobieta a mężczyznę mężczyzna, bo można się nieźle przejechać.
Nie rozumiem o coc chodzi ztym można się przejechac nieźle... Wkońcu to jest gra. Twoja postać kontra druga postac ich płci sie liczą a nie graczy
[img]http://img338.imageshack.us/img338/3060/swiniajj0.gif[/img]
http://gawi.posadzdrzewo.pl
http://gawi.posadzdrzewo.pl
-
- Posts: 383
- Joined: Sun Jan 22, 2012 6:07 pm
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Tak. Prezentowanie treści pornograficznych jest karalne. Tak samo publiczne używanie wulgaryzmów. Tak samo stosowanie przemocy fizycznej lub psychicznej. Podszywanie się pod kogoś również jest karalne. W Cantr jednak to wszystko występuje. Pytanie teraz brzmi, czemu mamy nie reagować na wiele tych aspektów a oburzać się na jeden z nich? Zresztą odgrywanie seksu nie można uznać za treść pornograficzną, jeśli nie jest dokonywana publicznie.
Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że taka prostytucja jest w Polsce legalna. Chociaż nie można czerpać korzyści majątkowej z samego aktu seksualnego, to jednak można naliczyć opłatę za dotrzymywanie towarzystwa, stąd są to agencje towarzyskie.
Czyli piętnujemy zachowania legalne, a akceptujemy zachowania nielegalne. Dlatego swojemu dziecku staram się wpoić kompas moralny, a nie legalny, bo jak widać czasami może dojść do pewnych absurdów. Tak że miał bym coś przeciwko napastowaniu seksualnemu mojego dziecka, jak również w jego obecności wulgaryzmom, sceną przemocy czy to w życiu rzeczywistym czy w filmach i bez rozgraniczania czy ta przemoc jest wobec ludzi czy zwierząt. Niech wpierw podrośnie by wytworzyć w sobie mechanizmy obronne przed tego typu rzeczami, co uchroni wewnętrzną wrażliwość. W końcu nikt by nie chciał by jego dzieci tak obojętnie przechodziły koło głodujących osób, jak to często się dzieje w Cantr.
Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że taka prostytucja jest w Polsce legalna. Chociaż nie można czerpać korzyści majątkowej z samego aktu seksualnego, to jednak można naliczyć opłatę za dotrzymywanie towarzystwa, stąd są to agencje towarzyskie.
Czyli piętnujemy zachowania legalne, a akceptujemy zachowania nielegalne. Dlatego swojemu dziecku staram się wpoić kompas moralny, a nie legalny, bo jak widać czasami może dojść do pewnych absurdów. Tak że miał bym coś przeciwko napastowaniu seksualnemu mojego dziecka, jak również w jego obecności wulgaryzmom, sceną przemocy czy to w życiu rzeczywistym czy w filmach i bez rozgraniczania czy ta przemoc jest wobec ludzi czy zwierząt. Niech wpierw podrośnie by wytworzyć w sobie mechanizmy obronne przed tego typu rzeczami, co uchroni wewnętrzną wrażliwość. W końcu nikt by nie chciał by jego dzieci tak obojętnie przechodziły koło głodujących osób, jak to często się dzieje w Cantr.
-
- Posts: 60
- Joined: Mon May 07, 2007 6:54 am
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Im dłużej gram w Cantr i czytam forum tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że taki z tego symulator społeczeństwa jak z Stalone'a aktor...
To najzwyklejszy rolplej z zasadami ustalanymi na kolanie przez tych którzy akurat mają coś do powiedzenia.
To najzwyklejszy rolplej z zasadami ustalanymi na kolanie przez tych którzy akurat mają coś do powiedzenia.
-
- Posts: 188
- Joined: Sat Aug 03, 2013 6:21 pm
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Marcia wrote:Jeżeli naprawdę nie rozumiesz, o co chodzi i skąd to całe zamieszanie, nie ma sensu tlumaczyć. Przyswój sobie jedynie poniższe, to już chyba nie pozostawia żadnych wątpliwości. To akurat prawo obowiązujące w Polsce, ale każdy kraj posiada swoje podobne regulacje w tym zakresie.Art. 202 Kodeksu Karnego.
§ 1. Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Kto małoletniemu poniżej lat 15 prezentuje treści pornograficzne lub udostępnia mu przedmioty mające taki charakter albo rozpowszechnia treści pornograficzne w sposób umożliwiający takiemu małoletniemu zapoznanie się z nimi, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Wszystko pięknie, ale zajrzyj do tego samego Kodeksu Karnego i poszukaj wzmianek o przemocy, agresji, zabijaniu i przezentowaniu przemocy. Myślę, że się coś znajdzie na ten temat.
- Marcia
- Posts: 2395
- Joined: Sun Mar 19, 2006 4:46 pm
- Location: Warszawa/Polska
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
To, że są inne, nie oznacza, że te nie istnieją i nie należy ich przestrzegać.
-
- Posts: 188
- Joined: Sat Aug 03, 2013 6:21 pm
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
W takim razie przestrzegajmy wszystkich, a nie tylko wybranych albo niewygodnych.
- Marcia
- Posts: 2395
- Joined: Sun Mar 19, 2006 4:46 pm
- Location: Warszawa/Polska
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Masz racje. Przestrzegaj wszystkich.
Przede wszystkim zasad gry, w ktora grasz.
Przede wszystkim zasad gry, w ktora grasz.
-
- Posts: 3
- Joined: Fri Aug 09, 2013 9:14 am
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Marcia wrote:Masz racje. Przestrzegaj wszystkich.
Przede wszystkim zasad gry, w ktora grasz.
Ekonomia i prawa w grze są całkowicie zależne od graczy. Sposób działanie gry umożliwia wytwarzanie fizycznych obiektów, lecz to co z nimi zrobisz nie jest regulowane przez jakiekolwiek nakazy. Struktura społeczna nie jest z góry ustalona. Sposób ustalania praw własności nie jest z góry ustalony. Żadne zasady (za wyjątkiem tych regulujących kwestie mechaniki gry) i prawa nie są z góry ustalone. Pamiętać należy jedynie o tym, że postacie by żyć muszą jeść, a śmierć jest nieodwołalna. Wszystko inne zależy od samych graczy.
Sama je tworzysz?
To jak to w końcu jest, gramy w symulacje społeczeństwa, czy jakieś kółko wzajemnych adoratorów, z względnie ustalonymi przez "kółko wybranych" zasadami gry?
-
- Posts: 110
- Joined: Tue May 14, 2013 7:27 pm
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Przeczytaj jeszcze raz słowo po nawiasie
-
- Posts: 3
- Joined: Fri Aug 09, 2013 9:14 am
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Rafal3920 wrote:Przeczytaj jeszcze raz słowo po nawiasie
Mimo, że każdy może posiadać więcej niż jedną postać, to każda z postaci powinna być człowiekiem z odrębną indywidualnością i podążać za własnymi celami. Gracz nie może traktować swoich innych postaci inaczej, niż gdyby należały one do tego samego gracza.
Zasada ta ma następujące konsekwencje:
Twoje postacie nie są i nie mogą zostać rodziną, klanem, plemieniem, armią, spółką, ani nawet przyjaciółmi. Każda powinna mieć swoje własne zainteresowania i cele. Nie nie mają prawa się znać dopóki się nie spotkają i nie poznają. Jeśli dwie z Twoich postaci wchodzą w kontakt między sobą, to powinny to robić w taki sposób, że każda z nich działa mając na uwadze własne zainteresowania i cele, czyli tak jak gdyby tą drugą postacią grał nieznajomy osobnik. Opisywanie Twoich postaci jako rodzina, grupowanie ich razem by stworzyć armię, lub tworzenie nowej postaci tylko po to by produkować towary lub świadczyć usługi dla zysku innej z Twoich postaci są ciężkim naruszeniem tego aspektu Najważniejszej Zasady.
Twoje postacie nie posiadają wiedzy Twoich innych postaci. Jeżeli jedna z Twoich postaci dowiedziała się o ważnym wydarzeniu to inne nie mają prawa o nim wiedzieć dopóki informacje o tym nie dotrą do ich uszu przekazane przez postacie w grze. Dotyczy to także zdobytej przez gracza wiedzy na forum, a także do pewnego stopnia cantryjskiej wiki.
Podobnie, wielomiejscowe organizacje nie powinny istnieć bez członków tych organizacji którzy podróżują z jednego miejsca do drugiego. Spółka ABC nie może otworzyć biura w mieście Vlotryan i równocześnie w Rudym Kamieńcu, zanim ktoś z tej spółki nie dotrze z jednego miasta do drugiego by otworzyć drugie biuro. Tworzenie organizacji musi mieć miejsce w grze. W żadnym wypadku nie może to mieć miejsca pomiędzy Twoimi własnymi postaciami. Nie może się to także stać poza grą pomiędzy Twoimi przyjaciółmi którzy także grają w Cantr II, chyba że odbędzie się to w efekcie kontaktów między postaciami w samej grze.
Żadnych innych zasad osnośnie mechaniki gry nie znalazłem. Może mnie oświecisz?
-
- Posts: 728
- Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
faktem jest, że cantr nijak ma się do kodeksu karnego. bo podobno możemy być, kim chcemy, a jak dobrze odegrać postać pirata czy nawet psychopaty bez epatowania przemocą? z seksem ten sam problem jak widać, ale śmieszne jest oburzanie się na seks, a olewanie kwestii przemocy.
- Berya
- Posts: 169
- Joined: Tue Apr 23, 2013 3:13 am
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Byłam świadkiem Samarowych dyskusji w radiu i czytam dotyczący jej postaci wątek. Prawda jest taka, że sama Samara nie zrobiła nic niestosownego, nie powiedziała nic, do czego można by się przyczepić. Wypytywała swoich "fanów" o cokolwiek, głównie o rzeczy nie związane z seksem jako takim. Jedyne, co przeszkadzało w jej słowach, to fakt, że one są. Każdy, kto musi siedzieć przy radiu i słuchać wiadomości, wyczekując na coś, co go interesuje, ale też osoby, które po prostu pracują w budynkach przy radiu. To ludzie, którzy jej odpowiadali atakowali ją, używali wulgaryzmów czysto seksualnych.
Nie każdy ma ochotę słuchać takich treści i nie każdy powinien być do tego zmuszany, to chyba jasne. Nadawanie na swojej, "Samarowej" częstotliwości rozwiązało by tą konkretną sprawę, a Samara nie traciłaby sensu swojego istnienia.
Co do porównania przemocy i wątków seksualnych, które pojawia się na każdym kroku mam do powiedzenia tyle: porównajcie wartość moralną, czy też demoralną zdania "XXX rani Cie używając kościana dzida. Tracisz 25 procent sił, bo przeciętnie oszczędzasz 0 procent używając drewniana tarcza." w stosunku do zdań jakie padały w radio. Nie przytoczę ich teraz, ale każdy je chyba pamięta. Dla mnie jest ogromna różnica między nimi.
Jeżeli ktoś ma ochotę na tortury, czy dokładny, krwawy opis walk powinien, tak samo jak ten, który opisuje sceny seksualne upewnić się do tego kto to może przeczytać i czy ma na to ochotę. Osobiście nie spotkałam się z krwawymi opisami, które mogłyby zgorszyć dziecko, czy osobę wrażliwą. Wydaje mi się, że to dlatego sceny erotyczne, również zaczepki "fanów" Samary są odbierane bardziej wrogo i to właśnie wokół nich toczy się ta dyskusja.
Co do sprawdzania wieku gracza, który może przeczytać dane treści jest chyba tylko jedno wyjście: spytać OOC czy życzy sobie tego i czy jest pełnoletni. Nie ma oczywiście pewności, że 12 latek przyzna się do faktu bycia 12 latkiem, ale na to już chyba nie da się nic poradzić. A jakby 12 latek chciał obejrzeć pornosa, to i tak to zrobi i zgorszy go to o wiele bardziej, niż najbardziej wyuzdana i wulgarna scena seksu w cantrze.
Tak poza tym, to jestem nowa na forum, miło mi powitać tych, którzy mnie nie znają, jak i tych, którzy znają mnie z irca:)
Nie każdy ma ochotę słuchać takich treści i nie każdy powinien być do tego zmuszany, to chyba jasne. Nadawanie na swojej, "Samarowej" częstotliwości rozwiązało by tą konkretną sprawę, a Samara nie traciłaby sensu swojego istnienia.
Co do porównania przemocy i wątków seksualnych, które pojawia się na każdym kroku mam do powiedzenia tyle: porównajcie wartość moralną, czy też demoralną zdania "XXX rani Cie używając kościana dzida. Tracisz 25 procent sił, bo przeciętnie oszczędzasz 0 procent używając drewniana tarcza." w stosunku do zdań jakie padały w radio. Nie przytoczę ich teraz, ale każdy je chyba pamięta. Dla mnie jest ogromna różnica między nimi.
Jeżeli ktoś ma ochotę na tortury, czy dokładny, krwawy opis walk powinien, tak samo jak ten, który opisuje sceny seksualne upewnić się do tego kto to może przeczytać i czy ma na to ochotę. Osobiście nie spotkałam się z krwawymi opisami, które mogłyby zgorszyć dziecko, czy osobę wrażliwą. Wydaje mi się, że to dlatego sceny erotyczne, również zaczepki "fanów" Samary są odbierane bardziej wrogo i to właśnie wokół nich toczy się ta dyskusja.
Co do sprawdzania wieku gracza, który może przeczytać dane treści jest chyba tylko jedno wyjście: spytać OOC czy życzy sobie tego i czy jest pełnoletni. Nie ma oczywiście pewności, że 12 latek przyzna się do faktu bycia 12 latkiem, ale na to już chyba nie da się nic poradzić. A jakby 12 latek chciał obejrzeć pornosa, to i tak to zrobi i zgorszy go to o wiele bardziej, niż najbardziej wyuzdana i wulgarna scena seksu w cantrze.
Tak poza tym, to jestem nowa na forum, miło mi powitać tych, którzy mnie nie znają, jak i tych, którzy znają mnie z irca:)
-
- Posts: 728
- Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
ależ oczywiście, że tych dwóch rzeczy nie sposób porównać, ale ja nie mówię o mechanice, a o odgrywaniu przemocy. bo chyba powinno się odgrywać, nie? czy będziemy tylko tłuc, bez "gwiazdek"? i jak sprawdzać, czy "widzowie" są pełnoletni w wypadku ataku na miasto, na przykład? albo nawet przy akcji sam na sam, zapytać grzecznie: przepraszam, masz ukończone 15 lat, bo właśnie chcę cię dość brutalnie zaatakować i nie chciałabym, żebyś był narażony na treści nieodpowiednie dla twojego wieku? to absurd.
cała sprawa jest o tyle śmieszna, że przeciętny 12latek widział już rzeczy, o których nam się nie śniło, i to zarówno jeśli chodzi o seks jak i przemoc. a zapytany prawie na pewno się nie przyzna.
cała sprawa jest o tyle śmieszna, że przeciętny 12latek widział już rzeczy, o których nam się nie śniło, i to zarówno jeśli chodzi o seks jak i przemoc. a zapytany prawie na pewno się nie przyzna.
- Greek
- Programming Dept. Member/Translator-Polish
- Posts: 4726
- Joined: Mon Feb 13, 2006 5:41 pm
- Location: Kraków, Poland
- Contact:
Re: Radiowa Zawszedziewica - czyli tematy tabu w Cantr
Ta wypowiedź to moje osobiste przemyślenia, a nie stanowisko GAB czy jakiegokolwiek departamentu.
Players Department nie ustala zasad, a dba o ich przestrzeganie.
Reguła została wprowadzona przez GAC (Radę Administracji Gry) w związku ze sprawą jaką trzeba było rozwiązać w przypadku, o ile dobrze pamiętam, jakiegoś anglojęzycznego gracza kilka lat temu. Rada widocznie stwierdziła, że konieczność natychmiastowego pozbycia się części graczy i perspektywa odejścia większej ich liczby jest sporą stratą. Jest wielu ludzi, którzy grając w Cantra nie mają ochoty brać udziału w dość ekstremalnych seksualnych zabawach postaci innych graczy. Uznano, że ich rezygnacja z gry jest gorsza niż odejście kilku lub kilkunastu graczy, dla których jest to sednem i jedynym celem rozgrywki. A reszta będzie w stanie dobrze się bawić bez takich atrakcji.
Trzeba pogodzić się z faktem, że do gry mają dostęp różni ludzie, także frustraci i idioci.
Z ich powodu teraz zasada ta obowiązuje wszystkich i jeżeli chce się grać w Cantr to należy jej przestrzegać.
Dlaczego seks w Cantr jest w jakiś sposób ograniczany, a przemoc nie?
Ponieważ nie pojawiła się nigdy sytuacja, w której gracz zgłosił jakiś skrajny przykład brutalności i sadyzmu, a GAC podzieliło jego zdanie i uznało, że należy to rozciągnąć na wszystkich graczy.
Nie oznacza to, że coś takiego nigdy nie może mieć miejsca. Reagujemy na zgłoszenia i w razie konieczności tworzymy zasady lub wyjaśniamy i precyzujemy te już istniejące.
Przemoc jest znacznie ważniejszym elementem symulacji społeczeństw niż zachowania seksualne, zwłaszcza, że rodziny w grze występują w stopniu znikomym, a nowe postacie biorą się z powietrza.
Wszelkie dodatkowe zasady można znaleźć tutaj: http://wiki.cantr.net/index.php/Zasady_Gry.
Obecnie poważnym problemem jest trudność dostępu do części zasad gry, nad czym pracujemy. Za jakiś czas wszystkie zasady zostaną umieszczone w jednym miejscu na stronie Cantr.
Nie przypominam sobie jednak sytuacji, w której ktoś zostałby natychmiast ukarany za łamanie zasad, bo ich nie znał, a wykazywał przy tym chęć współpracy z Departamentem Graczy.
Jak dla mnie jest to niekonsekwencja. Wszystko odbywa się tylko między postaciami czy między graczami?
To wszystko wydaje mi się być jednak nie całkiem na temat.
Przez jakiś czas słuchałem tego co działo się w radiu i trudno mi wprost porównywać akcje graczy-miłośników sadystycznych gwałtów z tym co odbywało się na setce. Myślę, że w tym przypadku jest problem z zachowaniem kultury przez graczy. Inaczej należy oceniać chamskie i bezpośrednie odzywki u postaci, w przypadku której jest to część konsekwentnie budowanego wizerunku, a inaczej nagły przypływ chamstwa u zwykle milczącego dwudziestolatka przy radiu w warsztacie. To drugie wygląda na wylewanie frustracji przez gracza. Choć może jest to właśnie idealny przykład odgrywania bazujący na życiowych doświadczeniach?
Z powyższych wypowiedzi wynika, że prawdopodobnie prymitywne i wulgarne słowa spowodowane były nie treścią wiadomości Samary, a w ogóle ich istnieniem i zaśmiecaniem w ten sposób radia. Jeśli tak, to zamiast się frustrować i rzucać ofertami za "danie dupy" oraz produkować komentarze OOC postacie mogą zacząć działać na rzecz rozwiązania problemów z radiem. W grze.
Będąc właścicielem odbiornika można zmienić kanał, a do ważnych komunikatów promować własną częstotliwość.
Będąc pracownikiem w budynku można zażądać wyłączenia radia lub zmiany miejsca pracy, ewentualnie podwyżki za warunki szkodliwe. Zwykle odbiornik na częst. 100 jest w budynku gdzie pracuje najwięcej ludzi, "bo tak musi być". Można przecież próbować coś z tym zrobić.
Kilka dni temu wprowadziłem poprawki, które w końcu umożliwią wprowadzenie demontażu przekaźników. Będzie można odłączyć dzikie lub nielubiane rejony od sieci. Informacja na ten temat na pewno pojawi się w grze i na forum.
third wrote:Marcia wrote:Masz racje. Przestrzegaj wszystkich.
Przede wszystkim zasad gry, w ktora grasz.
Sama je tworzysz?
To jak to w końcu jest, gramy w symulacje społeczeństwa, czy jakieś kółko wzajemnych adoratorów, z względnie ustalonymi przez "kółko wybranych" zasadami gry?
Players Department nie ustala zasad, a dba o ich przestrzeganie.
Reguła została wprowadzona przez GAC (Radę Administracji Gry) w związku ze sprawą jaką trzeba było rozwiązać w przypadku, o ile dobrze pamiętam, jakiegoś anglojęzycznego gracza kilka lat temu. Rada widocznie stwierdziła, że konieczność natychmiastowego pozbycia się części graczy i perspektywa odejścia większej ich liczby jest sporą stratą. Jest wielu ludzi, którzy grając w Cantra nie mają ochoty brać udziału w dość ekstremalnych seksualnych zabawach postaci innych graczy. Uznano, że ich rezygnacja z gry jest gorsza niż odejście kilku lub kilkunastu graczy, dla których jest to sednem i jedynym celem rozgrywki. A reszta będzie w stanie dobrze się bawić bez takich atrakcji.
Trzeba pogodzić się z faktem, że do gry mają dostęp różni ludzie, także frustraci i idioci.
Z ich powodu teraz zasada ta obowiązuje wszystkich i jeżeli chce się grać w Cantr to należy jej przestrzegać.
Dlaczego seks w Cantr jest w jakiś sposób ograniczany, a przemoc nie?
Ponieważ nie pojawiła się nigdy sytuacja, w której gracz zgłosił jakiś skrajny przykład brutalności i sadyzmu, a GAC podzieliło jego zdanie i uznało, że należy to rozciągnąć na wszystkich graczy.
Nie oznacza to, że coś takiego nigdy nie może mieć miejsca. Reagujemy na zgłoszenia i w razie konieczności tworzymy zasady lub wyjaśniamy i precyzujemy te już istniejące.
Przemoc jest znacznie ważniejszym elementem symulacji społeczeństw niż zachowania seksualne, zwłaszcza, że rodziny w grze występują w stopniu znikomym, a nowe postacie biorą się z powietrza.
Wszelkie dodatkowe zasady można znaleźć tutaj: http://wiki.cantr.net/index.php/Zasady_Gry.
Obecnie poważnym problemem jest trudność dostępu do części zasad gry, nad czym pracujemy. Za jakiś czas wszystkie zasady zostaną umieszczone w jednym miejscu na stronie Cantr.
Nie przypominam sobie jednak sytuacji, w której ktoś zostałby natychmiast ukarany za łamanie zasad, bo ich nie znał, a wykazywał przy tym chęć współpracy z Departamentem Graczy.
Rafal3920 wrote:Jeśli chodzi o seks w Cantr to wg mnie jest wszystko ok jeśli kobietę gra kobieta a mężczyznę mężczyzna, bo można się nieźle przejechać.
Jak dla mnie jest to niekonsekwencja. Wszystko odbywa się tylko między postaciami czy między graczami?
To wszystko wydaje mi się być jednak nie całkiem na temat.
Przez jakiś czas słuchałem tego co działo się w radiu i trudno mi wprost porównywać akcje graczy-miłośników sadystycznych gwałtów z tym co odbywało się na setce. Myślę, że w tym przypadku jest problem z zachowaniem kultury przez graczy. Inaczej należy oceniać chamskie i bezpośrednie odzywki u postaci, w przypadku której jest to część konsekwentnie budowanego wizerunku, a inaczej nagły przypływ chamstwa u zwykle milczącego dwudziestolatka przy radiu w warsztacie. To drugie wygląda na wylewanie frustracji przez gracza. Choć może jest to właśnie idealny przykład odgrywania bazujący na życiowych doświadczeniach?
Z powyższych wypowiedzi wynika, że prawdopodobnie prymitywne i wulgarne słowa spowodowane były nie treścią wiadomości Samary, a w ogóle ich istnieniem i zaśmiecaniem w ten sposób radia. Jeśli tak, to zamiast się frustrować i rzucać ofertami za "danie dupy" oraz produkować komentarze OOC postacie mogą zacząć działać na rzecz rozwiązania problemów z radiem. W grze.
Będąc właścicielem odbiornika można zmienić kanał, a do ważnych komunikatów promować własną częstotliwość.
Będąc pracownikiem w budynku można zażądać wyłączenia radia lub zmiany miejsca pracy, ewentualnie podwyżki za warunki szkodliwe. Zwykle odbiornik na częst. 100 jest w budynku gdzie pracuje najwięcej ludzi, "bo tak musi być". Można przecież próbować coś z tym zrobić.
Kilka dni temu wprowadziłem poprawki, które w końcu umożliwią wprowadzenie demontażu przekaźników. Będzie można odłączyć dzikie lub nielubiane rejony od sieci. Informacja na ten temat na pewno pojawi się w grze i na forum.
‘Never! Run before you walk! Fly before you crawl! Keep moving forward! You think we should try to get a decent mail service in the city. I think we should try to send letters anywhere in the world! Because if we fail, I’d rather fail really hugely’
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest