List otwarty do Abigail

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

AUTO
Posts: 755
Joined: Mon Feb 06, 2006 9:19 pm

Re: List otwarty do Abigail

Postby AUTO » Sun Aug 01, 2010 5:56 pm

Nie sądzę by logi były spreparowane gdyż jest kilka wersji (z punktu widzenia różnych świadków zdarzenia) i wszystkie wersje się ze sobą zgadzają. O kluczu nie ma ani słowa. Twoje słowo jest przeciw słowu Abi, ale za jej słowami przemawiają dowody.
Osobiście nie lubię wykorzystywania logów w grze jako dowodów. Lepiej jak postać opisze jakieś wydarzenia własnymi słowami. Rozumiem jednak, że logi oszczędzają sporo wysiłku, do tego są uznawane za bardziej wiarygodne niż spisana przez postać relacja.
wadko
Posts: 544
Joined: Tue Jul 25, 2006 8:51 am

Re: List otwarty do Abigail

Postby wadko » Sun Aug 01, 2010 5:58 pm

Na prawdę nie wiem o co wam wszystkim chodzi. Sprzeczacie się o coś co się wydarzyło i co powinno zostać między postaciami w grze.

Ja słuchałem relacji z tego jak zarżnięto Bojvingów wzruszając ramionami, bo mnie to jako człowieka g*wno obchodziło co się stanie z kilkoma bitami zapisanymi w jakiejś tabeli w komputerze. Moje postacie mają różne zapatrywanie na to co się stało i sprzeczają się w grze.

I na koniec: Zabili (nie)winną postać? No i ch*j, żyje się dalej. O ile rozumiem smutek z powodu śmierci postaci, o tyle nie rozumiem nienawiści i sprzeczania się nad tym fragmentem zer i jedynek. Co się wydarzyło to się wydarzyło. Nie cofniecie czasu. I sprzeczajcie się w grze.

A co do Abigail, jak takie wiadomości wysyła to ja proponuję jej przenieść się na ogame. Tam możesz nawrzucać graczowi jak zezłomuje ci flotę.
User avatar
Aravat
Posts: 415
Joined: Tue Jun 27, 2006 9:26 pm
Location: Ennis, Ireland

Re: List otwarty do Abigail

Postby Aravat » Sun Aug 01, 2010 6:03 pm

@AUTO
K..wa m...ć..czy Ty nie może pojąć, że mam w d... logi, dowody i wszystkie te pierdoły? Przestań off topować. Jeśli masz coś do powiedzenia na temat mnie interesujący to chętnie wysłucham a resztę proszę albo zachować dla siebie albo założyć osobny temat gdzie jeśli będzie potrzeba to ja również się wypowiem. Na razie mam to za przeproszeniem w d...
Wszystko nalezy robic w sposob tak prosty jak to tylko mozliwe i ani troche prosciej....
AUTO
Posts: 755
Joined: Mon Feb 06, 2006 9:19 pm

Re: List otwarty do Abigail

Postby AUTO » Sun Aug 01, 2010 6:10 pm

Aravat spokojnie
Czy te nerwy to czasem nie wynik udowodnionego Ci kłamstwa? Jak widać postać Koralat tam była i przedstawiła dokładnie tą samą wersję wydarzeń. Może pora się pogodzić z faktem, że niepotrzebnie zmyśliłeś historyjkę o kluczu?
Być może frustracja Abi wynikła z tego, że i jej wciskałeś ten kit o kluczu? Też bym się zdenerwował gdyby ktoś mi kłamał w żywe oczy.
Aha. To co piszę jest jak najbardziej na temat. Założyłeś wątek, a teraz nagle starasz się ograniczać dyskusję gdy widzisz, że sytuacja nie rozwija się po Twojej myśli (miały być przecież teksty typu: "Ach ta Abi! Nie umie grać i grozi innym graczom. Wywalić ją z gry!").
pipok
Posts: 397
Joined: Tue Oct 31, 2006 6:45 am

Re: List otwarty do Abigail

Postby pipok » Sun Aug 01, 2010 6:17 pm

AUTO wrote:To co piszę jest jak najbardziej na temat. Założyłeś wątek, a teraz nagle starasz się ograniczać dyskusję gdy widzisz, że sytuacja nie rozwija się po Twojej myśli (miały być przecież teksty typu: "Ach ta Abi! Nie umie grać i grozi innym graczom. Wywalić ją z gry!").
Ja tam widzę, co innego:
Ten kto był przy tamtej akcji to wie jak było (proszę ewentualnie o potwierdzenie świadków tamtych zdarzeń kto ma rację). W zasadzie to ja tu piszę w innej sprawie. Widzę, że szanowna Abigail zaczyna się bawić w MagdęB. Chciałbym zapytać w jaki sposób chcesz się na mnie odegrać? Chcesz przyjechać do mnie i porysować mi auto? Bo chyba nie planujesz wysłać swoich piętnastu postaci na krucjatę przeciwko moim, co?
User avatar
Miri
Posts: 1272
Joined: Wed May 16, 2007 3:32 pm

Re: List otwarty do Abigail

Postby Miri » Sun Aug 01, 2010 6:19 pm

Jeśli jest podejrzenie łamania zasad - proszę zgłosić sprawę do PD. Oni mają wgląd do logów jedynych słusznych, wmig sprawę rozstrzygną. Nie widzę powodu do wylewania żółci na forum, w publicznym wątku, ani do mieszania kogokolwiek z błotem.

I zgadzam się z AUTO, szczególnie z ostatnim zdaniem. Aravat... wdech, wydech, i policz do dziesięciu. Pomaga.
User avatar
Aravat
Posts: 415
Joined: Tue Jun 27, 2006 9:26 pm
Location: Ennis, Ireland

Re: List otwarty do Abigail

Postby Aravat » Sun Aug 01, 2010 6:26 pm

Miri...nie ma co sprawdzać bo nie była złamania zasad i nie o to chodzi w tej dyskusji. Nie chodzi mi również o udowadnianie kto ma rację (ja się wciąż upieram, że mam rację ale nie będę za to ginął). Chodzi mi o coś innego i mam dziwne wrażenie, że ktoś celowo próbuje tę dyskusję skierować na inny tor. Stąd moja frustracja. Powiedziałem już, że założyłem ten wątek żeby się dowiedzieć jakie są zamiary Abigail a nie udowadniać kto kłamie a kto nie. Więc skoro już Miri jesteś online to proszę o usunięcie z tego wątku tych postów, które nie są w temacie (jeśli to nie problem). Możesz założyć osobny topic lub go wywalić. Jest mi to obojętne.
Wszystko nalezy robic w sposob tak prosty jak to tylko mozliwe i ani troche prosciej....
User avatar
Miri
Posts: 1272
Joined: Wed May 16, 2007 3:32 pm

Re: List otwarty do Abigail

Postby Miri » Sun Aug 01, 2010 6:43 pm

Aravat wrote:Miri...nie ma co sprawdzać bo nie była złamania zasad i nie o to chodzi w tej dyskusji. Nie chodzi mi również o udowadnianie kto ma rację (ja się wciąż upieram, że mam rację ale nie będę za to ginął). Chodzi mi o coś innego i mam dziwne wrażenie, że ktoś celowo próbuje tę dyskusję skierować na inny tor. Stąd moja frustracja. Powiedziałem już, że założyłem ten wątek żeby się dowiedzieć jakie są zamiary Abigail a nie udowadniać kto kłamie a kto nie. Więc skoro już Miri jesteś online to proszę o usunięcie z tego wątku tych postów, które nie są w temacie (jeśli to nie problem). Możesz założyć osobny topic lub go wywalić. Jest mi to obojętne.


W takim razie nie rozumiem celowości całego wątku. Nie łatwiej, szybciej i dyskretniej, bez całego tego teatru ulicznego na PM ją spytać? Liczyłeś na to, że jej zamiary wyjawią ci inni użytkownicy?

Kłódeczka.

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest